Co z Azorem - czy uczulenie pozbawia nas możliwości przebywania z pupilem?

W dalszych podróżach należy zabierać ze sobą książeczkę zdrowia psa na wypadek wizyty u weterynarza.
Co zrobić jeśli okazuje się, że jesteśmy uczuleni na naszego pupila ale nie wyobrażamy sobie rozstania z nim… Czy istnieje jakaś inna opcja? Jak walczyć z alergią na zwierzęta?
/ 02.07.2011 15:21
W dalszych podróżach należy zabierać ze sobą książeczkę zdrowia psa na wypadek wizyty u weterynarza.

Jakie powinno być nasz postępowanie?

Przede wszystkim musimy upewnić się, że jesteśmy uczuleni właśnie na to konkretne zwierzę. Zdarzają się wypadki, kiedy okazuje się, że nie jesteśmy wcale uczuleni na psa lub kota, lecz na przykład na środki chemiczne, używane do ich pielęgnacji. Dlatego niezbędna będzie wizyta u alergologa, który wykona badania konieczne do potwierdzenia lub wykluczenia alergii. Musimy zdawać sobie również sprawę z tego, że usunięcie zwierzęcia z mieszkania nie wyleczy nas natychmiast z alergii. Antygeny mogą wciąż być obecne w dywanach, tkaninach, pościeli, kocach. Dlatego jeśli decydujemy się na oddanie zwierzęcia, powinniśmy pozbyć się także wszelkich przedmiotów, w których zazwyczaj gromadzi się duża ilość antygenów. Czasem przydatne okazują się również filtry, które oczyszczają powietrze z dużej ilości antygenów.

Jak jednak uniknąć rozstania z ulubieńcem?

Rozwiązaniem mogą być częste kąpiele zwierzęcia. Udowodniono, że systematyczne kąpanie kota znacząco zmniejsza ilość antygenów w powietrzu. Wiadomo również, że utrzymywanie w czystości sierści psa, systematyczne dbanie o jego zdrowie, prawidłowe żywienie, regularne szczepienia również zmniejszą ilość alergenu w powietrzu. Częste mycie podłóg, wietrzenie, odkurzanie za pomocą odkurzaczy ze specjalnymi filtrami sprzyja zmniejszeniu objawów alergii.

Ważne jest również to, aby nie pozwalać zwierzętom na spanie z nami w tym samym łóżku, czy na przebywanie w zamkniętej sypialni. W przypadku, gdy źródłem alergii są zwierzęta, z którymi mamy styczność w pracy, pomocne mogą być takie środki ochronne, jak jednorazowe rękawiczki, maseczki ochronne czy gogle osłaniające oczy. Próbuje się również stosować środki chemiczne do pielęgnacji sierści, które mają rozkładać białka alergizujące lub podawać zwierzętom środki zmniejszające wytwarzanie przez nie antygenów.

Polecamy: Kto może zostać poddany odczulaniu?

Jakie leczenie podjąć by uratować sytuację?

Leczenie farmakologiczne jest takie samo jak w przypadku leczenia innych alergii (leki antyhistaminowe i beta-memetyki doraźne oraz przewlekłe podawanie kortykosteroidów). Jednak jak każda długotrwała farmakoterapia, ma ona skutki uboczne i w przypadku narażenia na wysoki poziom antygenu, okazuje się nieskuteczna. Immunoterapia czyli tzw. odczulanie wskazana jest tylko w szczególnych przypadkach, np. gdy ze względów zawodowych kontakt z alergenem jest nieunikniony. Jej skuteczność jest mniej udowodniona niż np. w przypadku alergii na pyłki, głównie ze względu na mniejszą standaryzację antygenów zwierzęcych. Immunoterapia trwa od roku do trzech, ale uważa się, że jej skuteczność jest większa, jeśli kontynuujemy ją przez trzy lata.

Do odczulania stosuje się standardowej mieszanki antygenów wielu ras. Dzieci wykazują większą skłonność do odczynów immunologicznych w trakcie odczulania, dlatego decyzja o immunoterapii powinna być podjęta po wykluczeniu innych opcji zapobiegania i leczenia alergii na zwierzęta.

Czytaj też: Immunoterapia swoista

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA