Czy zaczynacie sie stresowac??

slonko napisal(a):

cos widze ze my lubinianki troche wspolnego mamy

To ja niestey nie zaliczam sie do Waszego grona, mimo ze jestem lubinianka z krwi i kosci

sylwia napisal(a):

To ja niestey nie zaliczam sie do Waszego grona, mimo ze jestem lubinianka z krwi i kosci

no cóż, równowaga musi byc

U nas będzie alkohol, taki zwyczaj i tak będzie. Ale wprowadzanie wesel bezalkoholowych jest niezłym pomysłem. Ja kiedyś byłam na weselu tunezyjskim, kurcze, to był dopiero dla nas szok.

Angelika napisal(a):

na weselu tunezyjskim, kurcze, to był dopiero dla nas szok.

Pod jakim wzgledem zainteresowalas mnie

Kinia, to było kompletnie inne wesele od polskiego. Wiadomo, że zero alkoholu, bo to kraj arabski, ale już nie o to chodzi. Młodzi siedzieli na podwyższeniu w fotelu jakoby muszli w kolorze perłowym, ale uformowanej delikatnie na kształt serca. Dookoła na krzesłach siedzieli goście, do których przez pierwsze 4-5 godzin pochodził dwukrotnie kelner i częstowal ich z tacy babeczką, a z drugiej chusteczką (aby mogli sobie na tej chusteczce polożyć tę babeczkę. stoliki były tylko dla rodziców pary młodej. Przez cały czas grała muzyka, ale dopiero po północy ludzie wzęli się do tańczenia i bawili się juz do rana. Wówczas kilka razy znów przeszli kelnerzy i rozdawali po jednej babeczce). I co wy na to?

No naprawde dosc nietypowe cala noc na dwoch babeczkach

Co kraj to obyczaj. Ale nasze polskie tradycyje sa o wiele lepsze.

Zapewne nasze wesela sa bardziej interesujące.

[ Dodano: 2007-02-06, 11:58 ]
W kazdym bądź razie dla nas był to totalny szok. Wczesniej widziałam wesele greckie, to to była dopiero impreza.

i najesc sie mozna:)

kotek napisal(a):

i najesc sie mozna:)

Sluszna uwaga rozsmieszylo mnie to nie wiem dlaczego

hhe to dobrze;) powiem wam szczeze ze moj stres jest juz coraz wiekrzy

Mój ma jeszcze czas, buy się zrodzić

no jeszcze ma sporo czasu moj jednak troche mniej:)