Jaką suknię ślubną wybrać?

napisał/a: samsam 2006-09-05 17:31
Fakt, był to bardzo jasny róż, ale myślę, ze można go zauważyć
napisał/a: Klusia 2006-09-05 22:32
Och śliczne te sukienki, mnie też najbardziej przekonuje biel i ecru, z resztą kolorów poeksperymentuję na poprawinki :) nie mam jeszcze upatrzonego modelu, a polowanie na sukienkę rozpocznę po nowym roku ;)
napisał/a: żonka 2006-09-12 15:31
na zdjeciach tak się czasami robi - mojej kuzynce wyszłą niebieskawa a miała bialutką
napisał/a: Belay 2006-09-15 14:40
Początkowo myślałam o sukni czerwonej lub bordowej, ale zwyciężyło marzenie z czasów dzieciństwa.

Znalazłam ostatnio suknię ślubną - dokładnie taką, jaką wymarzyłam sobie będąc dzieckiem i już na żadną inną, nawet nie chcę patrzeć. Jestem niewysoka, mam na czym usiąść i czym oddychać. Chciałam optycznie wydłużyć sylwetkę i ukryć masywne ramiona, ale odsłonić dekolt. Koniecznie chcę by sukienka była z dodatkiem a`la kołnierzyk. I znalazłam sukienkę idealną, poniżej zdjęcie.


Podoba mi się bo jest prosta i skromna, ale ładna. Nie posiada zmarszczeń, fałdek, falbanek, a tylko delikatną koroneczkę.

Jak się okazuje, intuicja dobrze podpowiedziała mi także wybór bukietu ślubnego, koniecznie z kalii. Długie wiązanki optycznie wyszczuplają i wydłużają sylwetkę, więc wybór jak najbardziej trafny. Mam kilka wersji do wyboru, poniżej kilka z nich.





Biżuterię robię na zamówienie, według projektu, zdjęcie poniżej.


Ślub i wesele w towarzystwie kalii. Co do kwiatów nie miałam najmniejszych wątpliwości :)
napisał/a: Marusia 2006-09-15 20:35
Prześliczna suknia :). A co będziesz miała "na wierzch" w czasie ślubu? Bo ten koronkowy "płaszczyk" chyba w zimie nie wystarczy.
Jestem pod wrażeniem- masz już wszystko doskonale przemyślane, co do szczegółów :). Też bym tak chciała (ale zanim ja się zdecyduję na jakąś suknię... ech... )
napisał/a: samsam 2006-09-15 21:00
Śliczna suknia. A buliet już kiedyś widziałam. Gdy ja szukałam bukietu ślubnego, właśnie ta wiązanka z kalii była na mojej liście najlepszych.
Bardzo podobają mi się kalie. choć słyszałam opinię, że kalie to kwiaty pogrzebowe. Słyszałyście coś o tym?
napisał/a: Marusia 2006-09-15 21:07
Tak, kiedyś były właśnie tak kojarzone. Ale teraz stały się też popularne jako ślubne, więc raczej bym się tym nie przejmowała :)
napisał/a: samsam 2006-09-15 21:31
Bardzo mi się podobają kalie.
napisał/a: Belay 2006-09-16 16:04
Mnie też się kalie podobają i rzeczywiście były kojarzone jako kwiaty pogrzebowe - gdzieś w którymś wątku o tym wspomniałam. Ja bym się tym jednak nie przejmowała tym, aż tak bardzo :)

Uwielbiam te kwiaty i nieważne z czym kojarzą się innym. :)

Marusia: nad tym się właśnie zastanawiam. Myślałam nad jakąś "futerkową" kurteczką. Może o czymś takim, jak na zdjęciu poniżej, ale muszę to poważnie przemyśleć, żeby pasowało do całości :) i żebym nie zamarzła w drodze na ślub :D

napisał/a: samsam 2006-09-16 16:46
Bardzo ładne to futerko. Myślę, że w czymś takim nie powinnać zmarznąć.Zresztą ten dzień będzie tak gorący z wrażeń, że będziesz potrzebowała trochę ochłody.
napisał/a: Marusia 2006-09-17 13:35
Futerko jest bardzo ładne :)
Jeśli ten koronkowy płaszczyk się zdejmuje, to futerko na pewno będzie pasować. Na sali przebierzesz wdzianko i gotowe.
Gorzej będzie z welonem- nie wiem, czy będzie pasować do takiej zimowej kurteczki...
napisał/a: palika 2006-09-17 14:21
welon jak najbardziej pasuje.Moja kolezanka miala slub w zimie i welon ladnie zgral sie z futerkiem