Krzesełko do karmienia

saxony napisal(a):

helcia1234, ja Ciebie nie rozumiem... Twoja siostra ma to krzeselko, a innych pytasz o cos, co powinno byc jasne dla Ciebie... bo zapewne je widzialas

ale niewazne...

[ Dodano: 2009-11-19, 18:44 ]

helcia1234 napisal(a):

Wiem, ale kornela80 jakaś taka bardziej zorientowana.

a po czym wnioskujesz, ze jest bardziej zorientowana niz ja lub inne dziewczyny na forum?

Niestety nie widziałam na żywo tylko na zdjęciach, bo siostra nie mieszka w Polsce, ale tak jak napisałaś to nieważne akurat :) a pomyślałam, ze jest bardziej zorientowana w temacie tego krzesełka, bo też jest nim zainteresowana. Tak po prostu

Dziewczyny ratunku! Moja babcia z Mamą zaoferowały że kupią mi krzesełko do karmienia oo takie : http://www.bazarek.pl/produkt/0/515668/krzeselko-do-karmienia-samba---rozowe.html
Jak dla mnie jest bez zarzutów, ale chciałabym znac Wasze opinie. We wtorek mam je zamawiać, dlatego pytam bo może jednak nie jest takie fajne na jakie wygląda.. Czy wedlug Was ma wszystkie "rzeczy" ktore sa przydatne ?

Co sadzicie na temat krzeselek z Ikea??? Dokladnie Chodzi mi o to krzeselko...

Do jakiego wieku Wasze dzieciaczki siedzialy w krzeselku???

H2O, jak dla mnie wielkie nieporęczne o wygodzie dziecka już nie wspomnę
Jak chcesz drewniane to jest naprawde duży wybor fajniejszych ;)

H2O z tego co ja sie juz zdązyłam zorientować, z krzesełka korzysta się dość długo. Nawet do 3 roku zycia niektórzy. warto więc aby było tak regulowane że i większe dziecko sie do niego zmieści. To tez ywgoda dla Ciebie przy karmieniu, czytość przy karmieniu itp. No jest to niewatpliwie fajna rzecz.
Wygodne krzesełka to takie na kółkach, z regulowanym oparciem (możliwością leżenia) w krzesełku. Ale Wasza maleńka ma już 5 miesiecy, czy tak? Czy bedzie miała? Wiec taki Cie nie potrzebne, bo napewno bedzie już umiała siedziec. Wiec mysle sobie ze takie krzesełko ci wystarczy. Pytanie na ile jest regulowane w "pupie" i jak długo bedzies zmogła z niego korzystać.
Ja kupię takie, w którym bede mogła zostawić na poczatku leżące dziecko przypięte pasami.
Ale racja, do najwygodniejszych, fakt, ono nie nalezy.

H2O, ja nie jestem mamą, ale jak dla mnie to on jest za duże, za dużo miejsca będzie Wam zajmować. Takie mało poręczne się wydaje
Ale z wyglądu bardzo ładne

zobacz takie cudo: peg perego tatamia high seat nosz perełka, ma wszystko, cena z kosmosu i nie dla mnie....bardzo drogie, ale fajny jest, szukaj w tym kierunku, chicco, fisher price.
Ja oszczedzam na wszystkim, krzesełko kupie tez uzywane ale napewno dobre, a nie pierwsze lepsze.

a ja mysle, ze wystarczy krzeselko z regulowanym blatem, tym samym powieksza sie pole siedzenia dziecka, bo siedzonka sa dosc glebokie

Moniś napisal(a):

wygodzie dziecka już nie wspomnę

oczywiscie bez ""otoczki" ( nie mam pojecia jak to nazwac) dziecka do tego nie wloze...

Czy drewniane stoliki z miekkimi "otoczkami" sa zle??? czy akurat to kzreselko to kicha??

Moniś napisal(a):

jak dla mnie wielkie nieporęczne

Dlaczego?

Moniś napisal(a):

Jak chcesz drewniane to jest naprawde duży wybor fajniejszych ;)

moze jakas podpowiedz?? prosze :)

mala_zuchwala napisal(a):

Ale Wasza maleńka ma już 5 miesiecy, czy tak

Jak juz bedzie z anmi w domku to bedzie miala prawie 8....

Pomocy ... jakie krzeselko dla 8 miesiecznego szkraba????

qamilka napisal(a):

a ja mysle, ze wystarczy krzeselko z regulowanym blatem, tym samym powieksza sie pole siedzenia dziecka, bo siedzonka sa dosc glebokie

ok qamilka, blat tez jest wazny, zwłaszcza kiedy maluch sam zaczyna jeść, ale nie najwazniejszy. I tak teraz to prawie kazde krzesełko ma regulowany blat.
Dla mnie wazne sa kółka, ich blokada i możlwiość odgięcia siedzenia do pozycji bardziej leżącej

to jest bardzo popularne drewniane krzesełko , prawie kazda szanująca się knajpo restauracja takie ma, w domach tez mimo wszystko czesto spotykane , pomimo raczej wysokiej ceny....

drewnianie jest bardziej wielofunkcyjne tzn, gdy juz dziecko urosnie to zdejmujes czesc na dol odkrecasz blacik i jest stolik z krzeselkiem, natomiast jest mniej stabilne, jak postawisz przeselko z rocznym dzieckiem przy stole to wystarczy ze sie odepchnie nozkami i gleba ;/
dlatego chyba wole plastikowe i wlozysz mniejsze dziecko bo ma oparcie pochylone troszke i ma pasy i stelaz jest stabilny no i bez problemu pozniej mozna zdjac blacik i dziecko ma wysokie krzeselko z zabezpieczeniem przy zwyklym stole (jesli wysoksc stolu pasuje) ;p

mala_zuchwala, nawet nie wiedzialam ze takie cuda istniej a...widziesz ja zatrzymalam sie w epoce drewnianej