Jak to jest być mamą???

napisał/a: lukasz.t.z.84 2007-10-10 01:57
Jak to jest byc mamą?
W jakim wieku urodziłaś swoje dziecko?
Opowiedzcie o swoich pociechach?
napisał/a: neo1 2007-10-10 09:37
Ja nie jestem mamąale z chęcia poczytam
napisał/a: samsam 2007-10-10 17:00
Poopowiadam za dwa miesiące
napisał/a: dark_salve 2007-10-10 18:49
Mamą nie jestem, nie będę. I urodzić też nie urodzę. Ale kiedyś może będę miał swoje pociechy. Z obserwacji mogę co nieco tylko przytoczyć. Być mamą to jest tak (w większości znanych mi przypadków), że kocha się swoje dziecko, choć niejednokrotnie czynią nam niemiłe niespodzianki, robią wszystko żeby dzień był dla matki koszmarem, ale suma sumarum kochają się. Heh. Ja też byłem nieznośny, może jeszcze trochę jestem, ale kocham rodziców. A oni mnie.

A co do drugiego pytania: wiek urodzeń się chyba przez ostatnie lata zmniejszał. Teraz już wiek 20 lat to nic dziwnego, nie wspomnieć o tym, że rodzą i młosze dziewczyny. Więcej się nie wypowiadam bo co ja tam mogę wiedzieć.
napisał/a: Kasia248 2007-10-11 10:47
ja urodzilam w wieku 24 lat...mysle ze to fajny wiek...

a co do pytania jak to jest byc mama...ciezko jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie...ktos kto tego nie doswiadczyl nigdy tego nie zrozumie...ciezko jest wytlumaczyc milosc matki do dziecka!!
w kazdym razie jest to cudne uczucie!!bez wzgledu na nieprzespane noce, ciagle zmeczenie...kochasz dzidziusia bezinteresowna miloscia...bo to Skarb najwiekszy!!Bycie mama to tez nauka...cierpliwosci...zrozumienia...kiesy placze dziecko...ja placze razem z nim...kiedy on sie smieje i ja to robie...bycie mama to uczucie najpiekniejsze!!mozna siedziec 24 godxiny na dobe i wpatrywac sie w malutkiego czlowieka ktorego nosilo sie 9 miesiecy pod serduszkiem!!to wspaniale moc patzrec jak sie rozwija, usmiecha, gaworzy!!duma wtedy przepelnoa moje serce!!bycie mama...nie ma nic piekniejszego!!Nikt nam tego nie zabierze...wspomnien...pierwszego usmiechu, pierwszego slowa pierwszego kroku...wlasnie dla tych chwil warto byc mama!!

to chyba na tyle!!
napisał/a: reni123 2007-10-11 12:13
Kasiulku, ale pięknie to opisałaś, ojej...
napisał/a: dark_salve 2007-10-11 12:21
Kasiulek, napisałaś to samym sercem... aż zapomniałem co miałem jeszcze tu napisać...
napisał/a: Kasia248 2007-10-11 12:27
reni123, ja bym mogla tak pisac i pisac...ale kto by to czytal

dark_salve, masz racje to bylo napisane sercem!!
napisał/a: Patka2 2007-10-11 12:40
Ja urodziłam mając 20 lat.
Nie byłam na to przygotowana. Cieżko mi było przygotowac sie do tej roli. Jezeli nie masz bliskiej osoby która Cie wspiera to jest ciężko. Ja mogłam liczyc na pomoc moich rodziców. Ale moje dziecku ma juz 3 lata. Jestem z Niej naprawdę dumna. Przez te 3 lata wiele sie nauczyłam i zrozumiałam.
Może kiedys nie potrafiłam docenic tego jakie mam szczęście że moge mieć dziecko i to zdrowe dziecko. Ale teraz wiem jakie mam szczęście. To dziecko które mnie tak bardzo kocha i ufa mi. Jest zapatrzone we mnie i jest jej źle bezemnie. Kocha mnie bezgranicznie i wszystko chce robic ze mną. To niesamowite uczucie byc mamą. Czuje się bardziej odpowiedzialna , wiem że mam kogos dla kogo warto żyć. Jestem przy niej zawsze, albo może staram sie być. Bo pracuje i nie mam teraz tyle czasu co kiedyś. Ale jak była malutka to tak jak pisała Kasiulek, kiedy moje dziecko płakało to ja razem nia, jak sie smiej to ja razem z nią, ale to mi zostało do teraz. Nawet jak płacze przy zaczszyku to ja tez płacze razem z nią. Juz taka jestem, że wszystkie bóle i jej cierpienia wziełabym na siebie jeżeli tylko by sie dało. Kocham ja bezgranicznie. Ta więź która Nas łączy jest piekna, jedyna i nie powtarzalana. Każda mam to czuje z własnym dzieckiem.
napisał/a: karolina87 2007-10-11 18:04
ja urodzilam majac 20 lat- ale nie uawzam ze to wlasciwy wiek.
nie bylam przygotowana do roli mamy, dopiero ostatnie miesiace ciazy rozbudzily we mnie instynkt macierzynski.
teraz patrze na mojego synka i nie wyobrazam sobie bez niego zycia. wlasnie wyszedl z mezem na spacer a ja caly czas o nim mysle.czy napewno jest wszystko ok. dla niego moge nie spac, nie jesc, dla niego znosze wszystko. codziennie widze jak sie zmienia i rosnie. sparawia mi to tylke radosci a zarazem obaw.
jak to jest byc mama??
chyba nie da rady tego wytlumaczyc. mimo odcietej pepowiny czuje jakbysmy nadal byli razem. nie wyobrazam sobie nie widziec go dluzej niz przez pare godzin.moja milosc do niego nie rowna sie z niczym innym
napisał/a: nika81 2007-10-12 16:07
Kaśka znowu doprowadziłaś mnie do łez
Zresztą Karolina tak samo

Ja już za miesiąc będę mogła się wypowiedzieć w tym tamacie Kurcze, nadal w to nie wierze, już tak niewiele czasu zostało
napisał/a: Kasia248 2007-10-12 16:17
Misia, nim sie obejrzysz avedziecie we trojke i to ja wtedy bede sie wzruszala Twoimi opowiesciami!!

Będziesz SUPER MAMĄ...najlepsza!!nigdy w to nie watp!!