Torba w pogotowiu-czyli niezbędnik mamusi

napisał/a: Kasia248 2010-01-26 20:13
aptekara napisal(a):Dziewczyny a czy nie wystarczą wyniki badań wpisane do karty ciąży? Trzeba targać te wszystkie zrobione przez 9 miesięcy? Przecież one są tylko przepisane do karty z tych wydrukowanych w laboratorium.


ja miałam wszystko, ale przy wypisie, dali mi wszystkie wyniki oprocz karty ciązy:)

eska napisal(a):Dużo osób właśnie to poleca.
A i na bolące brodawki: Bepathen.


tantum-super
bepanten-ratowal mi brodawki jak były pokąsane;/

Anika_111 napisal(a):Podklady na pierwszy dzien


ja podkłady używałam jeszcze w domu...a w szpitalu przez bite 5 dni
napisał/a: Anika_111 2010-01-26 21:22
napisal(a):bepanten-ratowal mi brodawki jak były pokąsane;/

mnie rowniez :)

Kasiulek napisal(a):tantum-super

Poniewaz w szpitalach ciezko sobie robic nasiadowki to polecam rozpuscic w butelce 0,5l (powinno wtedy starczyc na dwa razy) i tak podmywac sie juz w szpitalu.

eska napisal(a):Mi lekarz mówił, że potrzebne będą wyniki z 3 ostatnich miesięcy

U nas chca tylko ostatnie wyniki no i ewentualne zaswiadczenia od lekarzy (okulista, kardiolog, itp). Polecam tez skontaktowanie sie ze swoim szpitalem- oni powinni powiedziec, co wymagaja.
napisał/a: marionette 2010-01-27 10:08
Edytka napisal(a):nie ma czegoś takiego już od 1 stycznia 2010r

czy ja bym mogła poprosić o rozwinięcie tematu? jakby mi ktos wytłumaczył jak krowie na rowie byłabym wdzięczna.

tzn. nie ma juz tych białych książeczek tylko jakiś kwit?
napisał/a: Edytka 2010-01-27 12:43
marionette, tu masz trochę informacji http://biznes.interia.pl/news/ksiazeczki-ubezpieczeniowe-do-lamusa,1396092

aptekara napisal(a):Dziewczyny a czy nie wystarczą wyniki badań wpisane do karty ciąży? Trzeba targać te wszystkie zrobione przez 9 miesięcy? Przecież one są tylko przepisane do karty z tych wydrukowanych w laboratorium.

Ja np. poza gr krwi nie mam ani jednego wyniku badań w formie papierowej, wszystko ma moja lekarka, a wyniki badań mam wpisane do karty ciąży. Teraz dojdzie mi tylko wynik z HBS czy jak się to nazywa. W wykazie który dostałam co jest potrzebne do szpitala jest napisane karta ciązy, wyniki badań - grupa krwi, HBS, WA. Nie wiem po co by im były potrzebne pliki Twoich wyników. Najlepiej zadzwoń sobie do szpitala i się zapytaj. Ja jedynie co to muszę wziąść ze sobą jeszcze wypisy ze szpitala.
napisał/a: marionette 2010-01-27 12:49
Edytka, dzięki :)
napisał/a: Beatka_83 2010-01-28 12:00
eska, fajnie że wkleiłaś zaraz ja sobie podpatrzę na swoją liste i zobaczę może o czymś zapomniałąm
dok.do szpitala mamy to samo,położna mówiła że usg pierwsze i ostatnie,i wyniki badań ostatnie ,mówiła że mozna wziąść wszystko ale najlepiej przygotować te potrzebne w osobnej folijce
no i u mnie też wszystko sie zgadza dla dziecka muszę wziąść pampersy i chusteczki nawilżane i tyle,ale juz nie mogę się doczekać
eska napisal(a):- szare mydło
do podmywania dobre jest ,nie słyszałam,a jakiś płyn do chig.intymn

by sie nie odwodnic ja tam przy pierwszym wcale nie piłam i nie wiem czy to człowiek nie wiedział czy taki zacofany w tym był

Anika_111 napisal(a):strasznie gloda po porodzie
ja też
moja mama jak mnie urodziła była głodna wzieła bulke zwykła i żeba na przodzie złamała

[ Dodano: 2010-02-11, 23:21 ]
dziewczyny co to ma znaczyć żadna torby nie szykuje

podpowiedzcie mi
ile koszul się bierze do porodu 2 wystarczą
napisał/a: camille 2010-09-20 01:39
chciałabym odświeżyć ten temat ponieważ spakowałąm właśnie torbę do szpitala, jestem przerażona jej wielkością, nawet cięzko mi ją po podłodze przesunąć... jak zwykle przesadziłam, powiedzcie co macie w waszych i czy tez sa rozmiaru małego autobusu??
napisał/a: Kasia248 2010-09-20 07:47
camille, ja mam 2 w jednej małej mam pieluchy dla Bor chusteczki podkłady i podpaski, a w drugiej mam 2 koszule, kapcie, klapki, szlafrok, ubranka na wyjscie dla Borysa.no i kosmetyki jeszcze, a i recznik wielki papierowy i recznik pod prysznic i mam jeszcze duuuzo luzu

myślę że może za dużo dałaś rzeczy przecież męzu Ci może dowieźć jak Ci czegoś braknie;)
napisał/a: Karolaaa 2010-09-20 09:03
ja mialam torbe jak bym jechala na wakacje dwutygodniowe i gdybym teraz rodzila drugi raz to polowy bym nie wziela!!!
najwazniejsze szlafrok, klapki, kapcie, kosmeyczka, recznik kapielowy, recznik papierowy, chusteczki d;a dzidzi...
mowe na podstawie mojego szpitala- bo koszule dla siebie wzielam i wogole nie zalozylam (bylam w szpitalnych- nie widzialam sensu brudzic swoich!), dla mal ej ciuszki mialam- tez wogole nie zalozylam, podklady mialam i wrocili ze mna do domu bo w szpitalu dawali i to full, ale przytnajmniej uzywalam w domu te moje!!!
i pieluchy dla niuni tez wrocily ze mna bo dawali w szpitalu!

ja wychodze z zalozenia ze po to place skladki na zdrowotne ze nalezy korzystac z tego ze daja w szpitalu tyle rzeczy i wcale nie najgorsze bo koszule czyste pachnace i wcale nie jakies obskurne- fajne bo rozciecie do pepka- wygodnie sie karmilo a pozniej sie zwiazywalo dwa sznureczki.
pieluchy w szpitalu- pamersa!!!
kaftaniki dla dziecka mieciutkie ze swoetnej bawełny!
wiec czemu nie korzystac!!!
napisał/a: camille 2010-09-20 11:34
Kasiulek napisal(a):myślę że może za dużo dałaś rzeczy
oj tak!! wzięłam 6 kompletów ubranek, do każdego jest nawet czapeczka ;D podkłady poporodowe na łozko zajmują mi pół torby, wielkie podpaski, 3 koszule, 2 ręczniki, klapki, przybory toaletowe , pampki dla Wojtusia, chusteczki, okrycie kąpielowe, tetry...hm co ja tam jeszcze napakowałam, aha, dziś dojdzie jeszcze szlafroczek, więc wypełni resztę miesjca w torbie która ma jakieś 90 cm długości i 50 szerokości... a na stornie szpitala napisali żeby się spakować do rekamówki
Karolaaa napisal(a):ja wychodze z zalozenia ze po to place skladki na zdrowotne ze nalezy korzystac z tego ze daja w szpitalu
w sumie to masz rację... może niepotrzebnie biorę te podkłady... jutro się będe widziała z położną to może wezmę spis i coś mi się uda wywalić... ależ ja jestem chomik...zawsze wszystko muszę miec pochowane w dużej ilości, Darek jak wróci do domu i zobaczy tą torbę to mnie pewnie ochrzani...
napisał/a: kromoni 2010-09-20 12:03
Camille Ja mam dwie torby Jedna też mniej więcej takiej wielkości jak Twoja i druga z rzeczami dla Małego, czyli pampersy, chusteczki, 5 pieluch tetrowych (3 na wyjście ze szpitala- nie wiem po co?) i ubranka na wyjście. Do niej dorzuciłam jeszcze ubrania dla Radka na poród. A w tej większej mam dwie paczki podpasek, podkłady, 3 koszule, 2 ręczniki, ręczniki jednorazowe, papier toaletowy (trzeba mieć swój), kapcie i klapki pod prysznic, wodę mineralną i herbatkę laktacyjną. Szlafroka nie biorę, bo mój jest taki puchaty, że zająłby mi pół torby. Wezmę może bluzę welurkową. Jeszcze muszę tylko dopakować kosmetyczkę i talerzyk, kubek i sztućce.
Może rzeczywiście wezmę mniej podpasek i pampersów dla Małegfo i zmieścimy sie do tej dużej torby.
Wyniki jakich badań bierzecie do szpitala? Na razie gin kazał mi dopiąć tylko wynik posiewu do karty ciąży.
napisał/a: Asior 2010-09-20 12:56
a laktatora i butelki, wkładek laktacyjnych dla nas,
ręcznika i kosmetyków dla Malutka nie trzeba brać?