Leki i obawy nie potwierdzone niczym...

napisał/a: ajszus 2008-01-16 09:47
Czy ktos zna moze dane dotyczace wad plodu u dzieci poczetych w zaleznosci od wieku matki? Mam 21 lat, za okolo 1.5 roku bede starac sie o dzidziusia, ale strasznie boje sie ze urodze chore dziecko..Z jakas wada genetyczna. Nie mam ku temu zadnych przeslanek, nie wiem czemu mnie to tak meczy. Wiem, ze nie umialabym sie takim dzieckiem zajac, moze stad ten lek..

[ Dodano: 2008-01-16, 10:15 ]
w dodatku wydaje mi sie ze moj M. ma grupe 0rh + a ja 0rh - wiec istnieje konflikt serologiczny..

[ Dodano: 2008-01-16, 10:24 ]
w dodatku wydaje mi sie ze moj M. ma grupe 0rh + a ja 0rh - wiec istnieje konflikt serologiczny..
napisał/a: Asior 2008-01-16 12:01
Po pierwsze nie wmawiaj sobie takich głupot że urodzisz chore dziecko, bo faktycznie tak może być. Miałam znajoma która pracowała z chorymi dziećmi i tak sie ,,napatrzyła" że jej też sie urodziło chore, wcześniej miala dwójke zdrowych. nie wiem jakie to ma znaczenie ale niby podświadomośc może płatać figle.

Co do konfliktu to teraz są takie metody że dostaniesz zastrzyk i będzie po konflikcie, teraz konflikt to żaden problem żeby mieć dziecko i to zdrowe.
napisał/a: MonikaLuc 2008-01-16 12:53
Asior napisal(a):Po pierwsze nie wmawiaj sobie takich głupot że urodzisz chore dziecko, bo faktycznie tak może być. Miałam znajoma która pracowała z chorymi dziećmi i tak sie ,,napatrzyła" że jej też sie urodziło chore, wcześniej miala dwójke zdrowych. nie wiem jakie to ma znaczenie ale niby podświadomośc może płatać figle.

otóż to ! znam podobny przypadek ! pierwsze dziecko zupełnie zdrowe, drugie niedorozwinięte, trzecie zupełnie zdrowe. Kobieta pracuje w szkole dla dzieci upośledzonych...

Nie wmawiaj sobie niczego ! masz 21 lat, starania za półtora roku, nie masz żadnych podstaw do lęku że dziecko będzie chore !! młoda zdrowa mama ! nie jesteś po 40 żeby się martwić !!

ajszus napisal(a):w dodatku wydaje mi sie ze moj M. ma grupe 0rh + a ja 0rh - wiec istnieje konflikt serologiczny..

wydaje CI się ?? to moze zróbcie badania aby mieć pewność ??
i faktem są zastrzyki przy konflikcie serologicznym oraz:
"Obecnie coraz częściej prowadzi się profilaktykę konfliktu serologicznego podając ciężarnym około 28 tygodnia ciąży 300 mikrogramów immunoglobuliny anty-D."
źródło: KONFLIKT SEROLOGICZNY
napisał/a: sorrow 2008-01-16 15:31
MonikaLuc napisal(a):otóż to ! znam podobny przypadek !

No weźcie przestańcie dziewczyny . Zupełnie jak w dawnych czasach, kiedy ciężarne kobiety nie mogły spojrzeć na żadnego ułomnego, kulawego, kalekę, bo się "zapatrzą" i ich dziecko też takie będzie.

21 lat to piękny wiek na rodzenie dzieci... bać się na zapas nie ma co. Czemu nie boisz się o siebie, że zachorujesz ciężko, że ulegniesz wypadkowi, że zginiesz za kilka tygodni?
napisał/a: ajszus 2008-01-16 19:16
sorrow napisal(a):

21 lat to piękny wiek na rodzenie dzieci... bać się na zapas nie ma co. Czemu nie boisz się o siebie, że zachorujesz ciężko, że ulegniesz wypadkowi, że zginiesz za kilka tygodni?
wiem, wiem, że to dziwne zachowanie, niestety nie umiem go racjonalnie wyjaśnić :) O siebie nie boje się tak po prostu. Wiem też że nie bedę się bała bólu związanego z porodem itd, że będę o siebie dbała jak najlepiej w czasie ciąży. Kocham dzieci, pracuję w przedszkolu. Wiem, że chorym dzieckiem nie umiałabym się zająć, to budzi we mnie lęk..
napisał/a: MonikaLuc 2008-01-16 19:24
ajszus, chyba niepotrzebnie. Nie zamartwiaj się tym, bo jeszcze w jakąś dolinę wpadniesz jak będziesz w ciąży a to wcale nie służy mamom w stanie błogosławionym :) uszka do góry i odrzuć smętne myśli :)

sorrow napisal(a):Zupełnie jak w dawnych czasach, kiedy ciężarne kobiety nie mogły spojrzeć na żadnego ułomnego, kulawego, kalekę, bo się "zapatrzą" i ich dziecko też takie będzie.

spoko spoko, ja w to nie wierzę, nie wiem czemu tak się dzieje, chodzi tylko o to żeby ajszus nie wmawiała sobie że będzie miała chore dzieciątko.
Każdemu jest coś pisane, nie można zakładać że "ja będę miała chore dziecko"
napisał/a: cinkapooh 2008-07-02 00:12
Ajszus jak masz obawy to idź i zrób sobie badania :).
Zrób badanie krwi, moczu, badanie na obecność komórek rakotwórczych czy jak się to tam zwie ;).... wiesz lekarzem nie jestem, ale wiem, że czasem to pomaga kiedy wiesz, że jesteś zdrowa. Natomiast wizyta u ginekologa też Ci pomoże, cytologia i USG. A tak... ja chciałabym się bardzo starać o dziecko, teraz jeszcze nie mogę :) muszę usunąć nadżerkę, ale po tym będziemy starać się "zalegalizować" związek i bezwzględnie będziemy się starać o maluszka... hehe mam nadzieję :)

No i może jakaś zdrowa dieta? w sensie owocki, musy owocowe w sumie lato mamy, a to bardzo orzeźwia :)

Buziaki dla Ciebie i nie martw się bez powodu :*:* to nie pomaga ;)