Jak zwracacie się do swoich teściów?
napisał/a:
H2O
2007-10-23 18:21
A ja akurat mam dobrze..Zwracam sie do tesciowki przez VOUS nie uzywam ani imienia ani slowa mama ani pani . To jest zwrot grzecznioscoiwy tak jak np w niemieckim SIE.
napisał/a:
~gość
2007-10-23 22:17
ja moilam na pr pani i pan
napisał/a:
Itzal
2007-10-24 14:36
widzisz nela, i tego mi wlasnie wpolskim jezyku brakuje... W Hiszpanii zieciowe czy synowe do tesciow po imieniu mowią. I mi by to odpowiadało, bo czesto do mojej mamy nawet po imieniu mowie, ona czesciej reaguje na "Halinka", niz "mamo"...Choć tesciom juz rozjasnilam sytuacje, wiem mam nadzieje, ze problem z glowy
napisał/a:
Moniqe
2007-10-29 23:06
Zaraz po slubie moja tesciowa zyczyla sobie abym mowila jej po imieniu, natomiast mi sie wydawalo ze tak nie wypada i zostalysmy przy mamie
napisał/a:
dark_salve
2007-10-30 01:55
A ja się właśnie wczoraj nad tym zastanawiałem i tak sobie myślę (jak na razie) że raczej będę mówił teść, teściowa... ale to jeszcze daleka droga do tego ;)
napisał/a:
Itzal
2007-10-30 21:06
Monique, zazdroszscę....Zwracanie sie po imieniu bardzo by mi odpowiadało, ale to nie to pokolenie...
napisał/a:
Patka2
2008-06-20 08:23
A ja nadal nie umiem się przełamać, nie potrafię powiedzieć "mamo" do teściowej.
napisał/a:
bolomol
2008-06-22 09:00
Z uwagi na fakt, że już przed ślubem mieszkałem przyszłą żoną u teściów miałem problemy z przestawieniem. Wcześniej to Pani/Pan a po ślubie zmiana ról. Miało być mamo i tato. Oczywiście problemem nie było to że rodziców już mam ;) ale właśnie przestawienie się. Wymaga troszkę czasu. Dziś nie mam juz problemu a ta forma mi odpowiada. Mówienie po imieniu było by dla mnie trudniejsze. W sumie to nawet ciężko mi to sobie wyobrazić
napisał/a:
ikaruska
2008-06-24 10:05
Ja mam wspaniałych teściów i dla mnie zaszczytem było jak mama mojego męża powiedziała, ze mam do niej mówić "mamo"
napisał/a:
Jacquelinkea
2008-07-17 08:43
No ja jeszcze w małżeństwie nie jestem..
I w sumie powinnam wypowiadać się dopiero jak już bym była "po" ale:
Rodzice Mojego Mężczyzny, bardzo "swobodni" ludzie mówią do mnie "synowa", a mama Ł. na swojego męża, kiedy rozmawiamy razem we 3 (oni+ja) mówi np: "z teściem, do teścia.."
nie wiem jak ja będę miwiła do nich.. teraz są dla mnie Pan/Pani.. i nie wiem czy tak im Mamusiać i Tatusiać to będzie ok..
Czas pokaże.
Pozdrawiam!
I w sumie powinnam wypowiadać się dopiero jak już bym była "po" ale:
Rodzice Mojego Mężczyzny, bardzo "swobodni" ludzie mówią do mnie "synowa", a mama Ł. na swojego męża, kiedy rozmawiamy razem we 3 (oni+ja) mówi np: "z teściem, do teścia.."
nie wiem jak ja będę miwiła do nich.. teraz są dla mnie Pan/Pani.. i nie wiem czy tak im Mamusiać i Tatusiać to będzie ok..
Czas pokaże.
Pozdrawiam!
napisał/a:
Anika_111
2008-07-17 18:57
Ja swoich tesciow widzialam na zywo moze z 5razy wiec nie jestem z nimi nadzwyczaj blisko i ciezko mi sie przestawiec na mowienie "mamo", "tato" slyszac i widzac ich na skypie. Na razie nie przechodzi mi to przez gardlo :/
napisał/a:
Ekspert Nestle
2008-07-21 13:32
Mam dokladnie to samo,podpisuje sie pod Twoim postem