Stres PO zaręczynach

napisał/a: Nika85 2007-07-07 22:31
Zaręczyłam się dwa tygodnie temu.Oboje jestesmy pewni swojej decyzji ale nie wiem dlaczego tak się stresuję:(Czy to normalne ze wybiegam planami w przyszlosc i martwie się o to czy będe dobra matką,żną?jak sobie z tym poradzić?:(
napisał/a: tajla 2007-07-08 16:19
Tez tak miałam. Chwilowo. Póżniej mineło.Wiec sie nie martw..
Poprostu weszłaś w inny etap życia. Ale powiem Ci jedno. To bardzo piękny etap życia.A napewno będziesz dobrą żoną
i mama.
Gratule zaręczyn i powodzenia.
napisał/a: Madzinka1 2007-08-12 22:20
Dziewczyny mam identycznie, po zaręczynach wpadłam w takiego doła, że nie chciałam słyszać o ślubie i ustalaniu daty i innych szczegółów. W sumie ten stan troszkę mi mija, głównie dzięki temu forum, bo wasze relacje z wesela są takie optymistyczne :)
napisał/a: reni123 2007-08-13 08:41
Nika85, spokojnie, ja też się stresowałam
a teraz zastanawiam się dlaczego i stwierdzam że nie było warto tak się stresować :)
mnie przerażała odpowiedzialność podejmowanej decyzji
napisał/a: Monicysko 2007-08-17 21:05
To chyba normalne...
Strach przed czymś nowym, zakładam, że w większości wypadków wcześniej nieznanym :)
Ja też się bałam, pewnie nie tak jak mój facet...Ale...
Bałam się, że teraz coś się zmieni,popsuje...
Ale mija z czasem...
Nie planowaliśmy od razu całego wesela... Wiedzieliśmy, że damy sobie następne dwa lata, do kolejnego większego etapu...
I dobrze się stało, mieliśmy czas ochłonąć po zaręczynach, nacieszyć się narzeczeństwem, zastanowić się, czy na pewno chcemy i wszystko na spokojnie zaplanować...