Wybór świadka, drużby

aneczka, powaznie . Kurcze to faktycznie tragedia dla panny mlodej. Ja na weselu przyjaciolki bylam swiadkowa, a mam narzeczonego, a swiadkeim byl chlopak, ktory rowniez mial dziewczyne, ale na szczescie nic takiego nie mialo miejsca

palika powaga...moje zdanie jest takie ze albo swiadkami sa ludzie stanu wolnego , albo moze byc tak co czasami mozna sie z tym spotkac ze para młoda bierze sobie na swiadków małżenstwo, albo pare narzeczonych...ja akurat teraz bede swiatkową na slubie kuzynki a swiadkiem bedzie mój narzeczony:)

U nas to jest tak (w sumie w górach skąd pochodzi moja mama):

Drużbowie i druhny powinny być stanu wolnego (niekoniecznie pełnoletnie osoby, ale chyba ważne by były po bierzmowaniu),
świadkowie też stanu wolnego (osoby pełnoletnie)
a starostowie to na ogół ludzie nieco starsi (tzn. jakaś ciotka i wujek) więc mogą być w związkach małżeńskich :)

Ja mieszkam na śląsku i jest tak, że są tylko świadkowie na ślubie (więc nie wiem czy ma znaczenia czy są stanu wolnego czy nie).
Ja, z racji moich góralskich korzeni będę miała: 2 świadków, 2 druhny, 2 drużbów, 2 starostów :)

To zalezy chyba tez od tradycji w danym rejonie! U mnie np. za swiadkow bierze sie osoby wolne :) mlode i nie koniecznie z rodziny. Natomiast u mojej kuzynki wrecz przeciwnie tyle ze wlasnie w rejonach podkarpacia druzba to jest czlowiek ktory zabawia gosci itp.. wiec zazwyczaj jest to osoba starsza. Takze to wszysko zalezy od obyczjow :D! Ja mam znow inny problem bo moj narzeczony ma dwoch najblizszych przyjaciol i nie wie ktorego wybrac i myslelismy nad 2 parami swiadkujacymi ale to hcyba nie za dobry pomysl!! nie wiem !!

U nas jest tak, że nie ma żadnych przeciwwskazań ani wskazań kto ma świadkować młodym. Byłam na ślubach na których świadkowały siostry młodych - jedna mężatka, druga panna. Innym razem przyjaciółka Młodej i przyjaciel Młodego, a u nas świadkami będą: mój brat i przyjaciel mojego T. Obaj wolni :P Nie ma znaczenia czy ktoś jest żonaty/zamężna, czy są parą czy dopiero się poznali, czy są tej samej płci...

Aha a co do bojki na weselu to ja bylam na takim ze swiadkowala para narzeczonych ale jak byly zabawy na oczepinach to starszy mial zalozyc jakiejs innej kobiecie podwiazke na noge tyle ze bez pomocy rak zebami :) no i starsza jak to zobaczyla to tez wpadla w olbrzymi szal zazdrosci i wszyscy zauwazyli ze prawie sie zagotowala i na swojego narzeczonego sie obrazila!! Poprostu jesli sie ktos ie umie bawic i nie zna sie na zartach to zawsze znajdzie sobie powod do bojki lub klotni!! ale to tak troche nie na temat przepraszam :D!!

[ Dodano: 2007-03-01, 16:01 ]
MonikaLuc czy ja dobrze zrozumialam ze twoimi swiadkami bedzie dwoch facetow??:) pytam bo pierwszy raz sie z taka sytuacja spotalam :D ciekawie!!

jagienka napisal(a):

MonikaLuc czy ja dobrze zrozumialam ze twoimi swiadkami bedzie dwoch facetow??:) pytam bo pierwszy raz sie z taka sytuacja spotalam :D ciekawie!!

Zgadza się :) u nas jest to baaaardzo często spotykane. Póki co - z tego co widzę - w większości. To pewnie dlatego że u nas nie ma żadnych z góry określonych zasad, a poza tym - w tym gronie 4 osób jedyną kobietą i pięknością jest Panna Młoda To też kusi, aby się na to zdecydować :) Świadkowa nie przyciągnie na siebie uwagi bo jej nie będzie Nie wystroi się bardziej niż Panna Młoda :)
Po prostu jest tak - ktoś jest Ci bliski - jest Twoim świadkiem bez względu na płeć :)

Fajnie a jestem bardzo zaskoczona bo ja naprawde nigdy nie widzialam takiej konfoguracji :) ale masz racje nie ma znaczenia kto bedzie swiadkiem byle by to byl ktos bliski :)!! Fajnie przynajmniej sie dowiem wielu nowych rzeczy bedac na tym forum :) :) :)!! POzdrowionka i milego dnia wszyskim zycze !!

• mis!!.jpg (5,65kB)

U mnie na ślubie cywilnym świadkami byli chrzestna i brat męża. Natomiast na ślubie koscielnym świadkami byli kuzynka męża i jego najlepszy kolega. Mój brat był za młody, a koleżanka i bracia męża mieli że tak powiem "nie uregulowane sprawy kościelne".

A na moim drużbą byli: były już chłopak mojej siostry i kuzynka męża

MonikaLuc napisal(a):

Świadkowa nie przyciągnie na siebie uwagi bo jej nie będzie Nie wystroi się bardziej niż Panna Młoda

Ehh znowu bez przesady z tym sciaganie na siebie uwagi,jesli chodzi o swiadkowa,a juz piekniej niz Panna Mloda w dniu slubu ZADNA kobieta chyba wygladac nie moze

u nas swiatkiem bedzie najlepszy przyjaciel mojego T. a swiadkiwa bedzie dziewczyna mojego brata lub moja najlepsza przyjaciolka ( bo jeszcze sie zastanawiam) :)