Co może znaczyć ten sen???...prosze o pomoc...

napisał/a: ~maciek77 2009-09-01 13:18
Śniło mi się że na obrzerzach miasta pływałem w jeziorze...
Zauważyłem 2 ładne dziewczyny które znam(ale tylko z widzenia)...i nagle coś zaczeło się dziać...one wraz ze mną nie mogły wypłynąć z tej wody i toneły.
W końcu udało mi się jakoś je wyciągną je na brzeg...jedna zaczeła mnie całować lecz nie po ustach a po szyji!? Późnie je zostawiłem.Przechodząc obok jednego bloku zobaczyłem piękny bukiet rusz. Do tego bukietu była dołąćzona karteczka z napisem"Podziękowania dla Maćka za uratowanie życia".