Przepis za zupę_cebulową
napisał/a:
~Kinga
2012-04-11 19:41
Witam.
Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
Pozdrawiam.
--
Zapraszam na blog kulinarny http://www.ProstePrzepisyKulinarne.com
Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
Pozdrawiam.
--
Zapraszam na blog kulinarny http://www.ProstePrzepisyKulinarne.com
napisał/a:
~Ikselka
2012-04-11 20:33
Dnia Wed, 11 Apr 2012 19:41:02 +0200, Kinga napisał(a):
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
Tak? I co w związku z tym?
3333-)
--
XL wiosenna
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
Tak? I co w związku z tym?
3333-)
--
XL wiosenna
napisał/a:
~D***"
2012-04-11 22:22
Smażysz cebulę (1-1.5 kg) na maśle (długo - żeby się skarmelizowała troszkę,
czyli ok. 1/2 godziny), dodajesz do rosołu kurzęco-wołowego, miksujesz. Dla
lubiącycgh- łyżka śmietany na talerz, dla innych -ser żółty, grzanki
szosnkowe lub nic do talerza - na zimne, ponure wieczory ok.
Płać za mnie
D.
Wchodzi kogut do łazienki, a tam zakręcone kurki
napisał/a:
~Ikselka
2012-04-11 22:50
Dnia Wed, 11 Apr 2012 22:22:05 +0200, D*** napisał(a):
> Wchodzi kogut do łazienki, a tam
SAME
> zakręcone kurki
Tak brzmi ten żart
--
XL wiosenna
> Wchodzi kogut do łazienki, a tam
SAME
> zakręcone kurki
Tak brzmi ten żart
--
XL wiosenna
napisał/a:
~Zbyszek Zarzycki
2012-04-12 08:01
W dniu środa, 11 kwietnia 2012 22:50:06 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Wed, 11 Apr 2012 22:22:05 +0200, D*** napisał(a):
>
> > Wchodzi kogut do łazienki, a tam
>
> SAME
>
> > zakręcone kurki
>
> Tak brzmi ten żart
Żart? Przecież to tragedia, bo reszta kur na solarium albo karuzeli.
--
ZZ@private
> Dnia Wed, 11 Apr 2012 22:22:05 +0200, D*** napisał(a):
>
> > Wchodzi kogut do łazienki, a tam
>
> SAME
>
> > zakręcone kurki
>
> Tak brzmi ten żart
Żart? Przecież to tragedia, bo reszta kur na solarium albo karuzeli.
--
ZZ@private
napisał/a:
~Zbyszek Zarzycki
2012-04-12 08:03
W dniu środa, 11 kwietnia 2012 22:22:05 UTC+2 użytkownik D*** napisał:
> Smażysz cebulę (1-1.5 kg) na maśle (długo - żeby się skarmelizowała troszkę,
> czyli ok. 1/2 godziny), dodajesz do rosołu kurzęco-wołowego, miksujesz. Dla
> lubiącycgh- łyżka śmietany na talerz, dla innych -ser żółty, grzanki
> szosnkowe lub nic do talerza - na zimne, ponure wieczory ok.
>
Coś jeszcze kiedyś było z koniakiem czy innym alkoholem który należy dodać w jakimś starannie wybranym momencie (pamiętam mgliście przepis Schellera)
> Płać za mnie
>
> D.
>
> Wchodzi kogut do łazienki, a tam zakręcone kurki
NTG.
--
ZZ@private
> Smażysz cebulę (1-1.5 kg) na maśle (długo - żeby się skarmelizowała troszkę,
> czyli ok. 1/2 godziny), dodajesz do rosołu kurzęco-wołowego, miksujesz. Dla
> lubiącycgh- łyżka śmietany na talerz, dla innych -ser żółty, grzanki
> szosnkowe lub nic do talerza - na zimne, ponure wieczory ok.
>
Coś jeszcze kiedyś było z koniakiem czy innym alkoholem który należy dodać w jakimś starannie wybranym momencie (pamiętam mgliście przepis Schellera)
> Płać za mnie
>
> D.
>
> Wchodzi kogut do łazienki, a tam zakręcone kurki
NTG.
--
ZZ@private
napisał/a:
~Qrczak"
2012-04-12 09:22
Dnia dzisiejszego niebożę Zbyszek Zarzycki wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu środa, 11 kwietnia 2012 22:22:05 UTC+2 użytkownik D*** napisał:
>> Smażysz cebulę (1-1.5 kg) na maśle (długo - żeby się skarmelizowała
>> troszkę, czyli ok. 1/2 godziny), dodajesz do rosołu kurzęco-wołowego,
>> miksujesz. Dla lubiącycgh- łyżka śmietany na talerz, dla innych -ser
>> żółty, grzanki szosnkowe lub nic do talerza - na zimne, ponure
>> wieczory ok.
>
> Coś jeszcze kiedyś było z koniakiem czy innym alkoholem który należy
> dodać w jakimś starannie wybranym momencie (pamiętam mgliście przepis
> Schellera)
Francuzi by dodali raczej białego wina. Ale Scheller nie Francuz, może być u
niego koniaczek.
qr.a
> W dniu środa, 11 kwietnia 2012 22:22:05 UTC+2 użytkownik D*** napisał:
>> Smażysz cebulę (1-1.5 kg) na maśle (długo - żeby się skarmelizowała
>> troszkę, czyli ok. 1/2 godziny), dodajesz do rosołu kurzęco-wołowego,
>> miksujesz. Dla lubiącycgh- łyżka śmietany na talerz, dla innych -ser
>> żółty, grzanki szosnkowe lub nic do talerza - na zimne, ponure
>> wieczory ok.
>
> Coś jeszcze kiedyś było z koniakiem czy innym alkoholem który należy
> dodać w jakimś starannie wybranym momencie (pamiętam mgliście przepis
> Schellera)
Francuzi by dodali raczej białego wina. Ale Scheller nie Francuz, może być u
niego koniaczek.
qr.a
napisał/a:
~Cezar
2012-04-12 09:57
On 11/04/2012 18:41, Kinga wrote:
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
> Pozdrawiam.
W zeszlym roku na nartach poczestowano nas zupa ktora troche to cebulowa
a troche czosnkowa - nie wiem jaka bardziej :)
Cala nasza dziesiatka nie mogla sie nadziwic ze taka dobra...
pozwolilem sobie zrobic zdjecie przepisu:
https://picasaweb.google.com/104005893991337568312/Recipes?gsessionid=uKpljTk8Qs6soImg6UxVGQ#5567934313943799938
c.
napisał/a:
~Krzysztof Tabaczyński"
2012-04-12 10:27
Użytkownik "Kinga" napisał w wiadomości
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
> Pozdrawiam.
Oto mój sprawdzony przepis na zupę cebulową, która zwłaszcza w mroźne
dni smakuje wybornie. Biorę trzy duże cebule. Kroję w piórka i smażę na
złoty kolor na maśle i 1 łyżce oliwy. Jak cebula jest gotowa, zestawiam
z ognia, wsypuję 1 kopiastą łyżkę mąki i energicznie mieszam. Taką
mieszankę od nowa podgrzewam i ciągle mieszając dodaje pół szklanki białego
wytrawnego wina i ok. 1 litr rosołu. Rosołu, a nie wywaru z kostki knorr.
Piszę około, bo wlewam do osiągnięcia pożądanej gęstości zupy. Jak ktoś woli
bardziej gęstą to albo mniej rosołu albo więcej mąki. Jak się zagotuje
doprawiam: solą, białym pieprzem i koniecznie gałką muszkatołową. Gałka jest
niezbędna. Zupę taką podaję obowiązkowo z małymi grzankami i posypuję tartym
parmezanem, parę listków zielonej pietruszki dla koloru też jest fajnie
dodać. Bywa że zamiast parmezanu przygotowuję grzanki z serem typu np. brie.
Zamiast grzanek można dodać wcześniej ziemniaki pokrojone w kostkę.
napisał/a:
~Krzysztof Tabaczyński"
2012-04-12 10:29
Użytkownik "Kinga" napisał w wiadomości
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
> Pozdrawiam.
Oto mój sprawdzony przepis na zupę cebulową, która zwłaszcza
w mroźne dni smakuje wybornie. Biorę trzy duże cebule. Kroję
w piórka i smażę na złoty kolor na maśle i 1 łyżce oliwy. Jak
cebula jest gotowa, zestawiam z ognia, wsypuję 1 kopiastą
łyżkę mąki i energicznie mieszam. Taka mieszankę od nowa
podgrzewam i ciągle mieszając dodaje pół szklanki białego
wytrawnego wina i ok. 1 litr rosołu. Rosołu, a nie wywaru
z kostki knorr. Piszę około, bo wlewam do osiągnięcia
pożądanej gęstości zupy. Jak ktoś woli bardziej gęstą to
albo mniej rosołu albo więcej mąki. Jak się zagotuje doprawiam:
solą, białym pieprzem i koniecznie gałką muszkatołową. Gałka
jest niezbędna. Zupę taką podaję obowiązkowo z małymi
grzankami i posypuję tartym parmezanem, parę listków
zielonej pietruszki dla koloru też jest fajnie dodać. Bywa
że zamiast parmezanu przygotowuję grzanki z serem typu
np. brie. Zamiast grzanek można dodać wcześniej ziemniaki
pokrojone w kostkę.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
napisał/a:
~jerzy.n"
2012-04-12 10:38
Użytkownik "Kinga" napisał w wiadomości
> Witam.
> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>
> Pozdrawiam.
> --
> Zapraszam na blog kulinarny http://www.ProstePrzepisyKulinarne.com
http://prowincjalnawioska.blox.pl/2008/04/Przypkowska-zupa-cebulowa.html
napisał/a:
~Qrczak"
2012-04-12 10:50
Dnia dzisiejszego niebożę Krzysztof Tabaczyński wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Kinga" napisał w wiadomości
> news:jm4fna$n9u$1@news.icm.edu.pl...
>> Witam.
>> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>>
>> Pozdrawiam.
>
> Oto mój sprawdzony przepis na zupę cebulową, która zwłaszcza w mroźne
> dni smakuje wybornie. Biorę trzy duże cebule. Kroję w piórka i smażę na
> złoty kolor na maśle i 1 łyżce oliwy. Jak cebula jest gotowa, zestawiam
> z ognia, wsypuję 1 kopiastą łyżkę mąki i energicznie mieszam. Taką
> mieszankę od nowa podgrzewam i ciągle mieszając dodaje pół szklanki
> białego wytrawnego wina i ok. 1 litr rosołu. Rosołu, a nie wywaru z
> kostki knorr. Piszę około, bo wlewam do osiągnięcia pożądanej gęstości
> zupy. Jak ktoś woli bardziej gęstą to albo mniej rosołu albo więcej
> mąki. Jak się zagotuje doprawiam: solą, białym pieprzem i koniecznie
> gałką muszkatołową. Gałka jest niezbędna.
Podpisuję się pod tym wszystkimi obiema rękoma. Zwłaszcza pod tą gałką. Bo
widziałam wiele przepisów, gdzie zalecali sypać tymianek, a dla mnie (choć
to bardziej chyba polski niźli francuski wymysł jest) gałka jest w zupie
cebulowej niezbędna.
qr.a
> Użytkownik "Kinga" napisał w wiadomości
> news:jm4fna$n9u$1@news.icm.edu.pl...
>> Witam.
>> Potrzebuję dobrego i sprawdzonego przepisu na zupę cebulową:)
>>
>> Pozdrawiam.
>
> Oto mój sprawdzony przepis na zupę cebulową, która zwłaszcza w mroźne
> dni smakuje wybornie. Biorę trzy duże cebule. Kroję w piórka i smażę na
> złoty kolor na maśle i 1 łyżce oliwy. Jak cebula jest gotowa, zestawiam
> z ognia, wsypuję 1 kopiastą łyżkę mąki i energicznie mieszam. Taką
> mieszankę od nowa podgrzewam i ciągle mieszając dodaje pół szklanki
> białego wytrawnego wina i ok. 1 litr rosołu. Rosołu, a nie wywaru z
> kostki knorr. Piszę około, bo wlewam do osiągnięcia pożądanej gęstości
> zupy. Jak ktoś woli bardziej gęstą to albo mniej rosołu albo więcej
> mąki. Jak się zagotuje doprawiam: solą, białym pieprzem i koniecznie
> gałką muszkatołową. Gałka jest niezbędna.
Podpisuję się pod tym wszystkimi obiema rękoma. Zwłaszcza pod tą gałką. Bo
widziałam wiele przepisów, gdzie zalecali sypać tymianek, a dla mnie (choć
to bardziej chyba polski niźli francuski wymysł jest) gałka jest w zupie
cebulowej niezbędna.
qr.a