Wzburzenie - pasjans

Wzburzenie - pasjans
Bardzo przyjemny pasjans na uwagę. Wzburzenie w nim narasta wraz ze zbliżeniem się każdej nowej operacji. Szczególnie wzrasta, gry pozostaje mało stosików i dużo kart. Znany od końca XIX wieku. Miał dość znaczne rozpowszechnienie.
/ 23.09.2016 13:31
Wzburzenie - pasjans

Do gry będą potrzebne dwie pełne talie z 52 kart – razem 104. Talię rozkładamy na trzynaście odkrytych stosików. W pierwszej dwie karty, w drugiej – trzy, w trzeciej – cztery i tak do trzynastej, w której będzie odpowiednio czternaście kart. Grającymi są górne karty trzynastu stosików oznaczone na rysunku literą „G”. Karty grające można przekładać jedną na drugą do koloru w porządku malejącym.

Asy umieszczamy w rzędzie podstawowym. Na nie zbieramy karty do koloru w porządku rosnącym. Kart podstawowych nie wyjmujemy w trakcie rozkładania. Grać nimi zaczynamy dopiero po całkowitym wyłożeniu talii. Po tym, jak wykonamy wszystkie możliwe przełożenia dolne karty wszystkich stosików przekładamy na górę. Tę czynność wykonujemy tylko raz za całą grę.Kiedy pasjans się zatrzyma bierzemy do ręki ostatnią – trzynastą – kupkę i rozkładamy na pozostałe dwanaście. Jeżeli kart jest więcej, niż stosików, po wyłożeniu dwunastu kart gracz zatrzymuje się i przekłada karty na podstawowe i na inne karty grające, po czym rozkłada resztę kart z trzynastej kupki. Następnie rozkładamy dwunastą kupkę na pozostałe jedenaście, potem jedenastą i tak do pierwszej, którą po prostu przerzucamy na jej własne miejsce. Pasjans wyszedł, jeśli w rezultacie wszystkie karty zostały zebrane na podstawowe.

Niektórzy gracze dopuszczają powtórne rozłożenie na trzynaście odkrytych kupek, jeśli po przerzuceniu pierwszej kupki wyszło, że zawiera ona więcej niż czternaście kart.

Źródło: Wydawnictwo PRINTEX

Redakcja poleca

REKLAMA