doradzcie mi bo nie wiem co robic

napisał/a: marta873 2007-06-26 00:38
...
napisał/a: noemi4 2007-06-26 09:09
marta87 zostawić go i wystąpić o alimenty. Ma kase na imprezy - wysupła też na dziecko i to niemało. I na pewno nie bierz ślubu ze względu na dziecko, dziecku będzie lepiej ze szczęśliwą mamusią i nie swoim tatusiem, niż z własnymi rodzicami którzy tworzą nieudany związek... a porodu się nie obawiaj, każda kobieta się boi, ale zobaczysz, będzie dobrze Rodzice na pewno Ci pomogą, a on z zagranicy będzie musial pomóc jeśli sąd zarządzi alimenty
napisał/a: Patka2 2007-06-26 09:17
noemi, ma rację.
Nie obawiaj się , dasz sobie radę, rodzice Ci pomogą a kiedys znajdziesz kogos kto pokocha Ciebie i dziecko. Ja też tkwiła w związku podobnym do twojego, ja zostałam , rozbiłam to dla dziecka, ale to nie wypaliło, wieczne awantury, nie zajmowanie się dzieckiem, imprezy, miałam dosyc wszystkiego. Czułam że to tylko ja mam dziecko a nie my. Więc go zostawiłam, i jest o wiele lepiej.

Napewno sobie poradzisz.
napisał/a: marta873 2007-06-26 13:59
...
napisał/a: noemi4 2007-06-26 14:51
marta87 napisal(a):najgorsze,ze moi rodzice jak i wszyscy dookola wypytuja sie co u niego a ja nie wiem co odpowiadac
uważam że nia ma potrzeby kryć tego drania i jego zachowanie. Przecież jeśli będziesz odpowiadać zgodnie z prawdą to nie będzie źle świadczyło o Tobie lecz o nim, to nie Twoja wina ani wstyd dla Ciebie że na takiego trafiłaś...
Zobaczysz, znajdziesz pracę, nabędziesz doświadczenia, na pewno możesz liczyć na pomoc rodziców.
Nie chcę doradzić nic źle, ale po co masz z nim być do urodzenia dziecka Żeby Cię stresował w ciąży
A można wiedzieć w jakim jesteście wieku i z jakiego rejonu Polski jestes
napisał/a: marta873 2007-06-26 16:20
...
napisał/a: noemi4 2007-06-26 18:29
Z południa to troche ogólnie powiedziane, ale nie jest to najgorsza sytuacja Ja jestem ze Śląska i z tego co obserwuję jest tu duża szansa na pracę. Oczywiście nie mówię że od razu zarobić można kokosy,a le w jakichś sklepach odzieżowych czy w gastronomii, jak się człowiek postara to pracę dostanie. Jego propozycja faktycznie jest absurdalna, i dobrze ze zdajesz sobie z tego sprawę...
Myślę że nienajgorszym pomysłem jest też wyjechac za granicę, ale z tą swiadomoscia, ze jak Wam sie nie uda to nie jestes na niego skazana...
napisał/a: Patka2 2007-06-26 19:16
dokładnie tak jak noemi pisze, prace napewno jakąś znajdziesz, nie liczyłabym na to ze facet się opamieta i zmieni, chociaz my go nie znamy i za wiele powiedzieć nie mozemy, ale ja bedąc w twojej sytuacji zostawiłabym go.
napisał/a: Madzieńka 2007-06-27 12:01
ja tez bym zostawila, jak on Cie nie szanuje zupelnie z tego co piszesz przed slubem i przed narodzinami dziecka to olej kolesia... znajdziesz lepszego. Nie jest ciezko z praca, coraz wiecej ludzie wyjezdza za granice, mnostwo juz wyjechalo... naprawde,w iem bo tu gdzie pracuje ciagle kogos szukamy do pracy. Moja mama ktora ma przerwe w pracy 23 lata dzis poszla pierwszy dzien do pracy i bedzie zarabiala 1200. Bez zadnego wyksztalcenia ani doswiadczenia w sumie. Na zycie wystarczy. I tak jak dziewczyny Ci radza -- nie kryj drania. I nie godz sie na jego zachcianki i durne gatki. Olej go i tyle. zajmij sie soba i swoim przyszlym dzidzia :) to cudowne miec w sobie dziecko i skup sie na tym. mam kolezanke ktora miala bardzo podobna sytuacje do twojej i po roku od slubu juz byla rozwiedziona i to tylko dodatkowy stres dla Ciebie i dziecka bojej coreczka ktora miala pare miesiecy byla znerwicowana!
napisał/a: jagienka2 2007-06-27 12:10
Ja tez jestem zdaia zebys sie z nim nie wiazala!!! jak juz wezmiesz znim slub to bedziesz do konca zycia zwiazana a sama widzisz jaki ten czlowiek jest teraz!!!
Napewno go nie kryj bo to nie Ty sie powinnas wstydzic tylko on!!! Trzymaj sie cieplutko i nie daj soba pomiatac!!!
Powodzenia!!
napisał/a: marta873 2007-06-27 15:09
...
napisał/a: Madzieńka 2007-06-27 19:45
Marta on jest psychicznie chory z tego co ty piszesz ale wiesz nie znam cie ale radzie Ci nie miej z nim nic wspolnego (wg tego co piszesz on nie jest normalny) ...