Święta bez Panslavisty w pl.rec.kuchnia :-(

napisał/a: ~XL 2011-12-23 16:10
Dnia Fri, 23 Dec 2011 14:28:54 +0100, Stalker napisał(a):

> W dniu 2011-12-23 13:04, XL pisze:
>
>>> Niewiarygodne, ale jednak sprawdza. Co jakiś czas, dziwnym trafem (he he)
>>> zawsze podczas mojej dłuższej (jak na mnie) nieobecności 333-)
>>
>> I póki mnie nie przeprosi, nie bedzie miała tutaj wejścia.
>> A nie przeprosi, bo to przecież taka "nobliwa" i "kulturalna" pani
>> przecież.
>
> O matko, a jak ty zamierzasz jej tego dostępu na publicznej grupie
> dyskusyjnej zabronić?

A kto mówi o zabranianiu? - po prostu mam tu dla niej w pogotowiu jej
zgubiony wstyd.


--
XL
napisał/a: ~Dawid 2011-12-23 17:24
W dniu 2011-12-23 16:10, XL pisze:
> Dnia Fri, 23 Dec 2011 14:28:54 +0100, Stalker napisał(a):
>
>> W dniu 2011-12-23 13:04, XL pisze:
>>
>>>> Niewiarygodne, ale jednak sprawdza. Co jakiś czas, dziwnym trafem (he he)
>>>> zawsze podczas mojej dłuższej (jak na mnie) nieobecności 333-)
>>>
>>> I póki mnie nie przeprosi, nie bedzie miała tutaj wejścia.
>>> A nie przeprosi, bo to przecież taka "nobliwa" i "kulturalna" pani
>>> przecież.
>>
>> O matko, a jak ty zamierzasz jej tego dostępu na publicznej grupie
>> dyskusyjnej zabronić?
>
> A kto mówi o zabranianiu? - po prostu mam tu dla niej w pogotowiu jej
> zgubiony wstyd.
>
>
Sprawdz gdzie mieszka i narób jej przed drzwiami.

napisał/a: ~jerzy.n" 2011-12-23 17:34

Użytkownik "XL" napisał w wiadomości
> Dnia ano, może najlepszą miarą tego będzie, jak bardzo to
> przeszkadzało pewnej pani B., która z powodu mojej atencji wyrażanej w
> Jego
> stronę (i wzajemnie) aż nazwała mnie "wywłoką".
>
Może to jakiś przepis na cudowne jedzonko, "...wywłoka...", nie jadłem ...

napisał/a: ~jerzy.n" 2011-12-23 17:38

Użytkownik "WMP" napisał w wiadomości
>
> A o czym chcesz wspominać? O życiorysie (żyd co srał we własne gniazdo,
> ubek przy okazji). Czy o trollingu z jego strony z twoją pomocą? Daj
> spokój, nie wracajmy do tych spraw.

A Ty co taki doinformowany , oficerem prowadzacym byłes ?

napisał/a: ~XL 2011-12-23 18:07
Dnia Fri, 23 Dec 2011 17:24:56 +0100, Dawid napisał(a):

> W dniu 2011-12-23 16:10, XL pisze:
>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 14:28:54 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-12-23 13:04, XL pisze:
>>>
>>>>> Niewiarygodne, ale jednak sprawdza. Co jakiś czas, dziwnym trafem (he he)
>>>>> zawsze podczas mojej dłuższej (jak na mnie) nieobecności 333-)
>>>>
>>>> I póki mnie nie przeprosi, nie bedzie miała tutaj wejścia.
>>>> A nie przeprosi, bo to przecież taka "nobliwa" i "kulturalna" pani
>>>> przecież.
>>>
>>> O matko, a jak ty zamierzasz jej tego dostępu na publicznej grupie
>>> dyskusyjnej zabronić?
>>
>> A kto mówi o zabranianiu? - po prostu mam tu dla niej w pogotowiu jej
>> zgubiony wstyd.
>>
>>
> Sprawdz gdzie mieszka i narób jej przed drzwiami.

Twoje metody mi nie paszą.
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-23 18:08
Dnia Fri, 23 Dec 2011 17:34:17 +0100, jerzy.n napisał(a):

> Użytkownik "XL" napisał w wiadomości
> news:10ok3tyromdph.1745ua8ig6fi7.dlg@40tude.net...
>> Dnia ano, może najlepszą miarą tego będzie, jak bardzo to
>> przeszkadzało pewnej pani B., która z powodu mojej atencji wyrażanej w
>> Jego
>> stronę (i wzajemnie) aż nazwała mnie "wywłoką".
>>
> Może to jakiś przepis na cudowne jedzonko, "...wywłoka...", nie jadłem ...

Ależ "jadłeś".
--
XL
napisał/a: ~Bbjk 2011-12-23 20:36
W dniu 2011-12-22 23:36, XL pisze:

>nazwała mnie "wywłoką".

No, ale w czym "wywłoka" jest lepsza/gorsza od "głupich c*p", "idiotek",
"głupiaś" czy innych określeń, którymi Ty hojnie szafowałaś i szafujesz?
Jeśli tak Cię nazwała, to macie po prostu podobne metody
d y s k u t o w a n i a, czy a r g u m e n t o w a n i a, zresztą dość
popularne w pewnych kręgach.
--
Bbjk
napisał/a: ~witek 2011-12-23 20:42
W dniu 2011-12-23 20:36, Bbjk pisze:
> W dniu 2011-12-22 23:36, XL pisze:
>
>> nazwała mnie "wywłoką".
>
> No, ale w czym "wywłoka" jest lepsza/gorsza od "głupich c*p", "idiotek",
> "głupiaś" czy innych określeń, którymi Ty hojnie szafowałaś i szafujesz?
> Jeśli tak Cię nazwała, to macie po prostu podobne metody
> d y s k u t o w a n i a, czy a r g u m e n t o w a n i a, zresztą dość
> popularne w pewnych kręgach.

Trafione w sedno
napisał/a: ~XL 2011-12-23 23:21
Dnia Fri, 23 Dec 2011 20:36:45 +0100, Bbjk napisał(a):

> No, ale w czym "wywłoka" jest lepsza/gorsza od "głupich c*p", "idiotek",
> "głupiaś" czy innych określeń,

http://pl.wiktionary.org/wiki/wyw%C5%82oka
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-23 23:23
Dnia Fri, 23 Dec 2011 20:42:48 +0100, witek napisał(a):

> W dniu 2011-12-23 20:36, Bbjk pisze:
>> W dniu 2011-12-22 23:36, XL pisze:
>>
>>> nazwała mnie "wywłoką".
>>
>> No, ale w czym "wywłoka" jest lepsza/gorsza od "głupich c*p", "idiotek",
>> "głupiaś" czy innych określeń, którymi Ty hojnie szafowałaś i szafujesz?
>> Jeśli tak Cię nazwała, to macie po prostu podobne metody
>> d y s k u t o w a n i a, czy a r g u m e n t o w a n i a, zresztą dość
>> popularne w pewnych kręgach.
>
> Trafione w sedno

OK, skoro widzisz tu równoważność, zobowiązuję się zamiast *** używać
"wywłoki".

Spadaj, żigolo. //to zamiast pospolitego durnia...
--
XL
napisał/a: ~Bbjk 2011-12-24 08:11
W dniu 2011-12-23 23:23, XL pisze:

> OK, skoro widzisz tu równoważność, zobowiązuję się zamiast *** używać
> "wywłoki".

Dlaczego chcesz nadal w ten sposób "dyskutować"? Bez wyzwisk za trudno?
Zarówno "wywłoka", jak i Twoje " głupie c**py" występowały tutaj nie w
charakterze dosłownym (=prostytutka i nazwa wulgarnie anatomiczna),
lecz w charakterze prostych wyzwisk - dlaczego niektórzy zamiast
rzeczowej rozmowy mają przymus obrażania kontrdyskutanta? Takie
zachowanie jest wyrazem skrajnej bezradności intelektualnej i mentalnej,
wyrażanej w rozpaczliwie niewyszukany sposób.
Nie stać Cię na więcej, gdy rozmowa układa się nie po Twojej myśli?
--
Bbjk

napisał/a: ~Dawid 2011-12-24 11:47
W dniu 2011-12-24 08:11, Bbjk pisze:
> W dniu 2011-12-23 23:23, XL pisze:
>
>> OK, skoro widzisz tu równoważność, zobowiązuję się zamiast *** używać
>> "wywłoki".
>
> Dlaczego chcesz nadal w ten sposób "dyskutować"? Bez wyzwisk za trudno?
> Zarówno "wywłoka", jak i Twoje " głupie c**py" występowały tutaj nie w
> charakterze dosłownym (=prostytutka i nazwa wulgarnie anatomiczna), lecz
> w charakterze prostych wyzwisk - dlaczego niektórzy zamiast rzeczowej
> rozmowy mają przymus obrażania kontrdyskutanta? Takie zachowanie jest
> wyrazem skrajnej bezradności intelektualnej i mentalnej, wyrażanej w
> rozpaczliwie niewyszukany sposób.
> Nie stać Cię na więcej, gdy rozmowa układa się nie po Twojej myśli?


Bo to Panie chwast jest.
Najlepiej wyrwać i dać sobie spokój.
Ta Pani już nie zmądrzeje, taka się urodziła.