służenie, chłopak, piżama?

napisał/a: ziemniurek2 2009-08-16 17:46
ostatnio miałam naprawde dziwny sen. Śniła mi sie, ze wylądowałam w takim dziwnym miejscu, cos jakby duza kamienica, tylko zamiast jej "srodka" bylo powdorko. byla noc. w "mieszkaniu" w ktorym bylam bylo kilka dziewczyn, wszystkie byly ubrane w identyczne czarno - szare sukienki. byla do tego jeszcze stara kobieta, ich szefowa. Z niewiadomych powodow, chcialam za wszelką cene upodobnic sie do tych dziewczyn (zajmowaly sie o ile pamietam służbą, podawaly gosciom przychodzącym do "meszkania" jedzenie, zmywaly itp), chcialam, by szefowa myslala ze jestem jedna z nich. gdy kobiety oposcily pomieszczenie okazalo sie ze w pomieszczeniu jest jeszcze chlopak. wysoki, o ciemnej karnacji i z czarnymi włosami ( tak wlasnie czesto wyobrazalam sobie ideal chlopaka). Ukrylam sie za szfka by mnie nie widzial i zaczelam sie przebierac w czarno- szara sukienke. gdy sie ubralam, okazalo sie ze mam na sobie piżame!!! i w tej pizamie zaczelam obslugiwac gosci, trzy mlode dziewczyny, ktory byly bardzo mile. pamietam jeszcze tylko, jak szlam z tacą i uwazalam by niczego nie rozlac. pozniej przyszła moja kuzynka z zaczaela opowiadac malemu synowi swojej siostry o afryce, drzewach i o innych dziwnych rzeczach. zakończenia snu nie pamietam. co to moze oznaczac?