wulgaryzmy

napisał/a: palika 2006-10-21 21:15
Jak walczyc z wulgaryzmami u malutkich dzieci?Moj Kacper ostatnio chodzi ciagle i powtarza w kolko slow na k**** co w jego wykonaniu brzmi tuwa.Brzmi to strasznie smiesznie w jego ustach ale ja kompletnie nie wiem jak reagowac,bo dusze sie ze smiechu,a on widzac to powtarza jeszcze bardziej.NIe wiem czy powinno sie upominac,czy moze wogole nie zwracac uwagi.Dodam,ze w domu nikt nie uzywa takiego slownictwa (no moze czasem,ale w bardzo krytycznych sytuacjach).
napisał/a: iza19821 2006-10-22 10:44
uwazam ze jak dziecko mowi brzydkie slowa nie powinno sie zwracac uwagi ...nawet smiac...bo dziecko mysli ze jak to powie i ktos sie smieje tzn.ze mowi cos fajnego a przeciez to nie jest nic smiesznego.jak sie nie bedzie zwracac uwagi to dziecko napewno o tym pozniej zapomni.takie jest moje zdanie na ten temat.
napisał/a: Marusia 2006-10-22 11:11
Najpierw mu możesz powiedzieć, że nie powinien tak mówić, a potem albo nie reagować, albo zająć go czymś innym, albo... czy ja wiem? Byle się nie śmiać! :)
napisał/a: palika 2006-10-22 11:15
Wiem juz co zrobic.Przetestowalam Go .Gdy zaczyna brzydko mowic,wychodze z pokoju i udaje ze nic nie slyszlam.On jeszcze kilka razy powtarza chodzac za mna,ale gdy nie widzi zadnej reakcji z mojej strony,szybko sie tym nudzi.
napisał/a: jente8 2006-10-22 11:39
No tak, tylko czasami jest tak strasznie trudno się nie roześmiać... i nie mówię tylko o wulgaryzmach, ale w ogóle czasami dzieci powiedzą coś, czego nie powinny, ale w ich ustach to brzmi tak śmiesznie... Ale rzeczywiście dziecko potem myśli, że nam się to podoba i będzie to tym bardziej powtarzać.
Ale podobno właśnie trzeba udawać, że nie zwracamy na to uwagi - bo czasami, jak zwrócimy dziecku uwagę, to ono sobie to zapamięta w taki sposób, że będzie to potem mówić nam na złość. A jak będziemy to ignorować, to mu się znudzi i - jeśli to małe dziecko - szybko zapomni takie "niepotrzebne" słowo (niepotrzebne, bo skoro nikt się nie śmieje i nikt nie zwraca na to uwagi, to ono nie ma z tego żadnej frajdy).
napisał/a: Anetka1 2006-10-22 12:11
Najlepiej nie reagować, albo wytłumaczyć dziecku że tak mówią niegrzeczne i złe dzieci - na moją siostrzenice zadziałało - ma 3 latka
napisał/a: Kaira86 2006-10-22 16:49
powiedziec porostu ze to sa brzydkie słowa i nieładnie jest tak mowic i ze komus sie napewno zrobi przykro ze taki mały chłopczyk tak brzydko mowi...
napisał/a: ami1 2006-10-22 22:00
no widze Paliko, że znalazłaś sposób. Rzeczywiście najlepiej to zignorować. Takie zachowania wówczas szybko się nudzą, bo większość rzeczy jednak dzieci robią pod publikę, a gdy widzów nie ma... to i sens czynienia lub mówienia znika. Napewno trzeba zacisnąć zęby i się nie śmiać, choć to czasami bardzo trudne .
napisał/a: samsam 2006-10-23 08:03
też uważam, że najlepiej ignorować to. A z czasem przejdzie mu.
napisał/a: atka83 2006-10-24 21:23
izabela1982 napisal(a):uwazam ze jak dziecko mowi brzydkie slowa nie powinno sie zwracac uwagi ...nawet smiac...bo dziecko mysli ze jak to powie i ktos sie smieje tzn.ze mowi cos fajnego a przeciez to nie jest nic smiesznego
Zgadzam się z twoją wypowiedzią.

Wiem jak to jest na przykładzie mojej 3 letniej bratanicy,która mówiła właśnie kur....albo fakaj się Już jakoś jej przeszło samo,bo o tym zapomniała.Nie mozna się śmiać jak dziecko klnie,ja wychodziłam też z pokoju,bo myślałam że się udławie ze śmiechu,chociaż wiem że to nic śmiesznego
napisał/a: tamu 2008-11-19 10:25
Nalezy powiedziec że jestt o brzydkie słowo i że w naszym domu sie go nieużywa( pod warunkiem że właśnie tak jest ) a pózniej najlepiej ignorować i jeszcze raz ignorować to najlepszy sposób .Mój synek nigdy w świadomy sposób nieużywał przekleństw( ma 3 lata i 4miesiace) m.in dlatego że my wogóle nie klniemy po prostu nie zna tych słów. Miał tylko okres że słowo Twój wymawiał z "ch" na początku