Jak dojść... czego kobieta pragnie w życiu?

napisał/a: carmen0 2010-07-30 12:28
Dziewczyny!
Jak kobieta we współczesnym świecie może się odnaleźć?
Jak może się określić, znaleźć swoją drogę, kobiecość?
W związku, karierze, macierzyństwie...
Dbać o siebie, swoje ciało, mieć na to wszystko czas...
Jak odnaleźć odpowiedzi na 3 podstawowe pytania?
Kim jestem?
Kim chcę być?
A kim mogę być?
Czekam na ciekawe historie z życia wzięte...
czarna-pantera
napisał/a: czarna-pantera 2010-07-30 12:35
Jak dojść to tylko we dwoje. Oczywiście tego, czego pragnie kobieta... ;)
napisał/a: carmen0 2010-07-30 12:36
czarna pantero
wyczuwam w Tobie pokłady mrocznej niespożytej energii
kasiuniaz
napisał/a: kasiuniaz 2010-07-30 14:11
wyznacz sobie cele i tak róz żeby się udało. da się wszystko pogodzić jak jest ktoś kto pomoże
paikea
napisał/a: paikea 2010-08-02 14:55
szczerość wobec samej siebie,
znajomość własnych ograniczeń,
ufność w marzenia, ale pod warunkiem, że konkretyzują się w życiowe cele

kasiunaz, bardzo podoba mi się twój post :)
zuzka-p
napisał/a: zuzka-p 2010-08-03 09:34
tylko żyjąc w zgodzie ze swoimi pragnieniami, żyjąc w zgodzie z samą sobą.
mnie nie interesuje, to co było wczoraj, ani co będzie jutro. interesuje mnie to co dzieje tu i teraz.

kiedyś czytałam, że ludzie nie potrafią odpowiedzieć wprost na pytanie: kim jesteś? ich odpowiedzi zawsze związane są albo z przeszłością, albo z przyszłością (czyli z naszym wyobrażeniem, kim chcielibyśmy być). a tymczasem w tej chwili jestem dziewczyną piszącą ten post i zastanawiającą się, jak się odnaleźć w otaczającym mnie świecie
lookew
napisał/a: lookew 2010-08-22 17:43
"tylko żyjąc w zgodzie ze swoimi pragnieniami, żyjąc w zgodzie z samą sobą" dwa wazne watki aby wiedziec co chcemy w zyciu w danej chwili.
Niestety wiekszosc z nas ma kompleksy przez to jestesmy rozstrojeni i wkrada sie chaos ktory powoduje, ze nie oddajemy sie cali w danej chwili,tylko poddajemy sie "kontroli" naszego umyslu - co, kto i jak nas w danej sytuacji ocenia, nie potrafimy sie w pelni wyluzowac,bo "kontrola" nam na to nie pozwala.
Zauwazyliscie, ze jak jestesmy po alkoholu to nasza "upita swiadomosc" pozwala nam na wiecej?
Jestesmy bardziej wyluzowani, spontaniczni... Czyz nie mogloby tak byc czesciej, ale bez "upijania swiadomosci"...
Jezeli rozsadzisz sie z wlasna "swiadomoscia" i zasugerujesz czego chcesz - ono ci na to zezwoli - ale nie od razu niestety.
Wiec pierwsze co to samoakceptacja, po drugie realizuj swoje pragnienia spontanicznie a zycie nabierze barw
napisał/a: lara3 2010-08-23 09:10
zgadzam się
czasem nie warto rezygnować z marzeń, a marzycielstwo w dzisiejszych czasach wymaga niestety pracy i pielęgnowania, bo życie potrafi stłamsić każdy optymizm