Szczególna pamiątka

nawet bardzo ... śliczna - jaki koszt??

Belay- a z czego (z jakiego materiału) jest ta księga wykonana? I jakiej jest mniej-więcej wielkości?

no...i cosik nie chce nam zdradzić...cenki..

Księga gości kosztowała 25 zł, a podziękowania o ile dobrze pamiętam 24 zł - lub odwrotnie. Zamówiłam również na allegro )

Księga jest wielkości rozłożonego zeszytu (czyli takie A4 w poziomie), do każdej dołączona jest drewniana podstawka na której można ją postawić. Zrobiona jest z jakiegoś sztywnego podłoża i sztywnego, kredowego papieru ciekawie ozdobione jakąś masą w kolorze srebrnym. Pięknie to wygląda i jest tak dokładnie wykonane. Widać to dopiero, gdy ma się księgę w dłoniach :))

Kwiatki są sztuczne, kalie są chyba lateksowe. Ozdobiona dodatkami pasmanteryjnymi: serduszka, kwiatuszki, obrączki... dopasowanymi kolorystycznie do reszty.

W księdze pierwsza strona obok strony tytułowej przeznaczona jest na zdjęcie ślubne :)

Były również księgi w których zdjęcie było nadrukowane :)

Jest naprawdę śliczna i bardzo oryginalna. Nigdy nie widziałam podobnej księgi. Na pewno goście będą zachwyceni .

Ja poszukuje jakiegos pieknego dlugopisu na podstawce zeby ladnie sie prezentowal obok ksiegi gosci. Niestety narazie z marnymi rezultatami .

Belay napisal(a):

W księdze pierwsza strona obok strony tytułowej przeznaczona jest na zdjęcie ślubne :)

Belay, czyli stron jest więcej, tak?
Bo z tych zdjęć wywnioskowałam, że cała kontrukcja jest sztywna i księgi nie można zamknąć (czyli, że są w niej tylko 2 strony- te "otwarte")
Przepraszam za głupie pytania- po prostu się na tym nie znam

Dwie pierwsze są tak ładnie ozdobione, a dalej są sztywne, czyste kartki na wpisy - jak w książkach:)

Ja jak się okazuje też będę miala najprawdopodbniej, tak jak Sylwia drzewko, które zasadzimy tuż po wyjsciu z Kosciółka.

My bedziemy mieś drewnianą skrzynie ozdobioną naszym stylizowanym na stare zdjęciem, i w tym samym stylu drewniany album. To dla nas.
Dla rodziców księgii pamiatkowe zrobimy sami z małą historia naszego związku od pierwszego całusa do ślubnego kobierca :d

Też świetny pomysł Tośka

Ja codziennie przed snem, czytam wpisy w naszej Księdze Gości. Oczywiście bez łez się nie da. Zwłaszcza, gdy czytam wpis od mojego braciszka. Kiedyś darliśmy koty, a teraz stanowimy bardzo zgrany duet - o czym gdy byłam młodsza, nigdy bym nie pomyślała, a gdy rodzice nam to mówili, oboje zaprzeczaliśmy...

To wspaniała pamiątka.

Oprócz tego, kupiłam też wielkie, piękne pudełko w róże, w którym przechowuję wszystkie otrzymane z okazji Naszego Ślubu kartki... są piękne. Obok kartek, jest też kilka prawdziwych perełek - np. tradycyjny telegram. Kiedy go dostaliśmy zrobiłam wielkie oczy, gdyż zupełnie zapomniałam o istnieniu telegramów...

Mamy też czekoladowy telegram - drewniane pudełeczko a w nim czekoladki z literkami - poskładano z nich życzenia - od naszego Ulubionego Myśliwego z żoną :)