Czy moje dziecko wymusza?!

napisał/a: karaska2 2015-11-25 13:18
Witam.

Jestem mama 2 letniej córeczki.
Od dłuższego czasu gdy tylko nie dostanie tego co chce plącze. Czesio dzieje się tak gdy przestaje poświęcać jej swoja uwage. Nie zawsze jestem w stanie akurat w tym czasie zając sie nia.
Czemu tak sie dzieje? Co zmienić zeby przestała krzyczeć bez powodu? Kobietki pomóżcie mi, nie mam juz siły.

Pozdrawiam.
napisał/a: ~mama Krzysia 2015-11-25 14:26
Domyślam się, że dziecko zazwyczaj chce zakazane rzeczy. Mój synek podobnie, zazwyczaj interesowal sie tym co akurat nie bylo dla niego. Oduczylam go . Trwalo to jakis czas i bylo pracochlonne. Gdy tylko chcial dotknac kontaktu, badz probowal wdrapac sie na szafke gdy akurat robilam posilek tlumaczylam mu jakie sa tego konsekwencje. Kupilam mu plastikowe zabawki kuchenne. Gdy ja robilam obiad w kuchni on przy stole gotowal swoj. Gdy mial swoj identyczny przedmiot nie ineteresowal sie moimi. Z wiekiem dorosl, zeby zrozumiec, ze sa rzeczy ktore sa zarezerwowane tylko dla mamy.
napisał/a: karaska2 2015-11-26 12:52
Mamo Krzysia. Problem jest w tym ze moje tlumaczenia nic nie daja. Maly jednym uchem wpuszcza, a drugim wypuszcza to co mowie. Zakazane rzeczy przerazaja mnie. Mozliwe, ze jest jeszcze za maly i akurat po nie tak czesto nie siega. Jest narazie na etapie uderzania, rzucania swoimi zabawkami. Gdy zabieram mu jakas rzecz zaczyna sie wielka awantura i nie mam wyjscia musze mu ja oddac. Po chwili zaczyna sie to samo i tak w kolko :/. Probowalam juz wszystkiego. Oddalam nawet malego do zlobka liczac, ze tam nauczy sie szanowac rzeczy. Niestety nic sie nie zmienilo, wrecz przeciwnie Panie w zlobku tez na niego narzekaja. Czuje sie bezsilna.
napisał/a: ~Kasieńka 2015-11-27 11:13
Najlepszą metoda na wymuszanie dziecka jest całkowita jego ignoracja. Gdy dziecko zaczyna krzyczeć, awanturować się musisz odwrócić głowę i udawać, że nie robi to na Tobie żadnego wrażenia. Naprawdę pomaga, dziecko po jakimś czasie uspoki się. Trzymam kciuki, bądź cierpliwa :)
napisał/a: margarynka1 2015-12-01 13:25
Zachowanie Pani dziecka świadczy o próbach wymuszania na Pani określonych zachowań. Każde dziecko w pewnym momencie zaczyna „testować rodzica”. Stosuje różne metody wywierania nacisku. Gdy któraś z tych metod się sprawdzi, skrupulatnie powiela ją. Jest ono pewne, że gdy ostatnim razem zadziałała, zadziała i teraz. Krzyk i wymuszony płacz to częste zachowanie dzieci, których rodzice poddają się presji dziecka. Dzieci potrafią godzinami wymuszać, tylko dlatego, że nigdy nie spotkały się z odmową. Reagowanie w taki sposób jakiego oczekuje dziecko pogarsza sytuację. Dziecko musi zdawać sobię sprawę z tego, że mama ma różne obowiązki w ciągu dnia i nie zawsze jest w stanie poświęcać mu uwagę, wtedy kiedy sobie ono tego życzy. Musi nauczyć się w tym czasie zajmować samym sobą. Odnoszącą rezultaty metodą jest ignorowanie dziecka. Gdy dziecko zaczyna spektakl, najlepiej gdy Ty wyjdziesz z pokoju, czy odwrócisz głowę w inną stronę. Z cierpliwością i spokojem niech zajmie się Pani czymś innym, nie zwracają na malucha uwagi. Z pewnością po chwili, czasami może to być dłuższa chwila, dziecko uspokoi się. Jeżeli chce, aby Pani wzięła ją na ręcę, niech poczeka Pani aż się uspokoi. Zauważy wtedy, że nie wtedy kiedy krzyczy dostaje to, czego chcę, a wręcz odwrotnie.
napisał/a: ~zagubiona mama 2015-12-09 13:31
To klasyczne zachowanie. Polecam obejrzeć stare odcinki Super Niani - ona miała fajne metody.