Szkoła językowa czy indywidualne lekcje dla dzieci?

she_velvet
napisał/a: she_velvet 2011-11-11 19:22
Poza tym, nie ma pojęcia jak za wcześnie. Właśnie dzieci do czwartego roku życia przyswajają inne języki, tak samo jak uczą się nowych polskich słów, czy poznają świat. Dopiero potem zaczyna się nauka. Dzieci, które od urodzenia mają kontakt z obcym językiem (bo np. rodzice rozmawiają w domu w dwóch), to mają później łatwość z wdrażaniem języka, bo się z nim 'osłuchały i trwale przyswoiły w pewien sposób. Dlatego nie żałuję, że Antosia poszła do dwujęzycznego przedszkola i zaczęła mieć zajęcia-zabawy z native speakerem juz od 3 roku życia.
Gruszka75
napisał/a: Gruszka75 2011-11-14 14:34
Też tak myślę, jak poprzedniczka, to nie musi być tylko rozmowa rodziców, bardzo dobry skótek przynosi chociażby ogladanie specjalnych bajek po angielsku lub w innym języku :)
napisał/a: baskan 2011-11-15 15:32
zgadzam się, że jeśli chodzi o język, to nigdy nie jest za wcześnie. ważne, żeby zajęcia odbywały się w formie zabawy dostosowanej do wieku dzieci albo po prostu robienia czegoś w języku obcym. nie oczekujmy tylko, że dziecko zacznie zaraz biegle mówić np. po angielsku. natomiast na pewno się osłucha i ileś mu w głowie zostanie. jeśli tego nie zaniedbamy później, to będzie procentować.
napisał/a: wiesia5 2011-11-27 13:02
Dziecko potrzebuje motywacji rówieśników więc szkoła językowa bedzie o wiele lepsza niz lekcje prywatne. Dzieci uwielbiają rywalizację, a tego dostarczy im dobra szkoła z zajęciami w formie zabawy. :)
napisał/a: ancho 2011-12-13 12:23
Moja siostra swoje dzieci zapisała do tej szkoły językowej malalingua.com.pl/Nasza-oferta dziciaczki są zachwycone, a siostra jest zadowolona ze szkoły.
napisał/a: karoma 2012-05-27 11:20
Myślę, że w grupie raźniej :) Oczywiście prywatnie można czasem skuteczniej bo cała lekcja jest skupiona tylko na jednej osobie, można bardziej indywidualnie pracować nad problemami jednej osoby itp., ale na dłuższą metę to chyba zajęcia w grupie dla dzieciaków lepsze będą.
klara123
napisał/a: klara123 2012-05-30 11:10
Karoma myślę, że masz rację. W grupie raźniej, a poza tym dziecko uczy się współpracy w grupie, to cenne umiejętności :)
w domu jedynie warto poćwiczyć z dzieckiem to czego się nauczyło na lekcji, pani od angielskiego u mojego synka prosi ich o zaznaczanie nowych słówek na kolorki tak aby dziecko lepiej sobie to utrwaliło
MagdaMalaMi
napisał/a: MagdaMalaMi 2012-08-16 11:17
Ja uważam podobnie. Nasz synek chodzi na kurs języka angielskiego do szkoły językowej znalezionej na wyszukiwarce zajęć pozalekcyjnych POZASZKOLNE.PL. Dzięki temu ma kontakt z rówieśnikami, uczy się współpracować w grupie, ma też kontakt z innymi akcentami. W domu powtarzam z nim tylko to czego się nauczył w szkole.
napisał/a: olka-polka 2012-08-21 22:31
Ja tez jestem za szkołą językową. W grupie w tym wieku jest ciekawiej
napisał/a: Julitka86 2012-08-31 09:50
Jak byłam w wieku szkolnym, to najpierw chodziłam na lekcje prywatne, a potem na kurs do szkoły językowej. Po lekcjach indywidualnych, byłam tak przyzwyczajona do rozmowy tylko i wyłącznie z moją lektorką, że potem na kursie grupowych bałam się odezwać :/ Dlatego myślę, że jak dziecko od początku uczy się języka w towarzystwie innych, to potem łatwiej mu przełamać bariery.
napisał/a: issey83 2012-08-31 14:47
A może zebrać kilkoro zaprzyjaźnionych dzieciaków, znaleźć dobrego korepetytora (ale takiego, który rozumie pracę z dziećmi), i fajnie zorganizować im zajęcia indywidualne? Ale właśnie - odnosząc się do głosów na temat presji i naciskania - takie bardziej w stylu "nauka przez zabawę" - gry, zabawy, zagadki - nauka w takiej grupce stałaby się przyjemnością. Pamiętam z dzieciństwa, że nie znosiłam chodzić na różne "kółka" na które wypychali mnie rodzice - dzieciaki się nie znają, przez tą godzinę i tak nie powstaną żadne przyjaźnie, każdy ma swoją "ekipę" na własnym podwórku i to z nią dziecko chce spędzać jak najwięcej czasu... Później dogadałam się z przyjaciółką, że będziemy chodzić razem na angielski - i już chodziłam z przyjemnością. Jeśli chodzi o moje dziecko, staram się pamiętać o tych doświadczeniach i właśnie w ten sposób organizować młodemu czas.
napisał/a: Hart1 2012-09-21 10:37
Jeśli znasz język obcy to zawsze możesz tez pomóc dziecku w nauce mówiąc czasem do niego w tym języku, to naprawdę pomaga takie użycie języka w praktyce. No i kup mu jakiś słownik, żeby mógł sobie utrwalać słówka ale to pewnie już wiesz...