Urodzenie masy kałowej?
napisał/a:
nika81
2007-10-27 23:50
Moniqe, w Anglii nie robią lewatywy.
napisał/a:
Moniqe
2007-10-28 14:35
co?Misiu jak to nie robia?
to co pozwalaja na niespodzianki?to teraz jestem w szoku... nie wiem czy to tak dobrze!
to co pozwalaja na niespodzianki?to teraz jestem w szoku... nie wiem czy to tak dobrze!
napisał/a:
razia
2007-10-28 18:51
urodziłam dwoje dzieci i przy żadnym ani lewatywy ani masy kałowej podejrzewam że położne jak i lekarze są przygotowani na takie niespodzianki :
napisał/a:
nika81
2007-10-28 19:34
Moniqe, nie robią na pewno, nie wiem z jakich powodów, ale skoro nie robią muszą być przygotowani na niespodzianki.
napisał/a:
marionette
2007-10-29 11:18
ja miałam poród wywoływany oksytocyną, przed pielęgniaka pytała się czy chce lewatywę-chiałam ocywiście, żebym nie miała później niespodzianki.
niestety, pomimo tego podczas parcia niespodzianka i tak była
lekarz nie robił z tego problemu, niestety położne nie były zbyt miłe i zachwycone tym faktem więc doszedł dodatkowy stres i zakłopotanie, tak jakbym robiła to specjalnie
no ale, co mi tam, najważniejsze że już po wszystkim.
niestety, pomimo tego podczas parcia niespodzianka i tak była
lekarz nie robił z tego problemu, niestety położne nie były zbyt miłe i zachwycone tym faktem więc doszedł dodatkowy stres i zakłopotanie, tak jakbym robiła to specjalnie
no ale, co mi tam, najważniejsze że już po wszystkim.
napisał/a:
Moniqe
2007-10-29 11:29
Marionette! Jak polozne wogole mogly robic z tego problem?Niestety prawda jest tez ze nasza polska sluzba zdrowia czasem tez nie jest zachwycajaca! nie martw sie tu gdzie ja rodze ponoc nie robia lewatywy wiec jak trafi mi sie niespodzianka to wcale sie tym nie przejme..
napisał/a:
marionette
2007-10-29 12:05
Moniqe, niestety, nie chcę uogólniać, ale nie mam dobrego zdania o położnych ze szpitala w którym rodziłam.
położna środowiskowa też taka średnia, więc siłą rzeczy jestem już uprzedzona do tej grupy zawodowej.
natomiast lekarze trafili mi sie niczym wycięci ze scenariusza "na dobre i na złe" ;) także byłam nimi zachwycona.
moim zdaniem podczas porodu niespodzianka po prostu musi się zdarzyć jeśli nie było lewatywy, bo główka dziecka naciska strasznie mocno na wszystko dookoła gdy sie przeciska.
położna środowiskowa też taka średnia, więc siłą rzeczy jestem już uprzedzona do tej grupy zawodowej.
natomiast lekarze trafili mi sie niczym wycięci ze scenariusza "na dobre i na złe" ;) także byłam nimi zachwycona.
moim zdaniem podczas porodu niespodzianka po prostu musi się zdarzyć jeśli nie było lewatywy, bo główka dziecka naciska strasznie mocno na wszystko dookoła gdy sie przeciska.
napisał/a:
Moniqe
2007-10-29 14:36
Te niespodzianki zaczynaja mnie przerazac! I oczywiscie podejscie pielegniarek!
napisał/a:
gosiawie
2007-11-16 18:56
marionette, w którym szpitalu łódzkim rodziłaś?? Bo mnie ten cud narodzin czeka niebawem i się jeszcze zastanawiam nad wyborem...
napisał/a:
Monika Ciura
2007-11-21 12:05
to tak jak ja tyle że ja leżałam na patologi i w dniu w którym miałam wyznaczone wywołanie maluszka 2 godz. przed obudzili mnie i kazali iść zrobić lewatywkę
to tak jak u mnie ale położne niczym się nie przejęły kazali szybciutko zmienić podkład z łóżka na którym rodziłam i było ok
to tak jak u mnie ale położne niczym się nie przejęły kazali szybciutko zmienić podkład z łóżka na którym rodziłam i było ok
napisał/a:
Moniqe
2007-11-23 17:08
Caly porod czulam bole parte i ucisk na odbyt!!I ciagle myslalam o tym czy nie bedzie niespodzianek... naszczescie obylo sie bez
napisał/a:
marrrta1905
2007-11-26 12:43
ja nie mialam przed porodem lewtywy i kupy tez nie zrobilam;P