Oda do dys.

napisał/a: ~Ikselka 2012-10-12 22:24
Dnia Fri, 12 Oct 2012 14:44:35 +0200, Agnieszka napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:1ajq6uhsojsu8$.i4jd5yf4y7b2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Oct 2012 10:08:46 +0200, Agnieszka napisał(a):
>>
>>> Lateralizacją.
>>> Skrzyżowana lateralizacja jest strasznie przereklamowana. Mi się jakoś
>>> schabowy z plackiem nie myli. Kolory też znam i to więcej niż cztery.
>>> Piszę
>>> w miarę poprawnie i liczyć umiem. W zasadzie dopóki nie przyszłam tu na
>>> grupy kilka lat temu, to nie wiedziałam, że ta nieszczęsna lateralizacja
>>> ma
>>> tak destruktywny wpływ na moje życie. Dopiero tu się dowiedziałam tej
>>> straszliwej prawdy. Na szczęście jakoś to przeżyłam
>>
>> Pozytywny przykład. I zapewne nie unikałaś matury, w odróżnieniu od tych
>> tysięcy...
>
> Czy ja wiem czy pozytywny przykład? Po prostu życie. Całe życie pisałam
> prawą ręką a patrzyłam lewym okiem czy słuchałam lewym uchem. Nie
> przeszkadzało mi to wygrywać w szkole w konkursach plastycznych ani grać w
> szkole muzycznej na skrzypcach.

W której ręce je trzymałaś? - przecież w lewej, no to w sumie miałaś
łatwiej niż ja, nie?

> W ogóle mi nigdy nie przeszkadzało i do
> głowy mi nie przyszło wiązać z tym jakiekolwiek moje niepowodzenia czy
> choroby.

Otóż własnie to jest pozytywne. Ze Ci do głowy nie przyszło. A dziś
wszystkim przychodzi, nawet jak nie mają powodu.
I to jest negatywne.

> A co do matury to cóż... "za moich czasów" nie było żadnych -dys i
> jak ktoś nie umiał matury napisać to jej po prostu nie zdawał i już. Ja
> zdałam, z wyróżnieniem. Ale to złe, komunistyczne czasy były...


Pod wieloma względami dobre. Tzn akurat komunizmu czy nie-komunizmu bym tu
nie plątała do sprawy.

Pisałaś prawą, bo taki był trend w pedagogice, żeby tzw leworęcznych
zmuszać do pisania i posługiwania się prawą ręką.
Lateralizacja jednostronna jest jednostronna - i już. Tak to okreslił jeden
znajomy neurochirurg - tzn powiedział, ze nie ma tak, żeby pisać lewą, a np
rysować prawą i prawą drapać się. Jesli lewa strona dominuje, to we
wszystkich czynnościach.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Qrczak 2012-10-12 23:31
Dnia 2012-10-12 22:24, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 12 Oct 2012 14:44:35 +0200, Agnieszka napisał(a):
>
>> Czy ja wiem czy pozytywny przykład? Po prostu życie. Całe życie pisałam
>> prawą ręką a patrzyłam lewym okiem czy słuchałam lewym uchem. Nie
>> przeszkadzało mi to wygrywać w szkole w konkursach plastycznych ani grać w
>> szkole muzycznej na skrzypcach.
>
> W której ręce je trzymałaś? - przecież w lewej, no to w sumie miałaś
> łatwiej niż ja, nie?
>
>> W ogóle mi nigdy nie przeszkadzało i do
>> głowy mi nie przyszło wiązać z tym jakiekolwiek moje niepowodzenia czy
>> choroby.
>
> Otóż własnie to jest pozytywne. Ze Ci do głowy nie przyszło. A dziś
> wszystkim przychodzi, nawet jak nie mają powodu.
> I to jest negatywne.
>
>> A co do matury to cóż... "za moich czasów" nie było żadnych -dys i
>> jak ktoś nie umiał matury napisać to jej po prostu nie zdawał i już. Ja
>> zdałam, z wyróżnieniem. Ale to złe, komunistyczne czasy były...
>
>
> Pod wieloma względami dobre. Tzn akurat komunizmu czy nie-komunizmu bym tu
> nie plątała do sprawy.
>
> Pisałaś prawą, bo taki był trend w pedagogice, żeby tzw leworęcznych
> zmuszać do pisania i posługiwania się prawą ręką.
> Lateralizacja jednostronna jest jednostronna - i już. Tak to okreslił jeden
> znajomy neurochirurg - tzn powiedział, ze nie ma tak, żeby pisać lewą, a np
> rysować prawą i prawą drapać się. Jesli lewa strona dominuje, to we
> wszystkich czynnościach.

Ale jest jeszcze coś takiego jak lateralizacja skrzyżowana.
Tu nie trzeba zmuszać do pisania prawą ręką (choć oko i noga lewe), bo
samo z siebie pisze.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-10-13 00:24
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50788c46$0$1309$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Pisałaś prawą, bo taki był trend w pedagogice, żeby tzw leworęcznych
>> zmuszać do pisania i posługiwania się prawą ręką.
>> Lateralizacja jednostronna jest jednostronna - i już. Tak to okreslił
>> jeden
>> znajomy neurochirurg - tzn powiedział, ze nie ma tak, żeby pisać lewą, a
>> np
>> rysować prawą i prawą drapać się. Jesli lewa strona dominuje, to we
>> wszystkich czynnościach.
>
> Ale jest jeszcze coś takiego jak lateralizacja skrzyżowana.
> Tu nie trzeba zmuszać do pisania prawą ręką (choć oko i noga lewe), bo
> samo z siebie pisze.

Ja od początku sama z siebie pisałam prawą. Ale czytam i słucham z lewa
(ciekawe czy to się rzuca na poglądy...), Za to kopię tą nogą, którą akurat
mam bliżej

Agnieszka
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-10-13 00:26
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:xodprmip1gme.16bd95rva8yqi$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Oct 2012 14:44:35 +0200, Agnieszka napisał(a):
>>
>> Czy ja wiem czy pozytywny przykład? Po prostu życie. Całe życie pisałam
>> prawą ręką a patrzyłam lewym okiem czy słuchałam lewym uchem. Nie
>> przeszkadzało mi to wygrywać w szkole w konkursach plastycznych ani grać
>> w
>> szkole muzycznej na skrzypcach.
>
> W której ręce je trzymałaś? - przecież w lewej, no to w sumie miałaś
> łatwiej niż ja, nie?

No tak, jak się zastanowić, to faktycznie lewostronny słuch przy skrzypcach
jest lepszy niż prawostronny

Agnieszka
napisał/a: ~Ikselka 2012-10-13 00:31
Dnia Sat, 13 Oct 2012 00:26:39 +0200, Agnieszka napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:xodprmip1gme.16bd95rva8yqi$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Oct 2012 14:44:35 +0200, Agnieszka napisał(a):
>>>
>>> Czy ja wiem czy pozytywny przykład? Po prostu życie. Całe życie pisałam
>>> prawą ręką a patrzyłam lewym okiem czy słuchałam lewym uchem. Nie
>>> przeszkadzało mi to wygrywać w szkole w konkursach plastycznych ani grać
>>> w
>>> szkole muzycznej na skrzypcach.
>>
>> W której ręce je trzymałaś? - przecież w lewej, no to w sumie miałaś
>> łatwiej niż ja, nie?
>
> No tak, jak się zastanowić, to faktycznie lewostronny słuch przy skrzypcach
> jest lepszy niż prawostronny
>

No otóż to


--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Dariusz Laskowski 2012-10-13 02:34
On Thu, 11 Oct 2012 23:48:30 +0200, Ikselka wrote:

>> Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę ale prawie geniusz (130 IQ)

> Myślisz, że 135 to już geniusz?

Zdaje się, że on napisał _prawie_.

> o, dzięki 3-)

Test Cattella?

--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl
napisał/a: ~Ikselka 2012-10-14 01:06
Dnia Sat, 13 Oct 2012 02:34:49 +0200, Dariusz Laskowski napisał(a):

> Test Cattella?

http://pitagoras.pl/test20/test-iq.php
oraz na 2 sesjach kwal. do Mensy. Na sesje juz mi się nie chce jeździć, bo
tam jest zła atmosfera, trudno się skupić, no i zmęczenie podróżą.

Niestety, brakło punktów - tyle że ze względu na "równouprawnienie dla
dyscośtam" znikły teraz na testach zadania "matematyczne" i liczbowe na
rzecz graficznych, a ja obrazków nie lubię "rozwiązywac" - męczy mi sie
bardzo wzrok i dlatego wymiękam szybko, pod koniec dlatego sporo
"strzelam".
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Dariusz Laskowski 2012-10-14 02:18
On Sun, 14 Oct 2012 01:06:40 +0200, Ikselka wrote:

>> Test Cattella?

> http://pitagoras.pl/test20/test-iq.php

Cytat z powyższego linku:

,,W teście tym zastosowano skalę Cattella, a odchylenie standardowe wynosi 24."

Nawet w polskiej Wikipedii znajdziesz, że

,,Wyrażanie wyników uzyskanych w testach inteligencji w postaci klasycznego
sternowskiego IQ dało początek skali nazywanej skalą ilorazu inteligencji.
Ponieważ poziom inteligencji w populacji ogólnej ma rozkład zbliżony
do krzywej Gaussa, również rozkład wyników na skali IQ ma cechy rozkładu
normalnego. Średnia tej skali wynosi 100. Istnieją jednak pewne różnice
co do przyjmowanej wartości odchylenia standardowego. W testach binetowskich
odchylenie standardowe wynosiło 16, natomiast Wechsler na potrzeby swoich
skal za wartość odchylenia standardowego skali IQ przyjął 15.
[...]
W niektórych testach inteligencji wyniki przedstawia się na skali ilorazu
inteligencji, lecz o jeszczej innej wartości odchylenia standardowego
niż w skalach binetowskich (SD=16) i wechslerowskich (SD=15). Przykładem
takiego testu jest Test Inteligencji Niezależny Kulturowo Raymonda
Cattella. W teście tym przyjęta wartość odchylenia standardowego w skali
ilorazu inteligencji wynosi 24. Oznacza to, że np. IQ=124 w teście
Cattella odpowiada IQ=116 w teście binetowskim i IQ=115 w teście
wechslerowskim."

> oraz na 2 sesjach kwal. do Mensy.

Polska Mensa również używa skali Cattella więc szału nie ma.


PS: Generalnie nie należy tak się tymi liczbami ekscytować.
Najważniejsze żebyśmy wszyscy zdrowi byli!


--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl

napisał/a: ~Aicha 2012-10-14 10:53
W dniu 2012-10-14 02:18, Dariusz Laskowski pisze:

>>> Test Cattella?
>
>> http://pitagoras.pl/test20/test-iq.php
>
> Cytat z powyższego linku:
>
> ,,W teście tym zastosowano skalę Cattella, a odchylenie standardowe wynosi 24."

Ojtam, czepiasz się detali ;P Najważniejsze są własne przeżycia.
Attitude, znaczy się.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Ikselka 2012-10-14 12:52
Dnia Sun, 14 Oct 2012 02:18:08 +0200, Dariusz Laskowski napisał(a):

> Polska Mensa również używa skali Cattella więc szału nie ma.

Wiesz, internet mnie ogłupia - IQ mi spada, czuję

> PS: Generalnie nie należy tak się tymi liczbami ekscytować.
> Najważniejsze żebyśmy wszyscy zdrowi byli!

Dajże spokój, a kto niby się przejmuje - ot, dla mnie to kiedyś była
zabawa, a teraz tylko jakiś tam wskaźnik stanu sprawności umysłowej. Od
czasu do czasu go sprawdzam, dla orientacji, żeby wiedzieć, czy z (coraz
szybszym?) upływem lat jednak nie za szybko przemieszczam się po krzywej
Gaussa w lewo, ku punktowi przegięcia, a nie daj Boże go przekroczyć... bo
to znaczyłoby, że pozostaje czeka mnie już tylko zjazd w dół...

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~MOLNARka" 2012-10-15 09:33
Użytkownik "Agnieszka" napisał

> Całe życie pisałam prawą ręką a patrzyłam lewym okiem

Oj ... też tak mam ... ale to dlatego, ze nie potrafie puścić oczka (zamknąć
znaczy) lewego oka )))
Tylko prawe więc patrzę lewym jak trzeba jednym.
Czy to też lateralizacja ?


Pozdrawiam
MOLNARka
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-10-15 12:58
Użytkownik "MOLNARka" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Agnieszka" napisał
>
>> Całe życie pisałam prawą ręką a patrzyłam lewym okiem
>
> Oj ... też tak mam ... ale to dlatego, ze nie potrafie puścić oczka
> (zamknąć znaczy) lewego oka )))
> Tylko prawe więc patrzę lewym jak trzeba jednym.
> Czy to też lateralizacja ?

Nie wiem, ale na pewno można dostać na to jakiś papier

Agnieszka