Rozwód mojej koleżanki!!pomóżcie

napisał/a: Beatka_83 2009-05-07 11:08
NIEZNAJOMA dzięki za poradę,moja koleż .jest młoda ma 22 lata nigdzie nie pracowała i nie pracuje więc nie stać ją na adwok.teraz mieszka w domu u rodziców i jest na ich utrzymaniu.jak pisałam wyżej -byli krótko małżeństwem,jak się mała urodziła to coś mu odbiło powiedział że mu pampersy śmierdzą i że nie dostanie kasy od niego.dużo przeszła w tak krótkim czasie.musiała go podać o alimenty bo nie miała za co kupić pampersów i on cwaniak wziął sobie na rozprawę adwokata że niby nie pracuje a siedzi za granicą.
wypisuje jej różne smsy z pogróżkami\.jesteśmy ciekawe czy można je odzyskać??jak wiecie to proszę o poradę.jemu na niej nie zależy i na dziecku tym bardziej,żeby jeszcze jego rodzice bylinormalni to może byłoby inaczej.a tak to szkoda gadać.
a i powiedział że zgoni na nią winę,on wszystko kłamie i zmyśla,nie wiem czy jak koleż.będzie mówiła prawdę to wygra??
napisał/a: Misia7 2009-05-07 11:23
Beatka_83, No to trzeczywiście nie ciekawa sytuacja. Jeżeli mieszka z rodzicami to niech poprosi ich o pomoc w sprawie adwokata, bo bez niego raczej nie ma żadnych szans. Jeżeli jej wysyła smsa z pogróżkami to będzie dla sądu dowód przeciwko niemu. Może to wykorzystać na rozprawie.
napisał/a: Miya 2009-05-07 13:37
Beatka_83, no cóż, najlepiej jakby wytrzasnęła pieniądze na adwokata nawet spod ziemi, bez niego będzie ciężko coś odzyskać. Niech się zgłosi do poradni prawnej, są np. przy uniwersytetach tam studenci prawa udzielają porad, albo chociaż do ELSA(to stowarzyszenie studentów prawa). Sms z pogróżkami powinny być u operatora, trzeba załatwić nakaz żeby je odzyskać. Baaardzo nieciekawa sytuacja, trzeba uzbroić się w cierpliwość(ta sprawa może się ciągnąć).
napisał/a: Joanna_21 2009-05-07 16:17
Misia7 napisal(a):Beatka_83, No to trzeczywiście nie ciekawa sytuacja. Jeżeli mieszka z rodzicami to niech poprosi ich o pomoc w sprawie adwokata, bo bez niego raczej nie ma żadnych szans. Jeżeli jej wysyła smsa z pogróżkami to będzie dla sądu dowód przeciwko niemu. Może to wykorzystać na rozprawie.


Popieram!
Niech zachowuje te smsy i wszelkie inne przejawy agresji z jego strony, zbierze świadków, może jakiś sąsiad się zgodzi, że od razu jak się urodziło dziecko się wyprowadził itp
napisał/a: kejti25 2009-05-07 19:00
Beatka_83Jeśli chodzi o forum prawne to polecam np. www.forumprawne.pl Jeśli chodzi o sytuację Twojej koleżanki, to również uważam, że powinna zaopatrzyć się w adwokata. Twoja koleżanka jako strona dochodząca roszczeń alimentacyjnych jest z mocy prawa zwolniona z kosztów sądowych, w związku z tym powinna zgłosić wniosek o przyznanie jej adwokata z urzędu.Sąd uwzględni wniosek, jeżeli udział adwokata lub radcy prawnego w sprawie uzna za potrzebny, a wydaje mi się że w przypadku Twojej koleżanki będzie to pewne. Może jedynie zostać zmuszona do ujawnienia swoich dochodów, stanu majątkowego itp. Radzę zbierać wszystkie dowody wskazujące na brak zainteresowania tego pana sytuacją dziecka- smsy z pogróżkami byłyby bardzo przydatne. ponadto jak ktoś wskazał wcześniej dowody i świadkowie świadczący o tym że Twojej koleżanki nie było stać na utrzymanie dziecka. A ponadto skoro ten pan wyjechał za granice to znaczy że zostawił rodzinę i przyczynił się do rozpadu związku. Mówisz, że tłumaczy się tym, że wyjechał zarabiać na rodzine i że przysyła pieniądze. Aby mógł to w sądzie powołać, jako dowód- musiał by przedstawić jakieś dowody na przekazy pieniędzy, ewentualnie wpłaty na rachunek bankowy Twojej koleżanki, a mniemam, że takich nie ma. A więc głowa do góry i radzę walczyć- o dobro dziecka. Fakt, że droga może być długa i kręta- niestety takie mamy prawo.
napisał/a: manu1 2009-05-27 14:35
Tak jak Miya, polecam Twojej koleżance skorzystanie z usług bezpłatnych poradni prawnych przy uniwersytetach. na forum niekiedy ciężko opisać całą sytuację, pomija się pewne wątki, które mogą być istotne dla sprawy. W poradni pracują studenci prawa starszych lat a niekiedy także doktoranci. Nic to nie kosztuje a można się dowiedzieć jakie są warianty, jakie kroki podjąć itd. Dodatkowo warto zastanowić się nad usługami mediatora, choć wiem, że ludzie w Polsce często nie mają zaufania do tej drogi pomocy w rozwiązywaniu sporów.

ps. Ponadto przy obliczaniu wysokości alimentów warto pamiętać, że jakiś czas temu zmieniły się przepisy i sąd NIE MOŻE już orzekać ponad żądanie strony!