Ununięcie macicy i... co dalej?

gajaa
napisał/a: gajaa 2011-03-11 21:05
Koleżanka opowiadała mi niedawno, że jej znajomej usunięto całą macicę (miała mięśniaki). Kobieta ma 30 lat, nie ma dzieci. Załamała się. Koleżanka bardzo chciałaby jej pomóc, ale nie wie nawet, jak ją pocieszać... No właśnie - czy po takiej tragedii można jeszcze żyć normalnie? Czy znacie podobne przypadki?
napisał/a: ~monia 2011-03-14 09:21
Znam osobę której usunięto macicę, ta pani to kobieta w wieku ok 50 lat leżała ze mną na jednej sali w szpitalu, też miała mięśniaki, nie pamiętam dobrze ale na pewno kilka, miała dorosłą już córkę. Po operacji czuła się fatalnie fizycznie,poza tym psychicznie chyba już była "nastawiona", bo przecież w tym wieku to wiadomo. U mnie usunięto jajnik, cieszę się że tylko tak się skończyło mam 33 lata jedno dziecko, choruję na endometriozę nadmierny przerost śluzówki macicy, mam nadzieję że leczenie pomoże bo nie chciałabym takiej sytuacji że konieczne byłoby usuniecie macicy, dziwię się że w sumie młodej osobie i bezdzietnej usunięto macicę, to radykalna operacja i raczej u kobiet nie w tym wieku i jeżeli jest zagrożenie rakiem. Mięśniaki można było wyłuszczyć, albo chociaż spróbować, współczuję pani przyjaciółce,proszę się nie załamywać, pozdrawiam.
tomi35
napisał/a: tomi35 2011-03-29 13:37
Jejku, straszne historie piszecie dziewczyny. Smutne to, naprawdę i współczuję!
napisał/a: ~50 lat 2012-04-16 01:55
Tak młodym osobom wyłuszcza się mięśniaki, nawet jak jest ich kilka, macicę się zostawia żeby urodzić dziecko. Chyba , że było zagrożenie nowotworu złośliwego. Więc nie wiemy jak tam było.Może faktycznie była potrzebna aż tak duża operacja.
Ja mam 50 lat a chciałabym zostawić macicę dla ogólnego zdrowia. Nie wiem czy uda się.