Suknia ślubna z trenem

napisał/a: BACHA841 2010-12-18 12:25
i tutaj zamieszcze szdjecie moja suiena miala odpinany tren wiec po kosciele nie mialam problemu i chetnie ja sprzedam bo szkoda zeby taka sukiena lezała niepotrzebna.A jesli chodzi o to ze nie bedziecie czuly ciezaru to jest bład.czuje sie wszystko:) tym bardziej ze jestescie na nogach od rana i po obiedzie schodza emocje i andrenalina.Ja przynajmniej tak mialam.:)

[ Dodano: 2010-12-19, 10:28 ]
postanowilam wrzucic kilka zdjec mojej sukienki.Sukienka ma odpinany tren jak juz mowilam wczesniej ktory przepieknie sie układa .PO kosciele zdejmujemy i wtedy mamy sukienke w wersji Rybka.Sukienka jest w stanie idealnym.Napiszcie co sadzicie o sukience a jesli ktos jest zainteresowany to sprzedam bardzo chetnie

[ Dodano: 2010-12-19, 10:32 ]


Model sukienki to WHITE ONE 448 i powiem szczerze ze na zdjeciu w katalogu mi sie nie podobała.Dopiero jak ja przymierzyłam to wiedzialam ze to jest to
napisał/a: krasnolud1 2010-12-20 19:32
BACHA841, piękna
napisał/a: carolajna 2010-12-21 10:07
BACHA841, piekna suknia, ale odkryte placy to nie dla mnie, ponadto mam juz swoja :) i też ma dopinany tren z taka duża kokarda przy pasie i to sie razem sciaga jak się juz człowiek zmeczy :))
napisał/a: BACHA841 2010-12-22 09:07
:) ja mialam szal zarzucony:) ciesze sie ze sie podoba.MOze jakas panienka wejdzie na ten temat to wtedy bede mogla pomoc:)
napisał/a: daffodil1 2010-12-22 22:08
BACHA841, śliczna! sama bym taką chciała!
napisał/a: Katherina 2011-01-24 22:22
A tu meeeeeega tren
napisał/a: ~gość 2011-01-24 22:24
Katherina, wygląda jak doszyty do sukni chodnik przesadny
napisał/a: kocia_22 2011-01-24 22:25
o matko to już gruba przesada
napisał/a: krasnolud1 2011-01-24 22:27
Katherina,
Dżastuś napisal(a):wygląda jak doszyty do sukni chodnik przesadny

oj tak
napisał/a: Katherina 2011-01-24 22:29
Dżastuś napisal(a):wygląda jak doszyty do sukni chodnik
Mi się skojarzyło z zasłoną z okna, ale nie chciałam nic mówić, bo byłam ciekawa Waszej reakcji Ale chodnik chyba jeszcze trafniejszy
napisał/a: ~gość 2011-01-24 22:33
Wiecie co, ja miałam długi jak dla mnie tren 1,5 metrowy ale to są jaja z sukni ślubnej

Bardziej trafne określenie to DYWAN i to taki salonowy
napisał/a: KarolciaK 2011-01-24 22:37
Katherina, jak ona z tym chodzila wszystkie kupy z trawnika chyba zmiotla