Na jakie szaleństwa pozwalacie sobie na weselu? :)

Pokaz tańca obowiązkowo :),krotka biesiada i pokaz sztucznych ogni :).A co ;)

Ostatnio występowałam na weselu, na którym atrakcją był właśnie pokaz tańca brzucha :) Goście super ciepło i entuzjastycznie nas przyjeli, było świetnie!

Sama na pewno wystąpie na swoim weselu :) najpierw z koleżankami, a późnie solo dla męża :D

Iria napisal(a):

Sama na pewno wystąpie na swoim weselu :) najpierw z koleżankami, a późnie solo dla męża :D

łooooo bedzie goraco,aletasoloweczka pewnie juz wpokojutaaaak?

Iria :) koniecznie, będziesz rewelacyjna :)
ja podobnie zrobiłam - najpierw występowały koleżanki, a potem ja solo, było rewelacyjnie, zupełnie inaczej tańczy się dla swojej rodziny i męża :) emocje niezapomniane.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.

witam wszystkich zainteresowanych pokazem akrobatyczno-tanecznym na weselu!!!
gorąco polecam jesli chcecie by wasze wesele było naprawde wyjątkowe.

Nasza grupa on the floor zajmuje się tym od kuliku lat i wiemu jak sprawić by Wasi goście mieli zabawy po pachy:)
łączymy pokazy przepełnione akrobacjami obrotami na głowie układami i wciągagmy do zabawy gości w ramach szkółki tańca która przynośi kupe śmiechu zapraszamy na naszą strone www.otf.webd.pl

pozdrawiam olek 509-169-653

Jest teraz tyle możliwości różnych atrakcji uświetniających wesele. Czy wy daliście się ponieść szaleństwu i mieliście lub chcecie mieć coś niestandardowego na weselu? Popularne np. są fajerwerki gdzieś czytałam, że pary ostatnio chcą pokazy taneczne, jakiś magików albo występy pana z wężami. My się na razie zastanawiamy. Z moich szaleństw małych będą fontanny z czekolady(jedna średnia z normalną czekoladą i jedna mała z czekoladą z egzotycznym smakiem) poza tym mój misiek chce na powitanie pokaz walk rycerskich i wystrzał z salwy armatniej bo coś takiego pani nam zaproponowała a jeszcze myślimy nad pokazem sztucznych ogni ale to wszystko zależy od kosztów. Ja np. zastanawiałam się nad pokazem fire poi u nas w Krakowie jest taka grupka ludzi którzy w lecie organizują coś takiego na rynku w nocy i zbierają "do kapelusza" więc "wynajęcie" ich nie byłoby kosztowne a myśle, że efektowne i ciekawsze od fajerwerków. Z drugiej strony trzeba uważać żeby nie przedobrzyć bo przecież samo wesele jest a przynajmniej powinno być wielką atrakcją.
Także piszcie jakie wy macie pomysły i zachcianki.

1. fontanna czekoladowa (nawet jakbym miała sama wszystko zjeść :D)

2.podczas pierwzszego tańca fajerwerki-fontanny:D

to jest ustalone a co jeszcze to nie wiem :)
na pweni nie będzie SPECJALNYCH pokazów tańca czy walk :D

U mnie nie będzie takich "udziwnień"
Jedyne co bym chciała to dwa białe (żywe ) gołąbki wypuszczone gdy będziemy wchodzić na salę

AILATANka, fajerwerki fontanny? A co to takiego? :D Nie spotkałam się z tym jeszcze.
Linijkaaa, żywe gołąbki są super tylko my byśmy chcieli przy wyjściu z kościoła. Tylko ja się martwie czy potem tym ptakom się nic nie stanie.

Miya napisal(a):

żywe gołąbki są super tylko my byśmy chcieli przy wyjściu z kościoła. Tylko ja się martwie czy potem tym ptakom się nic nie stanie.

Jeśli pożycza się gołąbki od hodowcy to nie ma obaw bo one same do niego wrócą
Znajomy znajomego jest takim właśnie pasjonatem gołębi.
Jego gołębie latają i wracają z najdalszych zakątków kontynentu.

A w takim razie to super, też się zdecydujemy tylko hodowce trzeba znaleść. :D

Linijkaaa napisal(a):

Jedyne co bym chciała to dwa białe (żywe ) gołąbki wypuszczone gdy będziemy wchodzić na salę

z takim czymś się spotkałam po wyjściu z kościoła :D

Miya, fontanny zimnych ogni

Miya napisal(a):

Tylko ja się martwie czy potem tym ptakom się nic nie stanie.

wrócą do swoich domów ;)