Jak się leczy boreliozę?

Jaką rolę w leczeniu boreliozy odgrywają antybiotyki i dieta przeciwgrzybiczna? Czy borelioza może zaszkodzić dziecku w łonie matki? Czy borelioza jest wyleczalna? Czym są koinfekcje? Na te pytania odpowiada Lilianna Frankowska, prezes Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę, www.borelioza.org.

W jaki sposób leczy się boreliozę? Czy jest różnica pomiędzy leczeniem fazy ostrej (wczesnej) a fazą przewlekłą?

Leczenie boreliozy w fazie wczesnej i później – według wytycznych lekarzy epidemiologów – niewiele się różni. Boreliozę leczy się jednym antybiotykiem przez 2-4 tygodnie. Jeśli pacjent po jakimś czasie wraca z podobnymi objawami, jest leczony według tych samych zaleceń. A jeśli objawy nadal się utrzymują, odsyłany jest do innych specjalistów z zaleceniem szukania innych przyczyn tych dolegliwości.

Pojawiły się jednak inne zalecenia według których leczenie boreliozy w fazie wczesnej (fazie rumienia) musi opierać się na znacznie większej dawce antybiotyku niż podstawowa, tak, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się bakterii. Natomiast leczenie fazy późnej, głównie ze względu na formy przetrwalnikowe bakterii, musi być skojarzone kilkoma antybiotykami, a czas trwania antybiotykoterapii powinien zależeć od odpowiedzi klinicznej chorego. Nie powinien być z góry ustalony.

Antybiotyki to tylko część długiej kuracji. Aby była ona skuteczna i nieszkodliwa, musi być zachowana ścisła dieta przeciwgrzybiczna, a co za tym idzie, konieczność przyjmowania sporej ilości probiotyków, a także wielu suplementów podnoszących odporność naszego organizmu.

A kobiety w ciąży – czy krętek boreliozy może zaszkodzić ich dziecku?

Są doniesienia naukowe, które dowodzą, że bakteria może przeniknąć przez łożysko i zakazić płód. Wykazano także, że mleko zakażonych matek zawiera krętki. Fundacja Choroby z Lyme z Hartford, USA, od wielu lat prowadzi rejestr kobiet ciężarnych. Stwierdzono, że gdy pacjentka utrzymywana jest podczas ciąży na właściwej dawce antybiotyku, wtedy dzieci nie rodzą się z boreliozą.

Warto wiedzieć: Borelioza – jakie objawy są charakterystyczne dla tej choroby?

Na czym polega dieta przeciwgrzybiczna w leczeniu boreliozy?

Antybiotyki zabijają bakterie, ale mogą powodować rozrost grzybów (Candida) w naszym układzie pokarmowym.

Aby do tego nie doszło, należy stosować ścisłą dietę opartą na całkowitym wykluczeniu pokarmów zawierających drożdże, białą mąkę, cukry, produkty bogate w skrobie, sery żółte i pleśniowe, alkohol. Można jeść bez ograniczeń warzywa (z wyjątkiem tych słodkich), chude mięsa, ryby, jaja, twarogi, produkty bogatoresztkowe i kwaśne owoce (kwaśne jabłka, kiwi, wiśnie). Nie należy zapominać o probiotykach zawierających różne szczepy bakterii.

Czy choroba jest w stuprocentach wyleczalna?

Wszystko zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od tego jak szybko po ugryzieniu kleszcza i w jakiej dawce zaczniemy brać antybiotyki. Im szybciej, tym prawdopodobieństwo wyleczenia jest większe.

Efekt leczenia zależy też od naszej odporności. Dlatego należy robić wszystko, aby ją podnosić przez odpowiednią dietę, aktywność fizyczną i przebywanie na świeżym powietrzu. Często jest to bardzo trudne, ponieważ ból ogranicza sprawność chorego. Trzeba jednak dobierać takie ćwiczenia (choćby spacer), które jesteśmy w stanie wykonać.

Trudności w leczeniu powodują również koinfekcje występujące wraz z boreliozą.

Czym są koinfekcje?

Kleszcze są nosicielami licznych wirusów, bakterii i pierwotniaków. Bakterie boreliozy to tylko jedne z nich. Wśród mikroorganizmów chorobotwórczych są także ludzka anaplazmoza granulocytarna, babeszjoza, bartonelloza (bartonella henselae), riketsjoza, gorączka Q oraz bardzo wiele innych, które nie są nawet obecnie diagnozowane. Właśnie te infekcje mogą być obecne równocześnie z boreliozą i powodować znaczne pogorszenie stanu chorego. Nazywamy je koinfekcjami.

Wpływają one na układ immunologiczny, powodując pogorszenie przebiegu choroby i często są uznawane za zasadniczy powód trudności w leczeniu samej boreliozy. Lekarze praktycznie nie dostrzegają problemu występowania koinfekcji i nie zlecają badań, chociaż skuteczność diagnostyczna jest znacznie większa niż w przypadku boreliozy. Prawdopodobnie spowodowane jest to faktem, że leczenie tych współinfekcji jest równie trudne jak w przypadku boreliozy.

Polecamy: Jak ochronić się przed atakiem kleszcza?

Wywiad przeprowadziła Agata Radosh. Materiał udostępniony przez Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia. Tytuł oryginalny „Z boreliozą można wygrać”; wywiad w całości jest zamieszczony na stronie www.siegnijpozdrowie.org.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA