kiedy kupic suknie slubna?

napisał/a: arwen24 2007-08-27 11:10
Mam takie pytanie ile przed slubem kupowalyscie suknie. Bo ja si wlasnie nad tm zastanawiam czy juz cos szukac czy jeszcze poczekac. Jak uwazacie?
napisał/a: MonikaLuc 2007-08-27 11:18
arwen24, dokładnie jak pisze Necia, śmiało mozesz zacząć już teraz ! będziesz mniej więcej wiedziała co Ci się podoba, jaki koszt a także terminy :) Oczywiście jeżeli cos już wybierzesz możesz zmienic zdanie, chociaż ja nei zmieniłam przez półtora roku :P
Powodzenia
napisał/a: arwen24 2007-08-27 11:20
w sumie juz patrze ale w domu mi mowia ze jeszcze duzo czasu, dlatego sie zastanawiam kiedy zaczac cos pzrymierzac.
napisał/a: Parcinka 2007-08-27 12:04
Znajoma mojego męża w sobotę miala ślub a w piątek kupila sukienkę, i to nie żeby miała zamówioną, po prostu poszła rano na zakupy i wieczorem wróciła z suknią...szalona
napisał/a: iwa2 2007-08-27 12:08
arwen24, jeszcze masz dużo czasu ale możesz już szukać i oglądać chociażby na necie
ja zamówiłam swoją 4 miesiące przed ślubem (taki był wymóg)
napisał/a: Kinia 2007-08-27 12:30
Ja się zastanawiałam na pół roku przed a zamawiałam w lutym na maj, czyli jakieś 3 miesiące
napisał/a: Itzal 2007-08-27 12:58
no w sumie, 200 dni to kupa czasu, ale rzeczywiście mozesz sie juz zaczac rozglądać, bedziesz wiedziec, na czym stoisz. Ja swoją sukienkę mialam gotową w 24 godziny, 5miesiecy przed slubem, ale to ewenement byl.
Parcinka napisal(a):Znajoma mojego męża w sobotę miala ślub a w piątek kupila sukienkę, i to nie żeby miała zamówioną, po prostu poszła rano na zakupy i wieczorem wróciła z suknią...szalona

z takim przypadkiem tez sie spotkalam, tylko ze to byla moja kumpelka...ja bym sie chyba nie odwazyla....
napisał/a: arwen24 2007-08-27 13:54
Parcinka, w sumie tez bym sie na to nie odwazyla.

bede patrzyc moze cos przymierze jak bede miala co upatrzonego to wam pokaze. dzieki za rady.
napisał/a: orka2 2007-08-27 19:02
Parcinka napisal(a):Znajoma mojego męża w sobotę miala ślub a w piątek kupila sukienkę, i to nie żeby miała zamówioną, po prostu poszła rano na zakupy i wieczorem wróciła z suknią...szalona

Moja ciocia pracuje w pracowni sukiem slubnych, i chcialam u niej suknie zamowic, bo przebitka jest nieziemska :D suknie ktore sprzedaja w salonie po 3000 to w pracowni kupie za 800 zl :) i sie jej pytalam kiedy sie mam zjawic a ona mi na to za katalogi moze mi przyniesc kiedy bee chciala ale szyc to bedziemy najwczesniej tydzien przed slubem :| bylam w szoku i powiedzialam jej ze ja jednak chce duzo wczesniej miec suknie i ja przymierzyc i w ogole :| a ona mi na to za taka suknie to oni szyja w jeden dzien razem z poprawkami :/ nie wiem co o tym myslec :/
napisał/a: Itzal 2007-08-27 19:26
orka napisal(a)::| a ona mi na to za taka suknie to oni szyja w jeden dzien razem z poprawkami

ma racje, moja ciocia tez jest krawcową i moją suknie sama (no, z niewielka pomoca z mojej strony) szyła jedną noc. Suknie wywiesiłam w temacie "Nasze suknie", możesz obejrzec.
Ale to prawda, dobra krawcowa nie potrzebuje kupy czasu na uszycie sukienki. Więc sie nie martw na zapas, ja dzien przed moim weselem jade do cioci jeszcze bolerko uszyc, i jakos nie mam obaw, ze nie zdązymy...
napisał/a: Butterfly1 2007-08-27 22:16
Parcinka napisal(a):Znajoma mojego męża w sobotę miala ślub a w piątek kupila sukienkę, i to nie żeby miała zamówioną, po prostu poszła rano na zakupy i wieczorem wróciła z suknią...szalona


O kurde fest szalona!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: arwen24 2007-08-27 23:14
orka napisal(a):tydzien przed slubem
chyba bym sie na to nie zgodzila, wolalabym miec jednak wczesniej. Balabym sie ze jak cos nie wyjdzie to moga z poprawkami nie zdazyc.
Pelliroja napisal(a): 5miesiecy przed slubem
Mnie w sumie ponda 6 miesiecy zostalo wiec moze tak gdzie kolo 4-5 miesiecy sie zdecyduje. narazie bede patrzec w salonach moze cos mi wpadnie w oko.