"Wpadka"

napisał/a: agatek2 2007-08-08 23:04
rozmawialam z nim wlasnie wtedy dlaczego tak blo wtedy a dlaczego teraz ma watpliwosci.............pwoiedzial mi cos takiego, ze wtedy byla sytuacja kiedy moglobyc juz po, wiec nie mielibysmy na nia wplywu, trzebaby sie z nia pogodzic, a na ta sytuacje mamy wplyw.........ze on chce aby dziecko ktore keidys bedziemy miec bylo w 100% chciane i nie przez przypadek..................

ale zastanawiam sie kiedy faceci dorastaja do takic rzeczy i przestaja sie bac?????????

kurcze moj ojciec mial 25 lat jak sie urodziam ibylam chciana po slubie,a dzis faceci kiedy dorastaja do dzieci?????? jak maja 30?????????? .......
napisał/a: Gwiazdka87 2007-09-26 09:32
To zależy od faceta, nie każdy dorasta do tego po 30! Mój mąż ma 21 lat a o tym że chciał by dzidzie to słyszałam juz z 2 lata temu... a teraz gdy jestem w ciąży sprawdza sie świetnie i wiem że tatusiem też bedzie wspaniałym
napisał/a: misslilbee 2007-09-28 15:04
Moj ma 27 a o dzidziusiu slysze juz od 3 lat.. No i wreszcie sie udalo! Moj Piotr zawsze mi mowil, ze od poczatku wiedzial, ze to wlasnie ze mna chce miec dziecko... >
napisał/a: ~gość 2007-10-04 16:08
ojejku ja nie chciala bym wpasc ,dziecko to jednak powazna sprawa, a moj M jak narazie sie w tym nie widzi .Ja zreszta tez.
napisał/a: Monicysko 2007-10-05 13:44
Wojtek, szkoda, ze sie nie odzywasz... Jestem ciekawa jak Wam sie uklada!!!
napisał/a: Itzal 2007-10-13 13:08
moj brat wpadl w wieku 21 lat, po urodzinach Szymonka nawet nie czekali, i teraz maja dwoch brzdaców, i nawet musze przyznac, ze ten moj brachol nawet sie na ojca nadaje
napisał/a: adam_ 2007-11-25 16:49
Ja też zaliczyłem "wpadkę". Powiem Ci, że dziecko jest jedną z najważniejszych i najwspanialszych "rzeczy" w życiu. Nie przejmować się, i wspierać ukochaną najbardziej jak się tylko da. Wszyscy mówią, że dziecko jest to taki duży wydatek finansowy.... A ja uważam, że to guzik prawda. Jeżeli dziecko nie choruje, to nie jest tak źle. Pisałeś, że jesteś na utrzymaniu rodziców, więc masz z czego się cieszyć bo masz w kimś oparcie (psychiczne i finansowe). Nie bój się. Dla rodziców to też może być szok, ale dla nich to też będzie duża pociecha :) Wszystko jakoś się ułoży, i uwierz w to bo większość tak mówi, czyli coś w tym prawdy musi być :D
Pozdrawiam
Adam
napisał/a: MonikaDaria 2008-01-12 16:59
agatek napisal(a):
ale zastanawiam sie kiedy faceci dorastaja do takic rzeczy i przestaja sie bac?????????

Tak naprawdę to chyba przez te miesiące od kiedy się dowiedzą o ciąży do chwili kiedy wezmą dziecko na ręce. Moje zdanie jest takie że żaden mężczyzna nie jest w 100% przygotowany do tego by zostac ojcem, dla niego zawsze jest to szok, a jesli mówi że jest gotowy i chce mieć dziecko to potem biedaczek staje przed lustrem i mówi "coś ty najlepszego narobił"


Za to nie znam normalnego mężczyzny, który nie pokochałby nie wzruszył się i nie spowazniał od momentu kiedy po raz pierwszy trzyma w dłoniach maleństwo z tymi malusimi nóżkami, paluszkami, usteczkami i oczkami
napisał/a: agatek2 2008-01-16 13:18
moze masz i racje... moj mowi ze owszem dziecko tak, ale za pare lat...a ja wiem, ze juz bym chciala.....i tak bardzo bym sie ucieszyla z dwoch kreseczek......bardziej bym sie jednak chyba bala nie wyniku, a powiedzenia tym ukochanemu.......

czasem mam wrazenie, ze ludzie podswiadomie przestaja uzywac zabezpieczen, bo sa gotowi a nie chca sie przyznac przed samym soba do tego.....potem jest ciaza i WIELKIE ZASKOCZENIE....... ojej wpadlismy!!!!!!!!!!
napisał/a: robik 2008-01-25 14:07
ja jako facet myśle, że faktycznie przestraszyłbym się,, gdyby moja dziewczyna nagle oswiadczyła mi, że jest w ciąży. Z jednej strony rozsądek mi mówi, że w końcu powinna to być swiadoma decyzja, powinniśmu być w 100% gotowi, a z drugiej strony może taka sytuacja zmusza nas do tego byśmy stali się wreszcie dorośli... bo / tak naprawde / nigdy nie ma czasu na dziecko. Sam nie wiem... pozdrawiam wszystkich ojców!
napisał/a: Anielica 2008-03-05 11:31
Mój mówi że jeszcze nie gotowy, ze za wcześnie (no cóż dopiero 23 latka ma :) ) i sam przyznaje że by się bał trochę :) Ale powiedział mi najpiękniejszą rzecz: Jeśli mam mieć dziecko, to tylko z Tobą. I to mnie utwierdziło w przekonaniu że mimo wszystko byłby dobrym tatusiem :)

Więc nie ma co się denerwować, faceci to też ludzie i mają ludzkie odruchy ;) a dzieci nie da się nie pokochać :)
napisał/a: ~gość 2008-03-13 01:20
mój też na razie mówi, że póki co nie chce, ale sam przyznał, że za jakieś 2 lata czemu nie :) a kiedyś nawet zaczął mówić mi o tych wszystkich ubrankach wózeczkach i w ogóle coraz częściej widzę w Nim takiego kochanego tatusia :) strach szybko mija ;)