ostatnia dynia - placek keksowy z dyni

napisał/a: ~Stokrotka" 2012-11-16 20:07
Dynia może cudem nie jest, ale jest zdrowa.
Bez zakalca ale wilgotny wyszedł mi :

1/3 małej dyni albo 1/4 średniej albo 1/8 dużej (ugotować na paże 20-30min
po ostudzeniu zmiksować, powinno wyjść około 250 - 300ml masy)

2 szklanki mąki
2 łyżki pszyprawy do piernika
2 łyżeczki proszku do pieczenia (myślę, że powinna być soda, lepiej by
wyszło)
3-4 jaja (w zależności od rozmiaru)
3/4 szklanki cukru

cienka pszekładka: 150g serka bezsmakowego (oryginalnie powinnienno być 100g
twarogu 3 razy mielonego) wymieszany z masłem (1/3 ilości serka) i cukrem
pudrem (w orginale dodano miodu zamiast cukru, ja użyłam cukru, około 2-4
łyżek).

Forma średnia (większa) tortowa.

Dynię odsączyć z wody (jeśli użyjemy sody - nie odsączać).
Mąkę pomieszać z pszyprawą do piernika i sodą,
białka ubić ewentualnie dodać cukru, żułtka pomieszać z cukrem.
Do białek dodać żułtka, potem mąkę, i dynię. Wymieszać ręcznie.
Piec 45 min na 180 stopni, można włożyć do zimnego piekarnika, sprawdzać
patyczkiem, ewentualnie dopiekać do15min.
Po ostygnięciu pszekroić poziomo i pszełożyć serkiem wymieszanym z cukrem i
masłem.

Cudo nie wyjdzie, ale bez zakalca i jakie zdrowe.
W smaku dyni nie czuć.


--
(tekst w nowej ortografi: óu, chh, rzż lub sz, -ii -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/