Mam 50 lat - czy mam jeszcze szansę nauczyć się angielskiego?

oczywiście, że masz szansę! nie będzie to tak proste jak w przypadku dzieci, ale odrobina chęci i pracy i wszystkiego można się nauczyć

pewnie moja mama w wieku 55lat zaczęla się uczyć. Może nie umie super płynnie ale spokojnie się dogada.

tak jak zostało powiedziane, wszystko jest kwestią chęci i pracy. jeżeli się przyłożysz i będziesz miała dobrego nauczyciela to jasne, że możesz się wspaniale nauczyć języków

Może nie będziesz miała super akcentu, ale chyba nigdy nie jest za późno, aby nauczyć się języka na tyle, żeby się dogadać. Jolanta Kwaśniewska zaczęła się uczyć angielskiego po czterdziestce i podobno szybko udało jej się osiągnąć niezłą znajomość języka (a przynajmniej lubi się tym chwalić. Nie słyszałam, żeby publicznie mówiła po angielsku). Grunt to dobry nauczyciel oraz pracowitość i systematyczność. Powodzenia!:)

Słuchaj moja mama rok temu zaczęła chodzić na kurs do Speak Upa i teraz ma angielski taki jak ja. Normalnie jak byliśmy na wakacjach w tym roku we Włoszech to mówiła lepiej niż ja. Wszystko jest do nauczenia

Jasne, że masz szanse, ja się przyłożyłem do angielskiego dopiero jak szkołę skończyłem i wziąłem się za intensywną naukę języka

Może są jakieś specjalne metody nauczania angielskiego osób w tej grupie wiekowej? A może masz jakieś szczególne potrzeby - np. wystarczy ci umiejętność rozumienia ze słuchu? Wówczas warto dostosować naukę do Twoich osobistych potrzeb. Zastanów się, czy wolisz mieć zajęcia prywatne (w sensie: sam na sam) z nauczycielem, czy też w grupie.

Ludzie w wieku 80-90 lat kończą nieraz uniwersytety, więc oczywiście, że możesz nauczyć się angielskiego!

Nigdy nie jest za późno na naukę!

Co myslicie o metodzie nauki jezykow SITA? Moze w tym przypadku by sie sprawdziła?