Kiedy Dziecko...???

Witaj,
wiem dokładnie o czy piszesz. Ja jestem w podobnej sytuacji. Niby mamy wszystko, pracujemy, mieszkamy sami, to już 5 lat po ślubie. Jakiś rok po ślubie bardzo chciałam mieć dziecko, ale....a to za mało zarabiamy, a to nie mamy własnego kąta itd. Wymówek było tysiące. Lata mijały i jest coraz ciężej się zdecydować. To się nazywa wygodnistwo (przynajmnie ze mną tak jest). Mogę robić co chcę, nie muszę się niczym przejmować. Spontaniczne, nie zaplanowane wyjścia...ale jestem na rozdrożu, zaczyna mi czegoś brakować. Wiem jak ciężko się zdecydować, porzucić konsupcyjny tryb życia i poświęcić wszystko dla małego człowieka!
Im dłużej o tym myśle, to dochodzę do wniosku, że nie ma na co czekać. Wiem, że będzie cięko i bardzo się tego boję. Ale wiem, że będę miała oparcie w moim ukochnym i razem damy radę!!
Pomyśl tylko, maleństwo, które jest częścią Was, pierwszy uśmiech, pierwsze słowa, pierwsze kroki-owoc Waszej miłości!!
Nie patrz na inne dzieci, nigdy nie będziesz czuła tego ich matki.
Ja zmieniłam już swoje priorytety, wiem czego chcę, chociaż mam wiele wątpliwości co swojej przydatności bycia matką.
Pozdrwiam

Dziękuję za na prawde cudowne słowa, które trochę ruszyły moją wyobraźnią, i zgadzam sie- to jest chyba wygodnictwo.Ba tak- mamy mieszkanie, świetną choć pochłaniającą pracę i mamy siebie i jest super, ale skoro o tym myślę to moze coś sie zmieni i w końcu dojrzeje do tej myśli- myśli maleństwa!
Pozdrawiam bardzi serdecznie!!:p

Hej
Ja ma 30 lat i dwoje dzieci w wieku 9 i 5 lat.Syn i córka.Są całym moim światem i nie wyobrażam sobie żeby ich nie było.Ale każdy ma inne priorytety.Ja od urodzenia dzieci nie pracuje,czyli 9 lat siedze w domu,gotuje sprzątam itd,wychowuje dzieci.Juz marzę o tym,żeby pójśc do pracy bo pomału dostaje fioła w domu.Niestety muszę poczekać,aż córka pójdzie do 1 klasy,bo nie mam ich z kim zostawić.
Ty natomiast pracujesz i jest ci sie cięzko zdecydować.Powiem Ci ,że wszystko przychodzi z czasem.W pewnym momencie sama sobie powiesz,że teraz własnie chcesz mieć dziecko.Uwierz mi jego obecność,uśmiech pierwsze kroki,słowo wynagrodzi czas który na dziecko czekałaś
pozdrawiam

Nie ma odpowiedniego wieku na dziecko, po prostu do takiej decyzji trzeba dojrzeć. Jedni w wieku 18 lat są na to gotowi, a inni po 40. Jedno jest pewne nie wolno tego robić pod presją typu " nie chcę być starą matka".

Dziecko wtedy, kiedy czuje się pustkę w życiu, kiedy zaczyna się coraz częściej myśleć, że a może by tak mieć to dziecko? I kiedy zaczyna się godzić z tym, że będzie trochę wyrzeczeń. Owszem, bez dziecka jest wygodniej, ale - przynajmniej mnie - bylo pusto.

Można czekać ileś tam lat po ślubie, ale oby nie było na dziecko za późno w końcu... Mnie się konsumpcyjny styl życia po prostu znudził. I wychowuję rocznego brzdąca :D

Myśle że wiek niema znaczenia,
ważne są godne warunki do życia,
a najważniejszy jest instynkt macierzyński i miłość :)

a ja wyszłam za mąż mając 21 i już wtedy bardzo chciałam mieć dzidzia,
nie nalegałam bo mój mąż mimo że był odemnie starszy nie chciał o tym słyszeć,
małżeństwo się bardzo szybko rozleciało, z innych powodów ,
i bardzo dobrze bo teraz jestem szczęsliwa w ciąży
z moim ukochanym który ma 22
i który już od samego początku myślał o dzieciach .
Więc najlepiej słuchać serca,
a najfajniej jest jak serca partnerów biją podobnie :D

A z tą znieczulicą to jest tak,
że ja np. też nie zawsze się zachwycam cudzymi dziećmi,
czasem nawet mi działają na nerwy ale to normalka,
co innego jest mieć własne,
coprawda moje sie dopiero zaczyna w brzuchu poruszać
ale ja już umieram ze szczęscia.

a najzdrowiej jest mieć dzieci mając od 20 do 35
życze powodzenia
Pozdrowionka

喷泉艺术策划、喷泉效果设计、喷泉工程设计喷泉工程、技术开发、加工制作、喷泉v安装调试和运行维护

hej
Zaszłam w ciążę zaraz jak skończyłam studia - skutecznie "uczciliśmy" mój dyplom:)
Dzis, po trzech latach dostalam stałą pracę (prędzej też pracowałam, ale tylko na zastępstwo. Wkrótce dostanę awans, więc zostanie mi "coś", jak opłacę paliwo i opiekunkę (mieszkamy na wsi - brak przedszkola).
i kiedy zdecydować się na drugie?
Zacząć wszytsko od nowa? - chociaż fajnie jest usłyszeć tupot małych nóżek, no nie?

Lenka jeśli jesteś zdrowa to możesz poczkeać :) nie ma starych matek, przestań.

Ja mam inny kłopot, mam 28 lat i 30% szans na dziecko i bardzo bym chciała a tu nie wiadomo :(

Piszesz "mam Taką Prace Ze Czasem Ogarnia Mnie Taka Jakaś Znieczulica I Tak Jak Kiedyś Kochałam Dzieci Wszystkie, Tak Teraz Nie Umiem Jaoś Być Miła" ale jak byś miała swoje, to na pewno byloby wszystko ok :)

Ja jestem już gotowa do założenia rodziny, niewiem tylko jak przekonać do tego męża.

po co przekonywac :D poprostu zajsc :)