Kto u was podjal decyzje o zareczynach, on, ona czy razem?

napisał/a: klaudia1981 2006-11-10 22:16
my cos tam rozmawialismy czy aby juz nie czas na powazna decyzje, ale bylam zaskoczona jak moj B przyszedl w swieta Bozego Narodzenia z kwiatami piersciakiem i przy moich rodzicach na kleczkach poprosil mnie czy moglabym zostac jego zona, szczerze zatkalo mnie
napisał/a: Anetka1 2006-11-11 20:56
Mozna wywnioskować że jednak w większości przypadków decyzje nażelą do naszych ukochanych facetów :) może to i dobrze...ja przynajmniej nigdy nie żałowałam :)
napisał/a: Eva1 2006-11-14 09:40
O zareczynach i ślubie rozmawialiśmy już wcześniej razem. Ale to on mnie zaskoczył oswiadczynami, które odbyły się 25 grudnia wieczorem, padał śnieg a my staliśmy w miejscu w którym pierwszy raz się pocałowaliśmy na randce.
napisał/a: Małgosia23 2006-11-14 14:02
słodkie oświadczyny - wokoło zimno, a w serduszkach cieplutko
napisał/a: Belay 2006-11-16 10:07
U mnie totalne zaskoczenie. Zawsze powtarzał, że jak dostanie rozwód to od razu przybiegnie z pierścionkiem. Z przyczyn od nas niezależnych, nie udało się tego zrealizować, ale kilka dni później, mocno mnie zaskoczył swoim pytaniem... :)

To było bardzo miłe zaskoczenie... :)
napisał/a: Kinia 2006-11-18 18:31
Ja bardzo marzylam o tym zeby mnie taz zaskoczyl, ale jestesmy dlugo juz razem i przed zareczynami meczylam go kiedy mi sie oswiadczy czy kupil mi juz pierscionek itd, ale w sumie troche jednak mnie zaskoczyl, bo do konca nie wiedzialam kiedy mi sie oswiadczy, ale wiedzialam ze ma juz pierscionek...
napisał/a: brzozka13 2006-11-24 11:36
razem!!!!!!!!! i zawsze razem!!!!
napisał/a: mXaXrXtXa 2007-01-17 02:05
Szczerze przyznam, że inicjatywa nalezała do mojego partnera, On pierwszy (rok temu) wszedł na temat zareczyn i ślubu ... póżniej temat stał się codziennie poruszany i teraz razem mamy bzika na tym punkcie.Najwspanialsze jest to, że zareczylismy sie w innej czesci Polski (nad samiuteńkim morzem, w bardzo specyficznym i "tajemniczym" miejscu) i od pewnego czasu każdorazowy przyjazd w to miejsce bedzie nam przypominało ta piękna chwile.

napisał/a: dark_salve 2007-01-17 02:13
W moim ex związku ja podjąłem decyzję i to z pełnego zaskoczenia... moja ex przez ponad miesiąc dzień po dniu się pytała o szczegóły jak to wszystko wykombinowałem itd. A teraz mam problem, bo z moją UKOCHANĄ możemy się nie doczekać zaręczyn... bo tak samo Ona jak i ja czekamy na krok z drugiej strony :D
napisał/a: jente8 2007-01-17 02:17
Jeśli chodzi o decyzję o zaręczynach to ja podjęłam taką, że ja mu się przecież nie oświadczę Jaką decyzję podejmie mój Ukochany - nie mam pojęcia
napisał/a: Marusia 2007-01-17 16:56
Ale przyznaj, Ula, że ktoś tu dużo o tym zagaduje :P
(No weź, kup mu już ten pierścionek! )
napisał/a: jente8 2007-01-17 16:58
Zagaduje, zagaduje :P Ale ja się uparłam i pierścionka mu pierwsza nie kupię Pod tym względem jestem tradycjonalistką