Pomysły na zaręczyny

dziekuje bardzo za pomoc i za postrzymanie mnie na duchu :) , teraz jest mobilizacja do szukania wspolnego mieszkanka .... oby jak najpredzej

robertd83 - gratuluję A widzisz, że plany to jedno, a rzeczywistość to drugie, bo i tak wyszło inaczej Ale pięknie! Bardzo się cieszę, że jesteście szczęśliwi. No i powodzenia z mieszkankiem.

robertd83, ja tez sie dolaczam do gratulacji, i bardzo sie ciesze, ze wyszlo super, i ze jestescie szczesliwi - jasne, ze doczytalam twojego posta do konca, takich rzeczy sie nie da nie doczytac!

zycze Wam teraz niekonczacego sie szczescia Razem, pozdrowienia dla Ciebie i Narzeczonej :)

No super. Aż mi szkoda mojej narzeczonej, że się tak fajnie nie miała :(

dark_salve napisal(a):

Aż mi szkoda mojej narzeczonej, że się tak fajnie nie miała

Nie opowiadaj głupot Przecież ten moment, niezależnie od okoliczności, jest i tak wspaniały i niezapomniany. A do tego, żeby zrobić narzeczonej niespodziankę i zabrać ją na romantyczną kolację do eleganckiej restauracji, możesz wykorzystać inne okazje... rocznice jakieś na przykład

super extra gratuluje, baraarddzdzo fajnie :)

Gratuluję. Naprawdę stanąłeś na wysokości zadania i możesz być z siebie dumny!!!

dark_salve napisal(a):

No super. Aż mi szkoda mojej narzeczonej, że się tak fajnie nie miała :(

Nie przesadzaj , klimat mily mozna stworzyc wszedzie , to był tylko dodatek do wszystkiego a wydaje mi sie że najważniejsze jest żeby było uslyszane słowo TAK no i żebyście sie kochali ( i kto to mowi heh jeszcze kilka dni temu mialem takie nerwy a teraz taki mądrala heheh ) a co do kolacji to jak jestes z WLKP to moge ciebie na kierować gdzie to było :) , naprawde mila obsluga klimat itd...

A gdzie to bylo dokladnie?

Ancja napisal(a):

A gdzie to bylo dokladnie?

Było to w Pałacu w Kobylnikach , dla zainteresowanych poniżej link

http://www.kobylniki.pl/index.php


Jest tam wiecej fotek , oczywiscie również można tam wpasc na jakis deser itd... itp...:)

no nie no, przeczytalam ten opisik zareczyn i az mnie sie lezka zakrecia, jakas glupia jestem chyba...........

coz serio pozazdroscic, bardzo ladnie to wymysliles..........sama bym chyba ryczala na jej miejscu.......... mam nadzieje ze jak przyjdzie czas na moje zareczynki to moj chlopak tez sie postara............ twoje wyszly super

Witam jak mówiłem zaręczyny i po zaręczynach.Już opisuje jak było.Więc zacznijmy że kwiaty wybrałem dla teściowej było to 11róż śnieżnobiałych a narzeczona dostała siedem czerwonych.Zajechałem do lubej pierw oczywiście rodzice się poznali itd.Puźniej oczy wiście obiad po śląsku bo narzeczona z woj. śląskiego .Jak zwykle upał dokuczał mi normalnie dość że sie człowiek denerwował to jeszcze się lało zemnie .Po obiadku otworzyliśmy szampana wziołem kwiaty poprosiłem Teściową o rękę córki oczywiście się rozpłakała ale zgodziła się jeden krok już miałem za sobą .Najlepsze było klęknięcie przed lubą normalnie ręce mi się częsły. Zastanawiam się tylko czy pierścionek na dobrym palcu ale mysle że jest dobrze czyli prawa ręka trzeci palec wydaje mi się że powinien byc na czwartym na lewej od strony serca ale niech i tak zostanie.Na szczęście oświadczyny przyjęte pierscionek nałożony na paluszek Po zaręczynach rodzice wałkowali nas jak i co planujemy gdzie mieszkać po ślubie.Wieczorkiem wróciliśmy do Krakowa by we dwoje spędzić reszte weekendu .Nie potrafię za bardzo rozpisywać się jestem skromna osobą więc proszę wybaczyć mi że tak opisuje w skrócie wszystko Dziękuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam cieplutko