za młoda?

napisał/a: aniuś 2008-11-24 12:53
otoz moj chlopak i ja(19) jestesmy ze soba prawie rok, ostatnio moj chlopak wyjawil mi ze chce sie oswiadczyc(20)w mikolajki, wiem, ze jest to mezczyzna z ktorym chce spedzic reszte zycia, i nie powinnnam sie sugerowac tym co powiedza na to moi rodzice i znajomi, ale jesli przyjme te oswiadczyny, bo przyjme, widomo to nie oznacza odrazu slubu, ale jak mam to powiedzidziec rodzicom, mama moim zdaniem uzna ze jest to smieszne i dziecinne w tym wieku, naprawde nie wiem co robic. planujemy z chlopakiem slub cywilny ale dopiero w 2010 roku, na nasza rocznice, wiec czy jest sens teraz sie oswiadczac czy poczekac np do polowy pazdziernika 2009? wtedy on bedzie juz 21 a ja 20
napisał/a: ~gość 2008-11-24 13:21
aniuś przyznam szczerze, że postawiłam się w twojej sytuacji i na twoim miejscu nie odciągałabym twojego chłopaka od zaręczyn. Skoro zaplanował je na mikołajki, to znaczy, że jest tego pewien, przemógł się, zebrał w sobie sporo odwagi i dokłada wszelkich starań aby ten dzień zapadł w waszej pamięci na długo. Reakcja rodziców może być różna, ale sama napisałaś, że ślub cywilny planujecie na rok 2010 a zaręczyny to deklaracja, która nie jest równoznaczna z rychłym ślubem. Jeżeli odwiedziesz go w czasie od zaręczyn, to on może poczuć się niepewnie, a w przyszłości przyjdzie ci zapewne trochę poczekać zanim on znów zbierze do tego siłę i odwagę.
napisał/a: eska1 2008-11-24 13:35
19 lat to już sporo. Co innego jakbyście mieli po 16. Co to za różnica, ile ma się lat? 19 czy 20? Rzeczywiście wieeeelkaa różnica.. Chcesz z nim być, jesteś pewna? Przyjmij oświadczyny i cieszcie się sobą, wspólnym byciem. Reszta się sama ułoży.
Rodzice? Hm.. Jak nie będą tego popierać, to sie przyzwyczają z czasem.
Trzymaj się! :)
napisał/a: ~gość 2008-11-24 14:11
aniuś, a ja bym sie zgodzila. Wiek nie ma nic do tego co ma sie w glowie. A w dniu slubu i tak bedziecie starsi wiec spokojnie!!
Napewno rodzice wszystko zrozumieja a i tak najwazniejsze jest wasze szczescie!!
Powodzenia
napisał/a: patrysia1101 2008-11-24 17:35
aniuś, przyjmij oświadczyny i nie przekaładaj ich bo sprawisz przykorść swojemu mężczyźnie. Skoro zaplanował to już coś znaczy. Powodzenia
napisał/a: ~gość 2008-11-24 18:12
Uważam że powinnaś się zgodzić. To Twoje zycie, jesteście rozsądni z tego co widac i kieruje wami miłość. Po drugie tak jak mówiły dziewczyny ślub planujecie za jakiś czas, a zaręczyny to deklaracja. Nie odrzucaj - jestem pewna że potem bedziesz tego żałować, zajmie mu bardzo dużo czasu zeby sie znów ośmielić. o ile w ogóle. trzymam kciuki, napisz jak poszło. a rodzice z czasem sami zrozumieją, jak się przekonają ze np nie jestes w ciąży i nie' pali wam sie'
napisał/a: charlize1 2008-11-25 21:33
aniuś, wiek nie jest taki wazny , wazne co ma sie w glowie i w sercu , tez uwazam, ze powinnas sie zgodzic teraz
napisał/a: 100krootka 2008-11-27 18:05
aniuś, co powiedzieć rodzicom? Dokładnie to, co czujesz i co planujecie, że sie kochacie, jesteście pewni decyzji, a ślub nie będzie przecież "jutro" tylko po upływie pewnego czasu... Powodzenia i daj znać po mikołajkach, to już zaraz
napisał/a: Młoda19 2008-11-29 14:59
moj chlopak i ja tez mamy po 19 lat. jestesmy razem pol roku, a do konca roku bede jego nazyczona. tez sie balam na poczatku co powiedza inni. ale moja nalepsza przyaciolka powiedziala ze sila milosci nie jest zalezna od wieku tylko od tego jak ci jest z ta druga osoba. my narazie nic rodzicom nie bedziemy mowic, bo po co? zareczyny sa dla nas nie dla innych. date slubu tez juz mamy ustalona na 21,05,2011roku. (to bedzie trzecia rocznica jak jestesmy razem). wiec nie przemuj sie innymi tylko powiedz tak.
napisał/a: evilgirl89 2008-11-29 16:06
aniuś, ja się zaręczyłam 3 tygodnie przed 18stką
a pól roku po 19 urodzinach brałam ślub ( nie jestem w ciąży)
więc się nie przejmuj opiniami innych
moja rada
rób tak aby później nie żałować
napisał/a: kochanka20 2008-12-08 11:17
Przestań się obawiać, że jesteś za młoda.
Ja mam 20 lat i też mam już plany co do przyszłości z moim Lubym (24) i wcale nie uważam, że jestem za młoda, choć nie którzy moi znajomi tak twierdzą;/
Ja na razie czekam na zaręczyny;) hehe.

[ Dodano: 2008-12-08, 11:23 ]
yyy... źle tam napisałam Miało być- mamy plany co do przyszłości, a nie- mam plany
napisał/a: aniuś 2008-12-09 15:29
hejo laseczki:* juz po:) chlopkiec dal mi kwiatki zawziazl oczy i mowi mi kim dla niego jestem poznniej dal pudeleczko i sie zapytal a ja tak tak tak:) nom i jestem juz narzeczona hihi, a co do rodzicow zadzwonilam na 2 dzien i powiedzialam mamie zatkalo ja i byla zla na mnie, ale na drugi dzien sama zadzwonila i juz milo zapytala sie kiedy slub i co zamierzamy, a ja: mama kto tu mowi zaraz o slubie, zareczylismy sie i narazie tyle, to mama odetchnela z ulga:P tesciowka z kolei gratulacje i bardzo sie cieszyla, w ogole tyle ludzi mi gratulacje skladalo :) no teraz czekam znowu na misia bo znowu wyjechal:(