Odszedł bo nie zaszłam w ciążę

napisał/a: mdrob 2008-02-11 10:17
Odszedł ode mnie mąż, bo nie mogłam zajść w ciążę ;( Co mam teraz robić??? Staraliśmy się o dziecko przez 8 miesięcy. I nic. On nie chcial zrobic badan, nie wiem, czy to moja wina, moze jego?? Ale on w ogole nie przyjmowal do wiadomosci, że mógłby być bezpłodny i że mógłby potrzebować leczenia. Nie wiem, co robić. Jak go odzyskać??
napisał/a: kratka4 2008-02-11 14:08
Sis
Zastanów sie w ogóle czy chcesz go odzyskać:(Facet kompletnie nieodpowiedzialny według mnie.Zostawił Cię bo z góry przyjął,że to Twoja wina,że to Ty nie możesz mieć dzieci.Błąd logiczny.Wystraszył się,ze przyczyna może leżeć,po jego stronie i najzwyczajniej w świecie uciekł od problemu.A może własnie to on nie mógł miec dzieci lub miał jakis problem??Nie miał podstaw żeby Cię zostawić,a jednak to zrobił.Nie odpowiedzialny gówniarz-jak dla mnie .Nie chciałabym miec doczynienia z takim typem.Ludzi latami sie leczą,jeżdżą po klinikach,bo nie mogą mieć dzieci.Problemy rozwiazują razem,nie zrzuacaja winy na siebie,które z nich nie może mieć dzieci,a Twój mężus,to olał.Wolał dac nogę,niż potem komuś(nie daj Boże)powiedzieć,że to jednak on nie moze miec dzieci.Przecież to takie nie męskie:)Typ tchórza i niegodnego bycia męzem i ojcem faceta.To moja opinia.Mam nadzieje,ze Cię nie uraziłam.Taka jest prawda i przyjrzyj się bliżej zachoaniu swego męza a za pare miesiecy sama zobaczysz.Szkoda mi Ciebie.Jesteś kobietą pragnacą dziecka,a nie masz na kogo liczyć.Jak coś to pisz.Trzymam kciuki.
napisał/a: kaplanka_krwi 2008-02-11 14:35
zgadzam się z kratką; facet okazał się tchórzem i uciekł od problemu nawet nie próbujac znaleźć rozwiązania; jesli w tak trudnej sytuacji uciekł, to co by było w przysżłości? uciekłby nawet np. jak dziecko by zachorowało?
strasznie nieodpowiedzialny z niego człowiek, hm
Przemyśl głęboko to sis
Pozdrawiam:)