Trup

napisał/a: ~Andromeda 2012-11-03 19:01
Do policji dotarł list gończy na pana Leszka Z.
Policjanci, którzy zawsze sobie poczytują za święty obowiązek, przede
wszystkim literę prawa i literki na dokumencie wykonywać.
Wparowali do mieszkania pana Leszka jak tornado i zastali żonę w
łzach, a Leszka Z. na katafalku z gromnicą w ręku.

Tak , Pan Leszek odszedł z tego padołu. No to się policjanci
zatworzyli, bo mają jak wół napisane- doprowadzić Leszka Z.
A że umysły nie przyzwyczajone do okoliczności, to zwlekli sinego z
katafalku i zapakowali do radiowozu.
No bo prawo prawem, nie będzie jakiś trup im łamał litere prawa i
się sprzeciwiał wykonaniu polecenia najwyższego sądu.

Rodzina narobiła histerii, bo tu grób wykopany, ksiądz wykupiony,
czas księdza drogi , a Leszek Z. gnije w komisariacie, z polecenia
najwyższego sądu.

Media rodzina powiadomiło i okazało się, że wszystko wina była Leszka
Z. Bo zmarły nie powiadomił sądu o swoim odejściu.
napisał/a: ~Rafał Maszkowski 2012-11-03 21:40
On sob, 03 lis 2012 19:01:40 Andromeda wrote:
> Do policji dotarł list gończy na pana Leszka Z.
...

Ciekawy przypadek, ale nie na temat.

R.
--
???? ???? ???, ????? ???? ??????? ? ???????. (????? ?????????? ?????????)
napisał/a: ~outside 2012-11-03 22:28
T24gMyBMaXMsIDIxOjQwLCBSYWZhxYIgTWFzemtvd3NraSA8ci4uLkBpY20uZWR1LnBsPiB3cm90
ZToKPiBPbiBzb2IsIDAzIGxpcyAyMDEyIDE5OjAxOjQwIEFuZHJvbWVkYSA8cm9iZXJ0LnBhd2xv
d3MuLi5AZ21haWwuY29tPiB3cm90ZTo+IERvIHBvbGljamkgZG90YXLFgiBsaXN0IGdvxYRjenkg
bmEgcGFuYSBMZXN6a2EgWi4KPgo+IC4uLgo+Cj4gQ2lla2F3eSBwcnp5cGFkZWssIGFsZSBuaWUg
bmEgdGVtYXQuCj4KPiBSLgo+IC0tCj4g0JbQuNGC0Ywg0L3QsNC00L4g0YLQsNC6LCDRh9GC0L7Q
sdGLINGC0LXQsdGPINC/0L7QvNC90LjQu9C4INC4INGB0LLQvtC70L7Rh9C4LiAo0KTQsNC40L3Q
sCDQk9C10L7RgNCz0LjQtdCy0L3QsCDQoNCw0L3QtdCy0YHQutCw0Y8pCgpOYSB0ZW1hdCwgZ3J1
cGEgd2FsY3p5IMW8ZSBwcmF3byBva3JlxZtsYSBrYcW8ZMSFIHN5dHXFgmFjamUgaSBuaWUgdHJ6
ZWJhCm15xZtsZcSHIHByenkgamVnbyB3eWtvbnl3YW5pdSwgdGFrIHdpxJljIG1vxbxuYSBhcmVz
enRvd2HEhyBuYXdldCB0cnVwYSwKYm8gcHJhd28gamVzdCB3IHBvc3RhY2kgcGlzbWEgd2HFvG5p
ZWpzemUgb2QgcnplY3p5d2lzdG/Fm2NpLCBhIMW8ZSB0cnVwCncgY2VsaSB6YWN6eW5hIHByemVt
YXdpYcSHIHNtcm9kZW0sIHRvIG9jenl3acWbY2llIHdpbmEgdHJ1cGEsIGJvIGtvZ28KaW5uZWdv
Lj8u
napisał/a: ~HGW 2012-11-04 12:40
W dniu 2012-11-03 19:01, Andromeda pisze:
> Do policji dotarł list gończy na pana Leszka Z.
> Policjanci, którzy zawsze sobie poczytują za święty obowiązek, przede
> wszystkim literę prawa i literki na dokumencie wykonywać.
> Wparowali do mieszkania pana Leszka jak tornado i zastali żonę w
> łzach, a Leszka Z. na katafalku z gromnicą w ręku.
>
> Tak , Pan Leszek odszedł z tego padołu. No to się policjanci
> zatworzyli, bo mają jak wół napisane- doprowadzić Leszka Z.
> A że umysły nie przyzwyczajone do okoliczności, to zwlekli sinego z
> katafalku i zapakowali do radiowozu.
> No bo prawo prawem, nie będzie jakiś trup im łamał litere prawa i
> się sprzeciwiał wykonaniu polecenia najwyższego sądu.
>
> Rodzina narobiła histerii, bo tu grób wykopany, ksiądz wykupiony,
> czas księdza drogi , a Leszek Z. gnije w komisariacie, z polecenia
> najwyższego sądu.
>
> Media rodzina powiadomiło i okazało się, że wszystko wina była Leszka
> Z. Bo zmarły nie powiadomił sądu o swoim odejściu.
>
Można prosić o urla? A może to tylko taka opowiastka o idiotach w togach
i mundurach? A może koleś udawał trupa żeby się wyłgać od
odpowiedzialności a dzielni policjanci nie dali się złapać na plewy?
napisał/a: ~outside 2012-11-04 13:31
On 4 Lis, 12:42, HGW wrote:
> W dniu 2012-11-03 19:01, Andromeda pisze:
>
>
>
>
>
>
>
> > Do policji dotar list go czy na pana Leszka Z.
> >   Policjanci, kt rzy zawsze sobie poczytuj za wi ty obowi zek, przede
> > wszystkim liter prawa i literki na dokumencie wykonywa .
> >    Wparowali do mieszkania pana Leszka jak tornado i zastali on w
> > zach, a Leszka Z. na katafalku z gromnic w r ku.
>
> >   Tak , Pan Leszek odszed z tego pado u.  No to si policjanci
> > zatworzyli, bo maj jak w napisane- doprowadzi Leszka Z.
> >   A e umys y nie przyzwyczajone do okoliczno ci, to zwlekli sinego z
> > katafalku i zapakowali do radiowozu.
> >    No bo prawo prawem, nie b dzie jaki trup im ama litere prawa i
> > si sprzeciwia wykonaniu polecenia najwy szego s du.
>
> >    Rodzina narobi a histerii, bo tu gr b wykopany, ksi dz wykupiony,
> > czas ksi dza drogi , a Leszek Z. gnije w komisariacie, z polecenia
> > najwy szego s du.
>
> > Media rodzina powiadomi o i okaza o si , e wszystko wina by a Leszka
> > Z. Bo zmar y nie powiadomi s du o swoim odej ciu.
>
> Mo na prosi o urla? A mo e to tylko taka opowiastka o idiotach w togach
> i mundurach? A mo e kole udawa trupa eby si wy ga od
> odpowiedzialno ci a dzielni policjanci nie dali si z apa na plewy?

Sam to napisałem pod wpływem wydarzeń matki z opola, której
policjancji powywozili dzieci narażając na traumy, bo byli bezmyślni w
sytułacji. Tak więc i trup by im nie przeszkodził w wyworzeniu by
wykonać literę prawa.
napisał/a: ~czeremcha 2012-11-04 13:51
Tylko po kiego mnożyć ilość wątków?

Ania
napisał/a: ~outside 2012-11-04 15:30
On 4 Lis, 13:51, czeremcha wrote:
> Tylko po kiego mnożyć ilość wątków?
>
> Ania

Bo trup musiał przemówić w proteście przeciwko niegodziwości.