przepis_na_zawsze_żółty_naturalny_rosół

napisał/a: ~Ikselka 2012-06-21 23:27
Dnia Thu, 21 Jun 2012 23:27:18 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-06-21 23:00, Gil pisze:
>> Zaletą upadającego usenetu jest to, że to co to napiszę nie ma żadnego
>> znaczenia
>
> Racja.
>

No popacz, a pisze o tym buraku i pisze


--
XL
napisał/a: ~medea 2012-06-21 23:28
W dniu 2012-06-21 22:33, Ikselka pisze:
> Jutro jadę wreszcie po ten Olęder, narobiłaś mi smaku

Wypróbuj, ryzyko niewielkie, bo cena niewysoka. Ciekawa jestem Twojej
opinii.

Ewa
napisał/a: ~Stefan" 2012-06-22 09:00

Użytkownik " Gil" napisał w wiadomości
> Ikselka napisał(a):
> O zabarwianiu rosołu curcumą zamilczę. To tak jakkby proboszcz nie miał
> kochanki. Tak samo źle i tak samo źle jakbyśmy chcieli, żeby było dobrze.
A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni
opowiadał mi, ze często bulion jest podprawiany szczypteczką szafranu.
pozdr
Stefan
napisał/a: ~Nika 2012-06-22 11:03
W dniu 2012-06-22 09:00, Stefan pisze:
Często bywam w takiej super hiper
> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk)

Ziyad jest Kurdem. Jeśli to miał być dowcip, to chyba by się nie ubawił.

- -

Nika

napisał/a: ~Ikselka 2012-06-23 18:52
Dnia Fri, 22 Jun 2012 09:00:35 +0200, Stefan napisał(a):

> Użytkownik " Gil" napisał w wiadomości
> news:js020n$3nd$1@inews.gazeta.pl...
>> Ikselka napisał(a):
>> O zabarwianiu rosołu curcumą zamilczę. To tak jakkby proboszcz nie miał
>> kochanki. Tak samo źle i tak samo źle jakbyśmy chcieli, żeby było dobrze.
> A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni

A, szafran to przyprawa szlachetna, stosowana w kuchni polskiej od wieków,
takze do barwienia rosołu, ciast itp.

--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2012-06-23 19:33
Dnia Thu, 21 Jun 2012 23:28:19 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-06-21 22:33, Ikselka pisze:
>> Jutro jadę wreszcie po ten Olęder, narobiłaś mi smaku
>
> Wypróbuj, ryzyko niewielkie, bo cena niewysoka. Ciekawa jestem Twojej
> opinii.
>

Z wrodzonej pazerności na dobre sery kupiłam od razu dwa opakowania, pal
sześć ryzyko. Właśnie otworzyliśmy, spróbowaliśmy równoczesnie we czwórkę
(ja, mąż i córka z mężem) i opinia wszystkich jest zgodna: Bardzo Dobry!
Bardzo przypomina Manchego, choć jakby nieco mniej się kruszy i jest z
lekka słodkawy, ale to przyjemne jest, bo i ostrość się wyczuwa wyraźnie.
6-miesięczny kupiłam, ciekawe czy młodszy też bywa, sprawdzę przy okazji.
Piszę się na stałą konsumpcję, bo bardzo smaczny i cena bardzo przystępna.
Jeszcze raz dzięki za polecenie tego sera, bo inaczej wahałabym się dłużej,
choć na pewno w końcu bym go kupiła.


--
XL
napisał/a: ~Qrczak 2012-06-24 00:36
Dnia 2012-06-23 18:52, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 22 Jun 2012 09:00:35 +0200, Stefan napisał(a):
>> Użytkownik " Gil" napisał w wiadomości
>> news:js020n$3nd$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ikselka napisał(a):
>>> O zabarwianiu rosołu curcumą zamilczę. To tak jakkby proboszcz nie miał
>>> kochanki. Tak samo źle i tak samo źle jakbyśmy chcieli, żeby było dobrze.
>> A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
>> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni
>
> A, szafran to przyprawa szlachetna, stosowana w kuchni polskiej od wieków,
> takze do barwienia rosołu, ciast itp.

Szlachetna bo?

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Ikselka 2012-06-24 01:40
Dnia Sun, 24 Jun 2012 00:36:20 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2012-06-23 18:52, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 22 Jun 2012 09:00:35 +0200, Stefan napisał(a):
>>> Użytkownik " Gil" napisał w wiadomości
>>> news:js020n$3nd$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Ikselka napisał(a):
>>>> O zabarwianiu rosołu curcumą zamilczę. To tak jakkby proboszcz nie miał
>>>> kochanki. Tak samo źle i tak samo źle jakbyśmy chcieli, żeby było dobrze.
>>> A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
>>> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni
>>
>> A, szafran to przyprawa szlachetna, stosowana w kuchni polskiej od wieków,
>> takze do barwienia rosołu, ciast itp.
>
> Szlachetna bo?


http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zabojcze_smaki_szafran_118173.html


--
XL
napisał/a: ~medea 2012-06-24 20:53
W dniu 2012-06-23 19:33, Ikselka pisze:
> Bardzo przypomina Manchego, choć jakby nieco mniej się kruszy i jest z
> lekka słodkawy

No i tak właśnie zapamiętałam ser Manchego w brązowej skórce - nie
kruszy się, jest słodkawy i twardy. Ten w oliwkowej skórce przywiózł mi
kiedyś mąż z Hiszpanii, był nieco inny w smaku, o wiele bardziej dało
się wyczuć, że nie jest z mleka krowiego, ale nie potrafię opisać tego
smaku.

O wiele bardziej natomiast kruszy się (tak, że nie da się ukroić nawet
wąskiego plasterka) i jest ostrzejszy Old Amsterdam.

> , ale to przyjemne jest, bo i ostrość się wyczuwa wyraźnie.
> 6-miesięczny kupiłam, ciekawe czy młodszy też bywa, sprawdzę przy okazji.

Ja nigdzie nie widziałam, ale można powczytywać się w ich stronę
internetową. BTW Piszą tam m.in. że w Starym Olędrze da się wyczuć
drobne kryształki. Ja ich tam nie wyczuwam, natomiast w Old Amsterdamie
są bardzo wyraźne.

> Piszę się na stałą konsumpcję, bo bardzo smaczny i cena bardzo
> przystępna. Jeszcze raz dzięki za polecenie tego sera, bo inaczej
> wahałabym się dłużej, choć na pewno w końcu bym go kupiła.

Cieszę się. Smacznego. Ja też się nim zajadam ostatnio. Aż mi się
znudzi, he he.

Ewa
napisał/a: ~ Gil" 2012-06-24 21:57
Stefan napisał(a):

> A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni
> opowiadał mi, ze często bulion jest podprawiany szczypteczką szafranu.
> pozdr
> Stefan
>
Pewnie, że można, zwłaszcza dla siebie. Ale szafran jest za drogi, żeby
podbarwiać bulion w tzw. knajpach. Zyjad mowi szafran a daje curcumę albo
nawet curry.


--
napisał/a: ~Ikselka 2012-06-24 22:08
Dnia Sun, 24 Jun 2012 19:57:50 +0000 (UTC), Gil napisał(a):

> Stefan napisał(a):
>
>> A szafranem można podbarwiać rosół? Często bywam w takiej super hiper
>> knajpie u Zyiada (to taki znany w Krakowie Pakistańczyk) i szef kuchni
>> opowiadał mi, ze często bulion jest podprawiany szczypteczką szafranu.
>> pozdr
>> Stefan
>>
> Pewnie, że można, zwłaszcza dla siebie. Ale szafran jest za drogi, żeby
> podbarwiać bulion w tzw. knajpach. Zyjad mowi szafran a daje curcumę albo
> nawet curry.

Fałszują szafran krokoszem barwierskim.
--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2012-06-25 11:53
Dnia Sun, 24 Jun 2012 20:53:59 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-06-23 19:33, Ikselka pisze:
>> Bardzo przypomina Manchego, choć jakby nieco mniej się kruszy i jest z
>> lekka słodkawy
>
> No i tak właśnie zapamiętałam ser Manchego w brązowej skórce - nie
> kruszy się,
> jest słodkawy i twardy. Ten w oliwkowej skórce przywiózł mi
> kiedyś mąż z Hiszpanii, był nieco inny w smaku, o wiele bardziej dało
> się wyczuć, że nie jest z mleka krowiego, ale nie potrafię opisać tego
> smaku.
>
> O wiele bardziej natomiast kruszy się (tak, że nie da się ukroić nawet
> wąskiego plasterka) i jest ostrzejszy Old Amsterdam.

Manchego, który kupowałam, kruszył się, ale nie az tak, żeby się
rozsypywał.

>> , ale to przyjemne jest, bo i ostrość się wyczuwa wyraźnie.
>> 6-miesięczny kupiłam, ciekawe czy młodszy też bywa, sprawdzę przy okazji.
>
> Ja nigdzie nie widziałam, ale można powczytywać się w ich stronę
> internetową. BTW Piszą tam m.in. że w Starym Olędrze da się wyczuć
> drobne kryształki. Ja ich tam nie wyczuwam, natomiast w Old Amsterdamie
> są bardzo wyraźne.

W Olęderze też nie wyczuwam kryształków, jest ewidentnie jednolity.

>
>> Piszę się na stałą konsumpcję, bo bardzo smaczny i cena bardzo
>> przystępna. Jeszcze raz dzięki za polecenie tego sera, bo inaczej
>> wahałabym się dłużej, choć na pewno w końcu bym go kupiła.
>
> Cieszę się. Smacznego. Ja też się nim zajadam ostatnio. Aż mi się
> znudzi, he he.
>

E tam, Manchego to ja na śniadanie, obiad i kolację (kilkakrotnie
kupowałam cały krąg, http://www.solera.pl/kategoria/22/sery), to i temu dam
radę, a przynajmniej tańszy. Tyle że jeden i drugi w końcu na pewno nieźle
idzie w... przy takiej ilości


--
XL