tren - jak go nosić?
napisał/a:
Chromowana
2008-07-15 11:32
evilgirl89, Aless, ja też przeplasam za
napisał/a:
~gość
2008-07-15 12:00
Aless, ja też planuję taki długaśny ale tylko do kościólka a potem już go odepnę i będzie bez trenu :)
mam nadzieję że w kościółku dam radę ;)
moja siostra miałą też 3m i żeby łądnie się prezentował to świadek jej układał jak np wyruszała na przysięgę czy wracała :)
i był gicior :)
mam nadzieję że w kościółku dam radę ;)
moja siostra miałą też 3m i żeby łądnie się prezentował to świadek jej układał jak np wyruszała na przysięgę czy wracała :)
i był gicior :)
napisał/a:
aptekara
2008-07-15 13:35
Cholera!!! A co mam zrobić jak mam świadka???
Uff! Trochę mi ulżyło!!!
Jednak mi nie ulżyło...
Uff! Trochę mi ulżyło!!!
Jednak mi nie ulżyło...
napisał/a:
Chromowana
2008-07-15 13:58
to przecież nie masz dwoch swiadkow aptekara, spokojnie... zawsze mozesz o to poprosic mame (oczywiscie w kosciele to odpada) trzymam kciuki
napisał/a:
bluebell1
2008-07-15 16:55
no jak macie dwóch chłopaków to odpada :/ Mama może Ci pomóc jak będziesz wchodziła i wychodziła z kościoła i to wystarczy :D
napisał/a:
basia1125
2008-07-15 20:15
Aptekarka ty sie nic nie martw.
Ja tez mialam dóch świadków panów, ale z racji tego, że jeden ma stalą dziewczynę, to we trójke za nami siedzieli.. bo też nie chcialam tej pary rozdzielać, zwlaszcza, że nie znali nikogo oprócz nas, no i Madzia mi pomagala, ale nie wydaje mi się, żeby jakoś bardzo mi tam majstrowala...
Jak znajdę jakieś zdjęcie z kościola ze wskazaniem na tren, to wkleję
[ Dodano: 2008-07-15, 20:47 ]
Oto historia mojego trenu :
Jak widać nie byl jakos specjalnie rozkladany i ciesze się, bo to nie tren jest najważniejży
Ja tez mialam dóch świadków panów, ale z racji tego, że jeden ma stalą dziewczynę, to we trójke za nami siedzieli.. bo też nie chcialam tej pary rozdzielać, zwlaszcza, że nie znali nikogo oprócz nas, no i Madzia mi pomagala, ale nie wydaje mi się, żeby jakoś bardzo mi tam majstrowala...
Jak znajdę jakieś zdjęcie z kościola ze wskazaniem na tren, to wkleję
[ Dodano: 2008-07-15, 20:47 ]
Oto historia mojego trenu :
Jak widać nie byl jakos specjalnie rozkladany i ciesze się, bo to nie tren jest najważniejży
napisał/a:
~gość
2008-07-15 22:21
basia1125, ślicznie we wszystkich pozach i odsłonach
napisał/a:
basia1125
2008-07-15 22:42
Beatrix dziękuję
ale tu o tren i jego "ukladanie się" chodzilo
ale tu o tren i jego "ukladanie się" chodzilo
napisał/a:
Chromowana
2008-07-16 11:11
właśnie a to troszke "sztucznie" wyglda jak pm siedzi sobie spokojnie a swiadkowa nad nia "skacze" ze wszystkim trzeba zachowac umiar
napisał/a:
~gość
2008-07-16 15:49
toteż ja właśnie tren chwalę - we wszystkich pozach ładnie się układał