Biżuteria ślubna.

Ja właśnie od jakiegoś czasu zaczęłam zastanawiać się na biżuterią ślubną. I mam z tym problem...Otóż sama nie wiem czego chcę. Myślałam o perłach, ale jakoś nie widzę nic ciekawego i jakoś czasami wydaje mi się że w perłach nie będzie mi ładnie. Wiem że muszę poczekać trochę do momentu aż zdecyduje się na diadem, bo wtedy będe wiedziała jakie on ma dodatki, jeżeli będzie z cyrkoniami to już perły nie będą pasować :/ mniej więcej wiem jak chciałabym żeby to wyglądało, kolczyki na pewno dłuższe żeby były widoczne spod moich włosów, a na szyję coś orginalnego, podkreślającego szyję...Najgorsze w tym szystki jest to moje uczulenie na nikiel, mam znajomą która robi na zamówienie taką biżuterię i wykonywała już dla nie jedenej znajomej komplety ślubne. Tylko że ja nie mogę u niej zamówić bo zaraz będę miała czerwone i swędzące plamy. Proszę doradzcie mi w czym będzie mi łądniej. Dodam że góra sukienki tak samo jak wykończenie welonu wysadzane jest kryształkami svarowskiego. Czy do takich ozdób będą paswać perły ?

Obawiam się, że perły nie będą pasowały. Za to z pewnością będzie pasowało coś z cyrkoniami. Najlepiej srebro albo białe złoto.

ula_jente, ale moja suknia będzie miec takie rumowe dodatki...Czy nie wydaje Ci się że wtedy lepiej dodatki ze złota żółtego będą pasowały ?

Rumowe? No to rzeczywiście zmienia postać rzeczy... Tylko, że cyrkonie nienajlepiej się komponują z żółtym złotem. Nie mam w tej chwili pomysłu. Można gdzieś znaleźć zdjęcie Twojej sukni, Anetko? To by na pewno pomogło

Dokladnie, ja tez jestem zaintrygwanaą tą suknią z rumowymi dodatkami, bo moze pasowałaby do tego coś z bursztynem?

Też mi to przyszło do głowy, ale jakoś bursztyn mi nie pasuje na ślubną biżuterię. Ale może tylko brak mi wyobraźni i można zrobić z nim taką, która będzie pasowała.

Ja podobnie tak jak Sylwia bizuterie kupie w salonie razem z sukna maja niezla kolekcje i cos wybiore niestety podobnie jak suknia nie bedzie tradycjonalna!!

To się tak tylko nazywa...zdjęcia nie ma nigdzie bo jeszcze by J. zobaczył to bardziej cos w kierunku ecru :) ale jakos tak pani w salonie nazwała że to rumowe, a mnie sie wydaje że bardziej adwokatowe ;)

Anetka jeśli wierzysz w przesądy - to odradzam perły - bo wróżą łzy.
Nie wiem jak wygladają te kryształki, które masz przy sukni i welonie,
ale jeśli są podobne do cyrkonii, to spokojnie możesz wybrać srebrną biżuterię
lub z białego złota z cyrkoniami. Taki komplecik będzie dobrze komponował się
z diademem. Kolor sukni nie będzie miał aż takiego dużego znaczenia,
jeśli wszystkie dodatki zostaną dobrze dobrane.

Wiecie co moja kuzynka w dniu ślubu miała złoty łańcuszek i delikatny krzyżyk (ktory zresztą dostała od mamy w dzień ślubu) i wyglądało to naprawde ślicznie i jednoczesnie niewinnie . Także polecam

A ja kupiłam w łodzi w salonie YES piękne srebrne kolczyki, delikatne i skromne, wiszące, z kwiateczkiem cyrkoniowym na końcu :) a naszyjnik dobrałam w Bijou Brigitte też z kwiateczkami i listeczkami - złote będę miała tylko obrączkę i pierścionek :)

[ Dodano: 2007-01-30, 13:43 ]
chociaż przyznam szczerze, że wybór w tych wszystkich sklepach jubilerskich i biżuteryjnych że jak zamierzałam coś kupić to dostawałam oczopląsu, a jak nie zamierzałam, bo stwierdziłam, że założę starą biżuterię to przypadkiem udało mi się zakupić wcześniej zamierzone rzeczy - przypadek to czasem dobra rzecz ;)

A ja właśnie nie wierze w te przesądy i chciałabym miec perły... :) może faktycznie doradzę się w salonie w którym suknie kupuje bo oni tam tez biżuterie mają, ale ja ponieważ mam uczulenie na nikiel czesto mam alegrie od jakiś takich dziwnych naszyjników, więc wolałabym coś złotego albo te perły.