Polędwica_wołowa

napisał/a: ~krukan@onet.eu 2012-11-23 10:21
Dostałem od rodziny ok 2 kg polędwicy wołowej, podobno z młodego zwierzaka. Jak ją przyżądzić , żeby nie spaprać takiego towaru. Preferowałbym pieczenie. Andrzej
napisał/a: ~tomjas 2012-11-23 11:48
On Fri, 23 Nov 2012 01:21:02 -0800 (PST), krukan@onet.eu wrote:
> Dostałem od rodziny ok 2 kg polędwicy wołowej, podobno z młodego zwierzaka. Jak ją przyżądzić , żeby nie spaprać takiego towaru. Preferowałbym pieczenie. Andrzej

Pewnie można upiec, ale ja zaprosiłbym moją paczkę na wódeczkę, a do
owej wódeczki podał tatara.
napisał/a: ~czeremcha 2012-11-23 11:53
Zależy, na ile osób. Bo to samo jedzone przez tydzień...

Ja na pewno nie odpuściłabym sobie usmażenia grubych steków...

Część odłożyłabym na zrazy duszone razem z grzybami i ziemniakami, a część upiekłabym zawiniętą w ciasto francuskie.

Ania
napisał/a: ~Robson 2012-11-23 12:08
W dniu 2012-11-23 11:48, tomjas pisze:
> On Fri, 23 Nov 2012 01:21:02 -0800 (PST), krukan@onet.eu wrote:
>> Dostałem od rodziny ok 2 kg polędwicy wołowej, podobno z młodego zwierzaka. Jak ją przyżądzić , żeby nie spaprać takiego towaru. Preferowałbym pieczenie. Andrzej
>
> Pewnie można upiec, ale ja zaprosiłbym moją paczkę na wódeczkę, a do
> owej wódeczki podał tatara.
>


Adres?

R
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-23 15:15
Dnia 23 Nov 2012 10:48:21 GMT, tomjas napisał(a):

> Pewnie można upiec, ale ja zaprosiłbym moją paczkę na wódeczkę, a do
> owej wódeczki podał tatara.

Bingo. Tatar!
Pieczenie polędwicy to istna marnacja
Połowę zostawiłabym na steki.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Stefan" 2012-11-23 17:35

Użytkownik napisał w wiadomości
Dostałem od rodziny ok 2 kg polędwicy wołowej, podobno z młodego zwierzaka.
Jak ją przyżądzić , żeby nie spaprać takiego towaru. Preferowałbym
pieczenie. Andrzej

Kawałek na carpaccio!!! mniam
pozdr
Stefan
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-23 18:22
Dnia Fri, 23 Nov 2012 17:35:45 +0100, Stefan napisał(a):

> carpaccio!!!

Owszemmmm....
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Stefan" 2012-11-23 20:35

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Fri, 23 Nov 2012 17:35:45 +0100, Stefan napisał(a):
>
>> carpaccio!!!
>
> Owszemmmm....
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
No to może jako główne danie medaliony z kurkami?
https://gotujmy.pl/medaliony-z-poledwicy-w-sosie-kurkowym,przepisy,156573.html
hm, muszę wytrzeć klawiaturę...
pozdr
Stefan
napisał/a: ~Qrczak 2012-11-23 20:38
Dnia 2012-11-23 10:21, obywatel krukan@onet.eu uprzejmie donosi:
> Dostałem od rodziny ok 2 kg polędwicy wołowej, podobno z młodego zwierzaka. Jak ją przyżądzić , żeby nie spaprać takiego towaru. Preferowałbym pieczenie. Andrzej

Tatar. Następnie tatar. Jak się znudzi to tatar.
No w ostateczności to tatar.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Stalker 2012-11-23 21:04
W dniu piątek, 23 listopada 2012 20:38:50 UTC+1 użytkownik Qrczak napisał:
> Dnia 2012-11-23 10:21, obywatel krukan@onet.eu uprzejmie donosi:
>
> > Dosta�em od rodziny ok 2 kg pol�dwicy wo�owej, podobno z m�odego zwierzaka. Jak j� przy��dzi� , �eby nie spapra� takiego towaru. Preferowa�bym pieczenie. Andrzej
>
>
>
> Tatar. Nast�pnie tatar. Jak si� znudzi to tatar.
>
> No w ostateczno�ci to tatar.

Tyle, że należy pamiętać, że to jednak surowe mięso jest i należy bezwzględnie przestrzegać zasad dezynfekcji: 100 g 40% co 50 g mięsa

Stalker, chyba że pomyliłem proporcje, ale to każdy sobie dojdzie drogą eksperymentów do najlepszego nasycenia środkami dezynfekującymi
napisał/a: ~Piotrek_P" 2012-11-23 21:12

> No to może jako główne danie medaliony z kurkami?
> https://gotujmy.pl/medaliony-z-poledwicy-w-sosie-kurkowym,przepisy,156573.html

Ale w temacie chodzi o mięso wołowe, a nie wieprzowe w wołowym bulionie (z
kostki?) ;P

PP

napisał/a: ~Qrczak 2012-11-23 21:20
Dnia 2012-11-23 21:04, obywatel Stalker uprzejmie donosi:
> W dniu piątek, 23 listopada 2012 20:38:50 UTC+1 użytkownik Qrczak napisał:
>> Dnia 2012-11-23 10:21, obywatel krukan@onet.eu uprzejmie donosi:
>>
>>> Dostałem od rodziny ok 2 kg polęwicy wołowej
>>
>> Tatar. Następnie tatar. Jak się znudzi to tatar.
>> No w ostateczności to tatar.
>
> Tyle, że należy pamiętać, że to jednak surowe mięso jest i należy bezwzględnie przestrzegać zasad dezynfekcji: 100 g 40% co 50 g mięsa
>
> Stalker, chyba że pomyliłem proporcje, ale to każdy sobie dojdzie drogą eksperymentów do najlepszego nasycenia środkami dezynfekującymi

Ciekawe... takie surowe mięso jestem w stanie wciągnąć w każdej ilości i
bez dezynfektora. A wczoraj sponiewierał mój organizm
(najprawdopodobniej) pomidorek cherry.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.