halka

napisał/a: ~gość 2008-03-17 17:55
Mam pytanie zwłaszcza do tych , którzy choć odrobine znaja sie na krawiectwie.
Otóż czy mozna przerobić halkę???

Dziś stwierdziłam ze moja halka jest paskudnie za duża.
Ma koło (sztywne, z jakiegoś druta) i dwie warstwy paskudnego "tiulu" z plastiku!

Ale nie oto chodzi.
Chodzi mi o to że jest za szeroka. A bez halki wyglądam "zbyt wąsko" i sukienka sie marszczy. Co mogłabym z tym zrobić?

Czy odprucie warstwy tiulu na górze cos zmieni?

Chce żeby moja suknia wyglądała jak coś pomiędzy tymi:

Powiedzcie, która Wam się bardziej podoba i wyraźcie swoje zdanie:
napisał/a: Marusia 2008-03-17 19:17
Mapetku, z tego, co się orientuję, to jest kilka szerokości halek, w zależności od wielkości koła. Możesz spróbować zmniejszyć koło (skrócić drut a potem go jakoś znowu połączyć w koło...) albo po prostu wymienić w salonie na węższą, nie powinno być z tym żadnego problemu :).
A tiul w halce jest potrzebny, żeby to koło się nie odznaczało na sukni.
napisał/a: ~gość 2008-03-17 19:20
aha

dzięki Marusia, pójde tam jutro! Mam nadzieje, że nie bedą mi robić problemów. No bo ja juz niby maiałm wszystkie przymiarki ipoprawki. tylko że dzis ja przymierzałam i stwierdziłam że ta szerokośc jest bez sensu i nie pasuje do mnie i mojej figury.
napisał/a: bluebell1 2008-03-17 19:46
mapetku pytanie z innej beczki, te rękawiczki masz z taką samą koronką jak masz na sukience?
napisał/a: ~gość 2008-03-17 21:23
bluebell - z bardzo podobnej koronki

Necia nie wiem co to krynolina. Ogólnie to chciałabym to jakoś najprostszym sposobem to załatwić.
napisał/a: czarnulka2 2008-03-17 22:51
slonce tiul musi byc po pierwsze bo sie kolo odznaczy jak pisala jedna z dziewczat i suknia bedzie plasko lezala az do szerokosci do dolu a to wyglada nie ladnie mam dla Ciebie inna propozycje moze wyjecie kola cos pomoze i niech zostanie sam tiul ja tak szylam na suknie studniowkowa halka i tiul i suknia sie ladnie ukladala byla delikatnie rozkloszowana zawsze mozesz zamienic na mniejsze kolo tylko wtedy tzreba by bylo zmniejszyc lub zebrac halke na bokach zostaje tez opcja zamiany na inna ale sprobuj wyjac kolo moze ci ten efekt bedzie odpowiadal
napisał/a: ~gość 2008-03-18 01:14
ołki dołki- spróbuje.
Dzieki dziewczyny za wszystkie rady!
napisał/a: basia1125 2008-03-18 16:43
Hmm, no nie wiem, popróbuj jakoś....
Ja na mojej przymiarce się dowiedzialam, że halka ma kolo rozsuwane
Czyli ustawiam na taki jakie chcę a później na tańce rozciągam je troszkę żeby bylo większe, dzięki temu suknia trochę się podniesie żebym jej nie deptala.
Ale wynalazki, co??

A co do Twojego problemu, to ja radzę najpierw iść do salonu i oni powinni cos profesjonalnie doradzić.
napisał/a: Itzal 2008-03-18 17:23
Ja w ogóle nie mialam halki na kole, bo mnie kola wkurzają, i ciocia mi zrobila halke, ale tam gdzie normalnie daja kolo, my dalysmy fiszbiny w taśmie - nie bylo tak sztywno, jak z kolem, ale troszkę kiecę rozstawialo
napisał/a: ~gość 2008-03-18 18:35
czarnulka i Marusia powiedziały już za mnie :D i mają rację :)
ale fakt kochana, troszkę wielkie to koło :/
napisał/a: Asior 2008-05-29 16:52
A ja mam pytanko. W mojej sukni dziewczyna miała halke na 3 kołach. Była jednak zdezelowana cała i ją wywaliłam. Mogłabym nie mieć wogóle halki ale tak sie zastanawiam czy nie lepiej jakąs założyć. Ogólnie suknia jest bardzo przylegająda do ciała więc pomyślałam o takiej halce. Żadnej z kołami bym nie zniosła.
Co myślicie o takiej? Jakie Wy dziewczyny macie halki pod jednoczęściową suknie?
napisał/a: evilgirl89 2008-05-29 19:14
Asior, a wygodna jest bo to jest ważne