kabanosy z biedry

napisał/a: ~Diabełson 2011-09-18 20:17
Wuwuzelina za smak, ale piętno za wilgotność, powinny powisieć ze 3 dni
na haku ale pewnie nie doczekają :D
Kabanosy firmy "Krakus" poprawiły się znacznie i nie wali od nich jak
poprzednio hydrolizatem białkowym czyli bulionem :]
Ok 11 pln za 280 g tez jest do przyjęcia, jak również brak tłuszczu.
W sam raz na zagrychę, albo zamiast obiadu czy kolacji :)
--
F'pockokah az przytópęm
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-18 21:09

"Diabełson" schrieb im Newsbeitrag
> Wuwuzelina za smak, ale piętno za wilgotność, powinny powisieć ze 3 dni na
> haku ale pewnie nie doczekają :D
> Kabanosy firmy "Krakus" poprawiły się znacznie i nie wali od nich jak
> poprzednio hydrolizatem białkowym czyli bulionem :]
> Ok 11 pln za 280 g tez jest do przyjęcia, jak również brak tłuszczu.
> W sam raz na zagrychę, albo zamiast obiadu czy kolacji :)

No, do tego ogóreczek z beczki i Biała Żubróweczka z zamrażalnika. Taka
oleiście nalewająca sie do kielonka.....
napisał/a: ~Ghost" 2011-09-18 21:29

Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>
> "Diabełson" schrieb im Newsbeitrag
> news:hBqdq.7617$4u6.903@newsfe16.ams2...
>> Wuwuzelina za smak, ale piętno za wilgotność, powinny powisieć ze 3 dni
>> na haku ale pewnie nie doczekają :D
>> Kabanosy firmy "Krakus" poprawiły się znacznie i nie wali od nich jak
>> poprzednio hydrolizatem białkowym czyli bulionem :]
>> Ok 11 pln za 280 g tez jest do przyjęcia, jak również brak tłuszczu.
>> W sam raz na zagrychę, albo zamiast obiadu czy kolacji :)
>
> No, do tego ogĂłreczek z beczki

fuj
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-18 23:07

"Ghost" schrieb im Newsbeitrag
>
> Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
> news:j55fm9$shq$1@dont-email.me...
>>
>> "Diabełson" schrieb im Newsbeitrag
>> news:hBqdq.7617$4u6.903@newsfe16.ams2...
>>> Wuwuzelina za smak, ale piętno za wilgotność, powinny powisieć ze 3 dni
>>> na haku ale pewnie nie doczekają :D
>>> Kabanosy firmy "Krakus" poprawiły się znacznie i nie wali od nich jak
>>> poprzednio hydrolizatem białkowym czyli bulionem :]
>>> Ok 11 pln za 280 g tez jest do przyjęcia, jak również brak tłuszczu.
>>> W sam raz na zagrychę, albo zamiast obiadu czy kolacji :)
>>
>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>
> fuj
A co ci fuj?
napisał/a: ~Ghost" 2011-09-19 09:09

Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>
> "Ghost" schrieb im Newsbeitrag
> news:j55gtp$k38$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>> news:j55fm9$shq$1@dont-email.me...
>>>
>>> "Diabełson" schrieb im Newsbeitrag
>>> news:hBqdq.7617$4u6.903@newsfe16.ams2...
>>>> Wuwuzelina za smak, ale piętno za wilgotność, powinny powisieć ze 3 dni
>>>> na haku ale pewnie nie doczekają :D
>>>> Kabanosy firmy "Krakus" poprawiły się znacznie i nie wali od nich jak
>>>> poprzednio hydrolizatem białkowym czyli bulionem :]
>>>> Ok 11 pln za 280 g tez jest do przyjęcia, jak również brak tłuszczu.
>>>> W sam raz na zagrychę, albo zamiast obiadu czy kolacji :)
>>>
>>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>>
>> fuj
> A co ci fuj?

A co skomentowalem?
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-19 10:40

"Ghost" >>>>

>>>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>>>
>>> fuj
>> A co ci fuj?
>
> A co skomentowalem?
Ok, źle zapytałem - a czemu Ci fuj?
napisał/a: ~Ghost" 2011-09-19 11:13

Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>
> "Ghost" >>>>
>
>>>>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>>>>
>>>> fuj
>>> A co ci fuj?
>>
>> A co skomentowalem?
> Ok, źle zapytałem - a czemu Ci fuj?

Bo nie lubie?
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-19 13:02

"Ghost" schrieb im Newsbeitrag
>
> Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
> news:j56v67$li7$1@dont-email.me...
>>
>> "Ghost" >>>>
>>
>>>>>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>>>>>
>>>>> fuj
>>>> A co ci fuj?
>>>
>>> A co skomentowalem?
>> Ok, źle zapytałem - a czemu Ci fuj?
>
> Bo nie lubie?
Zmrożonej wódki też? Czy może jesteś z generacji "whisky-cola"?
napisał/a: ~wolim 2011-09-19 13:26
W dniu 2011-09-19 13:02, Andy Niwiński pisze:

>>
>> Bo nie lubie?
> Zmrożonej wódki też? Czy może jesteś z generacji "whisky-cola"?

Ja też nie lubię zmrożonej wódki, tzn. takiej zmrożonej do konsystencji
oleju. Idealna temperatura wódki jest wtedy, gdy ma jeszcze ładną
przejrzystą, krystaliczną konsystencję, ale po wlaniu do kieliszka na
jego ściankach pojawia się rosa :)

Pozdrawiam,
MW
napisał/a: ~Ghost" 2011-09-19 13:53

Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>
> "Ghost" schrieb im Newsbeitrag
> news:j5716k$psi$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Andy Niwiński" napisał w wiadomości
>> news:j56v67$li7$1@dont-email.me...
>>>
>>> "Ghost" >>>>
>>>
>>>>>>> No, do tego ogĂłreczek z beczki
>>>>>>
>>>>>> fuj
>>>>> A co ci fuj?
>>>>
>>>> A co skomentowalem?
>>> Ok, źle zapytałem - a czemu Ci fuj?
>>
>> Bo nie lubie?
> Zmrożonej wódki też? Czy może jesteś z generacji "whisky-cola"?

Jestem z gatunku nieprzepadajacych za wódą. Ale pamietam czasy gdy kazdego
pierwszego i pietnastego stada roboli zataczaly sie na ulicach badz polegaly
na lawkach, trawnikach, chodnikach. Czy jestes z tej generacji, albo
przynajmniej ta generacja wyszlifowala Ci gust trunkowy?
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-19 16:03

"Ghost" >>> Bo nie lubie?
>> Zmrożonej wódki też? Czy może jesteś z generacji "whisky-cola"?
>
> Jestem z gatunku nieprzepadajacych za wódą. Ale pamietam czasy gdy kazdego
> pierwszego i pietnastego stada roboli zataczaly sie na ulicach badz
> polegaly na lawkach, trawnikach, chodnikach. Czy jestes z tej generacji,
> albo przynajmniej ta generacja wyszlifowala Ci gust trunkowy?
A wyobraż sobie, że to Tobie ta wyżej wymieniona generacja zafałszowała
pogląd. W tamtych czasach (mam na myśli PRL) alkoholu nie pijałem pod żadną
postacia. A koniec PRL powitałem mając 28 lat, więc nie dlatego, że mi matka
w smoczku wódki nie podawała :) Ale właśnie jak już w wieku ok 40 lat
zacząłem "spożywać" to szybko się nauczyłem, że lepiej pić tylko "czyste"
alkohole. A najwyższą klasą czystego alkoholu jest właśnie WÓDKA. WÓDKA nie
"wóda", jak napisałeś. Otóż wyobraź sobie, że są jeszcze ludzie, którzy
potrafią pić alkohol w towarzystwie dla przyjemności, w ilościach, które tej
przyjemności sprzyjają. Że są jeszcze na świecie POLACY, którzy nie muszą
pić dotąd, dopóki nie spadną pod stół, albo zarzygają cała okolicę lub też
zaczną atakować wszystko co sie rusza. Co wcale nie oznacza, że nie
potrafimy w czterech jednego wieczoru opróżnić dwóch litrowych flaszeczek. A
potem grzecznie pójść spać i rano wstać be bólu głowy, czy też inynch
sensacji. Dlatego padło moje pytanie o "whiski-cola", bo pijący to gówno
najczęściej cierpią cały następny dzień na wszelakie sensacje
żołądkowo-bólogłowowe (kacem powszechnie zwane).
napisał/a: ~Andy_Niwiński 2011-09-19 16:12

"wolim" schrieb im Newsbeitrag
>W dniu 2011-09-19 13:02, Andy Niwiński pisze:
>
>>>
>>> Bo nie lubie?
>> Zmrożonej wódki też? Czy może jesteś z generacji "whisky-cola"?
>
> Ja też nie lubię zmrożonej wódki, tzn. takiej zmrożonej do konsystencji
> oleju. Idealna temperatura wódki jest wtedy, gdy ma jeszcze ładną
> przejrzystą, krystaliczną konsystencję, ale po wlaniu do kieliszka na jego
> ściankach pojawia się rosa :)
>
> Pozdrawiam,
> MW
>
Nie, nie, zmrożona wódka to w moim pojęciu oleista konsystencja a nie barwa.
Oczywiście, że musi być jeszcze w fazie krystalicznej czystości. Wyjęta z
zamrażarki wódeczka ląduje w wiaderku z lodem i podawana jest w jedyny
właściwy sposób - czyściutka i odpowiednio chłodna. No i tak jak mówisz -
rosa na szkle po wlaniu.