Kto kisi kapuchę?

napisał/a: ~Ikselka 2012-10-30 12:00
Jak w temacie
--
XL moja kamionka w drodze
napisał/a: ~krys 2012-10-30 12:02
Ikselka wrote:

> Jak w temacie

Moja za dzień lub dwa idzie już w doceloew miejsce zimowania.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com
napisał/a: ~Marek" 2012-10-30 12:48

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości news:we7vuf2xidef$.b8g0q89uug2h.dlg@40tude.net...
> Jak w temacie

Kapitalisci.

--
Pzdr.
Marek
napisał/a: ~Ikselka 2012-10-30 14:32
Dnia Tue, 30 Oct 2012 12:02:47 +0100, krys napisał(a):

> Ikselka wrote:
>
>> Jak w temacie
>
> Moja za dzień lub dwa idzie już w doceloew miejsce zimowania.

Tzn w słoiki, czy zostaje jak jest?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-10-30 14:33
Dnia Tue, 30 Oct 2012 12:48:10 +0100, Marek napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości news:we7vuf2xidef$.b8g0q89uug2h.dlg@40tude.net...
>> Jak w temacie
>
> Kapitalisci.

Osz
--
XL jeszcze bez kapitału
napisał/a: ~krys 2012-10-30 15:08
Ikselka wrote:

> Dnia Tue, 30 Oct 2012 12:02:47 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Jak w temacie
>>
>> Moja za dzień lub dwa idzie już w doceloew miejsce zimowania.
>
> Tzn w słoiki, czy zostaje jak jest?

W beczce jedzie do zimnego. W słoikach też jest, bo beczkę mam
nieskalibrowaną z workiem szatkowanej kapusty.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 18:02
Dnia Tue, 30 Oct 2012 15:08:42 +0100, krys napisał(a):

> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Tue, 30 Oct 2012 12:02:47 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Jak w temacie
>>>
>>> Moja za dzień lub dwa idzie już w doceloew miejsce zimowania.
>>
>> Tzn w słoiki, czy zostaje jak jest?
>
> W beczce jedzie do zimnego. W słoikach też jest, bo beczkę mam
> nieskalibrowaną z workiem szatkowanej kapusty.

Aha, kupujesz gotową szatkowaną? Ja się trochę bajam
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~krys 2012-11-02 11:19
Ikselka wrote:

> Dnia Tue, 30 Oct 2012 15:08:42 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Tue, 30 Oct 2012 12:02:47 +0100, krys napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>>> Jak w temacie
>>>>
>>>> Moja za dzień lub dwa idzie już w doceloew miejsce zimowania.
>>>
>>> Tzn w słoiki, czy zostaje jak jest?
>>
>> W beczce jedzie do zimnego. W słoikach też jest, bo beczkę mam
>> nieskalibrowaną z workiem szatkowanej kapusty.
>
> Aha, kupujesz gotową szatkowaną? Ja się trochę bajam

Ja mam taką kobitę z kapustą, że wszystkim życzę.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-02 15:02
Dnia Fri, 02 Nov 2012 11:19:43 +0100, krys napisał(a):

> Ja mam taką kobitę z kapustą, że wszystkim życzę.

Ja nie mam i nie szukam - mimo wszystko co swój nóż, to swój...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-09 15:11
Dnia Fri, 2 Nov 2012 15:02:39 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Fri, 02 Nov 2012 11:19:43 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ja mam taką kobitę z kapustą, że wszystkim życzę.
>
> Ja nie mam i nie szukam - mimo wszystko co swój nóż, to swój...

O nie, mam już dość krojenia - kupiłam sobie małą zgrabną szatkownicę:
http://sklep.wojdrew.pl/szatkownica-mala-3nozowa-szuflada-p-16.html
Czekam na dostawę i przystępuję do kiszenia - nowa kamionka też już czeka

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Jura 2012-11-14 00:27
W dniu 2012-11-09 15:11, Ikselka pisze:

> O nie, mam już dość krojenia - kupiłam sobie małą zgrabną szatkownicę:
> http://sklep.wojdrew.pl/szatkownica-mala-3nozowa-szuflada-p-16.html
> Czekam na dostawę i przystępuję do kiszenia - nowa kamionka też już czeka

Ciekawym ile wytrwa ta szatkownica.
Ja swą odziedziczyłem po dziadkach.

Kamień i klepki do beczki też.
Szkoda, że sama beczka, w której - jako bobas deptałem kapustę - nie
przetrwała

--
Jura
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-14 00:47
Dnia Wed, 14 Nov 2012 00:27:36 +0100, Jura napisał(a):

> W dniu 2012-11-09 15:11, Ikselka pisze:
>
>> O nie, mam już dość krojenia - kupiłam sobie małą zgrabną szatkownicę:
>> http://sklep.wojdrew.pl/szatkownica-mala-3nozowa-szuflada-p-16.html
>> Czekam na dostawę i przystępuję do kiszenia - nowa kamionka też już czeka
>
> Ciekawym ile wytrwa ta szatkownica.

Przyszła. Drewno takie sobie, topola - tylko prowadnica oraz boki skrzynki
bukowe, więc opis na stronie jest nierzetelny. Noże wyglądają na solidną
stal, są bardzo ostre też.
Teraz musze jej użyć, ale potem dam ją świetnemu stolarzowi u nas, zrobi mi
dębową replikę. Noże można przełożyć


> Ja swą odziedziczyłem po dziadkach.

Moi też mieli, ale wielką. A ja wolę sobie na blacie spokojnie wszystko
robić, kapustkę najpierw do miski, a z miski do kamionki.
>
> Kamień i klepki do beczki też.
> Szkoda, że sama beczka, w której - jako bobas deptałem kapustę - nie
> przetrwała

Drewnianą beczkę trudno utrzymać "w kupie" między użyciami i trudno
odkażać.
Taką kamionkę (razem z kamieniami dociskowymi) kupiłam:
http://allegro.pl/30l-garnek-hermetyk-kamionka-ceramika-boleslawiec-i2762861555.html#tabsAnchor
Ważne - nie wolno wlewać wrzątku do kamionki, bo pęknie. Mam zamiar umytą
kamionkę odkażać pirosiarczynem potasu, tak jak narzędzia i naczynia
winiarskie

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)