pierscionek

napisał/a: ~gość 2008-11-23 18:43
a ja praktycznie w ogóle nie ściągam, tylko jak ugniatam ciasto,m jeżeli takowe robię, to tylko wtedy. A tak? nie potrafiłabym już bez niego funkcjonować
napisał/a: ~gość 2008-11-23 18:49
Jezuuuu jak moj sie drze ze go sciagam to komedia hahah
Ale mnie szkoda i napatrzyc sie nie moge jak blyszczy na palcu
napisał/a: Apple 2008-12-19 16:24
Madziu mam to samo :D

Ostatnio spieszyłam się do pracy i zapomniałam założyć pierścionka. Mój M. zadzwonił do mnie ok. południa (wrócił z nocki) z pytaniem czy czegoś aby nie zapomniałam i jak będę tak zapominać to mi markerem na czole napisze "moja narzeczona" :) - według niego jak ja pierścionka nie założę to znak, że coś kombinuję na boku

a tak w "normalny" dzień to zdejmuję na noc i podczas zmywania/sprzątania i czasami w pracy jak z dzieciakami coś lepię :)
napisał/a: ~gość 2008-12-19 17:00
Apple, ja tak samo. Ostatnio zapomnaialam jak szlam na uczelnie. Po 10 minutach drogi sie skapnelam i wrocilam po niego bo mi dziwnie bylo i spoznilam na pierwsze zajecia
napisał/a: justus2 2008-12-19 19:15
A ja bardo rzadko zakładam pierścionek zaręczynowy. W zasadzie tylko wtedy gdy gdzieś wychodzę z narzeczonym. To chyba ze względu na to, że nie lubię nosić biżuterii na dłoniach.
napisał/a: ~gość 2008-12-19 20:21
justus, a jak bedzie z obraczka?? ja sie przyzwyczailam on do obraczki zreszta tez kochana bestia
napisał/a: justus2 2008-12-20 14:12
Nie wiem jak to będzie z obrączką. Pewnie trudno mi się będzie przyzwyczaić. Do tej pory jeszcze nie przyzwyczaiłam się do pierścionka Dziwnie się czuję mając go na palcu. Rzadko go zakładam bo mam wrażenie że zbytnio rzuca się w oczy ale to pewnie tylko moje subiektywne odczucie.
napisał/a: MonikaDaria 2008-12-20 14:18
Ja swojego nie nosze w domu.Co chwile sie coś gotuje, sprząta, zmywa czy myje ręce. To białe złoto, szybko na nim widać znaki zużycia, a ja chce go zachować jak najdłuzej w pięknym stanie. Ale zawsze pamiętam aby założyć przed wyjsciem lub jak ktoś nas odwiedza.
napisał/a: ~gość 2009-12-05 14:32
Heh dawno nikt tutaj nic nie pisał. Ja mam od niedawna ale za to noszę caly czas, bo bez niego czuję sie goło . Kwestia przyzwyczajenia
napisał/a: ~gość 2009-12-09 21:58
Ja noszę bez przerwy. Zdejmowałam parę razy do sprzątania, ale zapominałam go potem założyć i już owych niepotrzebnych głupot nie czynię
napisał/a: margaret3 2009-12-09 23:16
Ja zdejmuję na noc, jak zmywam czy sprzątam. Kiedyś nie nosiłam żadnych pierścionków a teraz jak nie mam go na palcu to się dziwnie czuje wiec jak wstaje to od razu zakładam
napisał/a: ~gość 2009-12-10 12:08
Ja mojego nigdy nie ściągam, jedynie jak smaruje ręce kremem
Wychodzę z założenia, ze po to go mam, aby nosić.