Na Jamajce,Cyprze,Majorce...

napisał/a: lukasowa 2006-11-08 13:34
Witam! Mam ogromna prosbe do wszystkich dziewczyn,ktore braly lub beda braly
slub gdzies za granica: czy mozecie mi napisac jaki to jest rzad pieniedzy???
Ja wiem,ze to zalezy od wielu czynnikow,ale tak orientacyjnie...Nam marzy sie
Majorka,ale zupelnie nie mam pojecia jak to ugryzc,od czego zaczac,no i ile
to bedzie kosztowac(orientacyjnie??) Bardzo prosze o jakies wskazowki!
napisał/a: ami1 2006-11-08 14:46
Adda poczytaj sobie ten wątek. Slonecko bierze ślub na Jamajce, także na pewno udzieli ci kilku wskazówek. Póki co zapraszam cię tutaj:
oryginalny ślub
napisał/a: ~gość 2008-08-08 22:25
Wszystko zależy czy organizujesz sama z narzeczonym ten wyjazd i ślub czy przez biuro.
My chcieliśmy przez biuro, ale obliczyliśmy, że wyjdzie taniej jak sami sobie to urządzimy.
Nie wiem o jakim ślubie myślisz. My bierzemy zagranicą kościelny, a ponieważ tam nie działa konkordat, to ksiądz nam doradził wziąć wcześniej w Polsce cywilny. Sami znaleźliśmy życzliwego księdza, który nas pobłogosławi i zarezerwowaliśmy sobie wczasy w pasującym terminie z wyprzedzeniem półrocznym.
Wczasy w okresie świątecznym all inclusive hotel 3 gwiazdki 2 tygodnie, z przelotem dla 2 osób- około 6 tys.
Ślub kościelny - opłata księdza, muzyki, kwiatów, fotografa - około 600 euro.
Nie wliczam "kieszonkowego", które trzeba mieć na drobne przyjemności typu fryzjer, makijaż, pamiątki z podróży.
Być może będzie Ci się opłacało z biurem współpracować, wszystko zależy jaki ślub sobie wymarzyłaś. Powodzenia!
napisał/a: ~gość 2011-02-18 14:54
Na jednym z portali katolickich znalazłam takie zapytanie:
"Chciałam zapytać o możliwość zawarcia związku małżeńskiego kościelnego za granicą,mieszkamy w Polsce ale swój ślub chcielibyśmy zawrzeć kameralnie w innym kraju z Polskim księdzem,my i dwóch świadków w towarzystwie księdza lub misjonarza? Do kogo zwrócić się z pomocą w załatwieniu formalności?"

Należy zwrócić się do kancelarii parafii narzeczonego lub narzeczonej. To są parafie właściwe do załatwienia spraw małżeńskich. Warto, oczywiście, od początku podać informację gdzie ślub ma się odbyć. Parafia przeprowadza cały proces przygotowań (formalności) tak, jakby ślub miał być w tej parafii: rozmowy kanoniczne, poradnictwo rodzinne, konferencje przedmałżeńskie - parafia kieruje wszystkim, co jest potrzebne, aby ślub mógł się odbyć. Gdy wszystko jest załatwione, parafia wypisuje licencję na pobłogosławienie małżeństwa zawieranego przez nowożeńców w określonym kościele. Licencja uprawnia wskazaną parafię (gdziekolwiek na świecie) do pobłogosławienia ślubu.

W przypadku ślubu za granicą wymagane jest uwiarygodnienie licencji przez miejscowego biskupa, a dokładniej mówiąc przez Kurię diecezji parafii, która wystawia licencję. Zasadniczo Proboszcz powinien dostarczyć licencję do Kurii. Kuria poświadcza autentyczność licencji i wysyła ja do Kurii diecezji, w której znajduje się wskazana parafia ślubu. Dopiero Kuria tamtej diecezji dostarcza licencję do parafii docelowej. Taki jest zasadniczy obieg dokumentów, w różnych diecezjach może się nieco różnić.

Warto być w kontakcie z tą docelową parafią. Najpierw trzeba zapewnić sobie zgodę tamtego proboszcza i dogadać się w sprawie terminu. Później dopytac, czy oprócz licencji nie będzie chciał jeszcze odpisu jakiegoś dokumentu (czasem chce). Ksiądz, na którym wam zależy nie ma prawa błogosławić małżeństwa w obcej parafii, musi otrzymać od proboszcza danego kościoła delegację do wykonania tej czynności. Warto tamtego proboszcza uprzedzić o tym kto miałby błogosławić - być może, że będzie musiał mieć jakieś zaświadczenie od swoich przełożonych, że jest kapłanem aktualnie dopuszczonym do wykonywania posług kapłańskich.

Jest jeszcze problem uznania Waszego małżeństwa przez nasze prawo państwowe. Najmniej komplikacji jest gdy wcześniej zawrzecie kontrakt cywilny w Urzędzie Stanu Cywilnego. Niepotrzebne Wam wówczas dokument do ślubu konkordatowego - wystarczy odpis świadectwa zawarcia małżeństwa w USC. Warto też taki odpis zabrać z sobą za granicę.

Możliwość zawarcia ślubu konkordatowego za granicą jest zależna od prawodastwa danego kraju i obecności polskiej ambasady lub poselstwa. Należy wówczas dokładnie wypytać Urząd Stanu Cywilnego i załatwiać w porozumieniu z Urzędem.

Powodzenia.

Kazimierz Wójt SJ