suknia slubna dla puszystej

napisał/a: mikusia4 2009-04-13 09:11
hej dziewczyny. Jestem na etapie poszukiwania sukni slubnej i strasznie sie denerwuje, bo wszystkie sa pokazywane na mega wychudzonych modelkach. Ja nie jestem taka chudziutka nosze 38 -40 rozmiar i jakos ciezko jest mi wyobrazic siebie w takiej sukni, w ktorej pozuje taki wieszak. Moze wiecie gdzie znajde stronke, na ktorej sa "normalne" modelki.
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2009-04-13 10:19
Myślę że nie powinnaś patrzeć na modelki, bo na nich ładnie wszystko wygląda..... Jest bardzo dużo sukien ślubnych w twoim rozmiarze, przecież to nie jest duży rozmiar..... Myśle ze powinnaś sama przymierzyć to co ci się podoba i stwierdzić jak sie w niej czujesz i jak wyglądasz...... A nie jak wygląda w niej modelka.....
renia0809
napisał/a: renia0809 2009-04-17 18:18
wpisz w google suknie ślubne w rozmiarze L lub XL i zobaczysz ile fajnych stronek wyskoczy :)
napisał/a: igla 2009-04-17 18:47
Od kiedy osoba nosząca rozmiar 38-40 jest puszysta/otyła ? :eek: :rolleyes: :confused:
Nieźle....:D W takim razie jaki rozmiar jest dla ciebie optymalny- 35? :eek: SZok
napisał/a: Amelia29 2009-04-20 10:29
A w salonach są przeważnie 36-38. Ale tak na prawdę to ściema. Większośc sukni ma z tyłu wiązanie i mozna o nawet o 2 rozmiary zwiekszyć. Ja mam 40 i czy jestem puszysta to nie wiem, ale wszystkie kiecki dobrze na mnie leżały. Modelek nie lubię oglądać, więc oglądam sukienki na allegro ze zdjęciami dziewczyn, które sprzedają.
Zapewniam, ze nie jesteś puszysta.
napisał/a: pasia251 2009-04-20 10:50
Witaj. Też noszę rozmiar 40/42. I szyje suknią na wymiar.
Może też coś wybierzesz:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6029037
pozdrawiam i powodzenia
annaantonina
napisał/a: annaantonina 2009-09-04 09:35
[CENTER]Witam,

mam do sprzedania bardzo elegancką, wyszczuplającą jednoczęściową suknię ślubną amerykańskiej firmy

SINCERITY

nr katalogowy 3222 z kolekcji 2009

zakupioną w salonie w Poznaniu (2900 zł)

Rozmiar 46/48 (20 USA)


165 cm i 7 cm obcas

(przyszła Panna Młoda może dopasować suknię według swojego rozmiaru).

Suknia jest w stanie idealnym, po profesjonalnym praniu ręcznym (nie posiada żadnych rozdarć, plam itp.)

Uszyta została z nie gniotącej się satyny w kolorze ivory (kość słoniowa)
i wykończona haftem z delikatnie mieniącymi się koralikami.

Zakończenie sukni - pięknie układający się, ręcznie haftowany, długi tren w kształcie litery A, tren podpina orginalne, szykowne podpięcie dzięki czemu suknia nie tracji na uroku.

Drapowanie w pasie, pas ozdobny oraz zapięcie na lewym boku za pomocą kilkunastu guziczków
nadaje szczególny urok sukni.

Dodatkowo pod suknią na wysokości biustu znajdują się dwie taśmy doskonale zabezpieczające przed przesuwaniem się sukni. Rozwiązanie umożliwia komfortowe tańczenie w sukni, również bez konieczności noszenia biustonosza.
Suknia ma wszytą halkę z wielu warstw sztywnego tiulu, dzięki czemu pięknie się uklada

Gratis dodaję do sukni:
idealnie skomponowane z suknią :
- bolerko kolor ivory satynowe zakupione w salonie jako komplet ( w salonie cena : 200 zł )

- welon krótki ivory z cekinami ( w salonie cena : 150 zł)



Serdecznie zapraszam do przymierzenia sukni.[/CENTER]
napisał/a: kulcia344 2009-09-24 12:58
dzień dobry mam pytanie czy te ogloszenie jest jeszcze aktualne i tez mam pytanie ile by pani chciala za ta suknie pytam bo mnie nie stac tak kupic sukni w salonie z gory dziekuje
napisał/a: Iszka 2009-11-12 18:33
byłam z koleżanką i znalazłyśmy parę sukienek powyżej rozmiaru 42 w salonie La Rosa na Wilczej 44. koleżanka ma 44 i jedna jej się bardzo podobała
napisał/a: antalis 2009-11-12 19:18
Igla swiete slowa ... rozm 38/40 i puszysta ....:eek:
napisał/a: fince 2016-06-27 12:34
takie modelki są pokazywane na zdjęciach w celu marketingu więc to nic nowego i nie należy się tym sugerować. Moja znajoma która rownież nie jest " przykładem anorektyczki"kupiła swoją suknie w salonie Jennifer Vaiano w Warszawie bo tam szyją suknie na miarę jak tylko chcesz :) tutaj daje Ci link z ich ofertą na pewno znajdziesz coś dla siebie http://www.jennifer-vaiano.com/
napisał/a: shee 2016-12-01 01:42
Grunt to znaleźć salon z kompetentną obsługą, która doradzi i dobierze suknię do sylwetki. Ja też mam rozmiar 38/40 i w salonie ślubnym Bianka znalazłam prześliczną suknię, w której czulam się bardzo dobrze i pięknie ;)