Przyjęcie weselne-za i przeciw ...

napisał/a: Mariva 2007-09-07 19:59
Hehe poszukam takiej co będzie pasował kwiat zamiast welonu... !!!
napisał/a: Hania9 2007-09-10 11:31
Witajcie po weekendzie...


Od 8 lat mieszkam w Krakowie...

Co do naszych mam... Nie wyobrażam sobie życia bez niej, i nie dlatego, że bardzo ją kocham, ale dlatego, że jest dla mnie autorytetem. Stworzyła z tatą wspaniały związek, świetnie radzi sobie w życiu, jest uśmiechnięta, rzadko kiedy narzeka, dba o siebie i na swoje 52 lat wygląda lepiej od nie jednej z nas... A poza tym, nie wiem jak to robi, ale jej rady zawsze są trafne heheh - to a propos Bibi88.
Czasami z nimi jest tak, że jak same wychodziły za mąż nie mogły sobie pozwolić na to, co obecnie my możemy mieć - do wybory do koloru, więc te welony, bryczki, i piękne suknie to tak jakby dla nich + tradycja, a z niej nie warto rezygnować.

Moja mama chciałaby, żebym miała długi welon, bardzo długi, najdłuższy na świecie, naj naj heheh. Może właśnie taki będzie...

Ale co mi się dziewczyny podoba, to kwiaty we włosach, ale włosy muszą być gęste i ładnie upięte w kok. Np lilie, taki styl a la wyspy Bahama...

A co do czasu... kurczy sięęęęę
napisał/a: Mariva 2007-09-10 21:10
http://www.proartfoto.pl/

Bardzo mi się podobają te zdjęcia,
jak do tej pory śliczniejszych nie widziałam.
Mieszkam w małym mieście a u mnie nie ma aż tak wielkiego profesjonalizmu...(siedziba właśnie w Krakowie)
Pisałaś Haniu,że będziecie miec piękne zdjęcia.
Mnie też się marzą piękne zdjęcia,
nawet na rzecz takiej pamiątki zrezygnowałabym z kamery...
napisał/a: Hania9 2007-09-11 08:29
Mariva, nic do stracenie! Myślisz, że u mnie w mieście jest dobry fotograf?

Moja siostra miała piękny ślub i wesele, ale najpiękniejsze zdjęcia zrobił nasz tato, który od lat cyka na każdym kroku. Fotograf w ogóle się nie spisał, zdjęcia wywołał bardzo ciemne, i nie było go tam gdzie być powinien.

Ponieważ ja również robię zdjęcia, tydzień po ślubie pojechaliśmy do skansenu i tam w jesiennych barwach zrobiliśmy mnóstwo fajnych zdjęć!

Mamy podobne podejście jak Ty, pamiątka na całe życie, i fotograf przyjedzie do nas z Krakowa. Nie ma jeszcze strony www, ale widzieliśmy jego i jej prace - to o 2 lata młodsze od nas małżeństwo.

Zdjęcia na stronie bardzo profesjonalne i ładne.

Uszy do góry...
napisał/a: Mariva 2007-09-11 11:48
Najważniejsze to pozytywne myślenie...
W jakim wieku jesteście Haniu ?
Znaczy się Ty i Twój narzeczony ?
Po jakim czasie podjęliście decyzje co do ślubu ?
napisał/a: Mariva 2007-09-11 13:10
Ostatnio często się słyszy o tym,iż zamiast kwiatów przy życzeniach w kościele młodzi życzą sobie maskotki czy artykuły szkolne celem zawiezienia do domu dziecka (jedna z opcji)
Myślicie,że to dobry pomysł ?
napisał/a: Hania9 2007-09-11 13:28
Obydwoje mamy po 27, tylko On jest młodszy o 2 miesiące :D .

A co do tych maskotek...

Rzeczywiście niektórzy narzeczeni proszą o maskotki zamiast kwiatów. Byłam na jednym z takich wesel, ale uważam, że artykuły szkolne to lepszy pomysł, nawet z takich względów, ze zabawki szybko się nudzą...

Karma dla zwierząt w schronisku... o takim pomyśle przeczytałam.
napisał/a: Mariva 2007-09-11 13:52
Można na zaproszeniach dołączyc jakiś wierszyk jesli chcielibyśmy maskotki ! :)

"Bardzo byśmy chcieli by w tym dniu uroczym były uśmiechnięte czyjeś małe oczy.Więc zamiast kwiatów do życzeń w kościele dołączcie maskotki nasi przyjaciele.My do małych dzieci z nimi pojedziemy i w Waszym imieniu im przekażemy.Niech one z naszego szczęścia też coś mają,z małym misiem w ręku uśmiechy rozdają" :) :) :)

Spotkałam się z takim wierszykiem na zaproszeniu...
A przyznam,że zaproszenie było śliczne !
napisał/a: Hania9 2007-09-11 14:29
Rzeczywiście, bardzo ładny wierszyk!

A może zamiast do domu dziecka, maskotki na oddział położniczy?
napisał/a: Mariva 2007-09-11 14:41
Decyzja należy już do młodych ale wierszyk niczemu sobie,co?
napisał/a: Mariva 2007-10-23 20:10
Pomóżcie dziewczyny !!!

Teraz na 99 % jestem na nie.
Tyle przygotowań i mnóstwo kasy...
Dla dwóch dni chyba nie warto...to znaczy chce powiedziec,że coś innego jest ważne.

Co myślicie ???
napisał/a: Hania9 2007-10-24 08:29
O Ty.... Draniu...

Nie zmieniaj podejścia i decyzji, którą podjęłaś! Tak się nie robi! Nie przejmuj się funduszami - one są, i ich nie ma, a wspomnienia z pięknego ślubu i wesela z udziałem najbliższych i przyjaciół - BEZCENNE.

Każda z nas ma chwile zwątpienia - ja na przykład ostatnio mam stresy, denerwuję się, mam humory, i nie odzywam się do niego przez kilka dni, ale nigdy nie zrezygnowałabym z uroczystości.

Sama pisałaś -
11-09-2007 10:48
Mariva: Najważniejsze to pozytywne myślenie...

Więc niech tak dalej będzie!