pytanie

napisał/a: dzasmin 2011-08-10 22:42
mam pytanie od pół roku staramy się z narzeczonym o dziecko i niestety bez efektu zastanawiam sie czemu nam sie nie udaje. z wyliczeniem dni płodnych mam problem poniewaz moj okres jest nieregularny. potrzebóje jakiejs rady ?
napisał/a: ~Kaśka 2011-08-11 08:19
Ja też staram się o dziecko już od 10 miesięcy i nic. Jeśli wcześniej stosowałaś antykoncepcję hormonalną, musisz odczekać jakieś pół roku, aby twój organizm wrócił do równowagi. Jeśli nie - powinnaś zacząć się diagnozować. Choć o problemach z zajściem w ciążę powinno mówić się po roku nieudanych prób. Zatem moja rada na teraz nie stresujcie się tylko działajcie. A jak to nie pomoże idź do ginekologa i zrób podstawowe badania: usg transwaginalne (aby sprawdzić jajeczkowanie), poziom TSH, oraz prolaktyny. Zanim jednak poddasz się szczegółowej diagnozie, twój narzeczony też będzie musiał zrobić badanie nasienia.
kolorowa83
napisał/a: kolorowa83 2011-08-11 09:01
Może złe dni wybieracie. Spróbujcie jednego miesiąca codziennie, a na pewno się uda ;)
napisał/a: kosmex 2011-08-27 18:26
tak na poważnie lekarze chyba mówią, że dopiero po dwóch latach regularnego starania się o dziecko bez efektu, można mówić o problemie z płodnością.
Może warto wykonać badania poziomu hormonów (musi być skierowanie), i z wynikami udać się na konsultację do lekarza.
napisał/a: ~Monika36 2012-01-04 14:01
Myślę, że pół roku to jeszcze zbyt krótki czas, aby mówić o problemie z zajściem w ciąże. Ja osobiście nie biegałabym jeszcze po lekarzach i na "siłę" szukała problemu. Dajcie sobie jeszcze trochę czasu. Być może to właśnie stres, skrupulatne liczenie dni płodnych są przyczyną brakiem pozytywnych efektów w staraniu się o dziecko. Wyluzujcie, cieszcie się sobą, bliskością i seksem. Przygotujcie kolację, jeśli to możliwe wyjedzcie na romantyczny weekend. Myślę, że warto dać sobie ok. 2 lat na próby. Jeśli pomimo tego nie będzie ciąży - warto udać się do specjalisty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!